Pomocy..powiedzcie,ze to nie musi oznaczać,że jestem w ciazy

Od przeszlo tygodnia mam obrzmiale piersi i do tego bolą mnie...zwykle mam tak na p[arę dni przed okresem,ale teraz dużo wcześniej się zaczęło...do tego od nie wielu dni mniej boli mnie podbrzusze...wszystko tak jakbym miała dostać okres..ale ja okres powinnam dostać za 2 dni,a te objawy jak pisałam wyżej mam juz prawie 2 tygodnie. Na dodatek od 2 dni mam lekko podwyzszona temperaure - 36,9. Hmmm....i jak to brzmi? Dodam,że ostatnio kochałam się bez zabepieczenia w ostatnim dniu miesiączk....a wczesniej - we wrześniu było to w dni płodne...i mogłabym podejrzewać,ze wtedy mogło dojść do zapłodnienia..tyle,że jeśli by tak bylo to byłabym w 3 m-cu,wiec chyba powinnam już utyć troszke,co? Acha w październiku spóźnił mi się okres prawie 10 dni.....tyle,że wtedy tłumaczyłam sobie,że to z przemeczenia, bo codziennie sypaim po parę godzin ze względu na ciężkie dojazdy do pracy:( Myśle,żeby zrobić test,tyle,że słyszałam, że mogę to zrobić dopiero jak już okres zacznie mi się spóźniać.. Pomocy....pocieszcie mnie....jestemw pracy i nie mogę się skupić na niczym..bo tak myslę obsesyjne:(... Kobietki, tylko błagam nie zrozumcie mnie źle....ja chcę być matką..i w sumie jestem w wieku odpowiednim...tyle,że coraz cześciej dochodzę do wnisoku,że Obecny Partner nie jest tym właściwym....i nawet chce skończyć to...więc,jak same widzicie,w tej sytruacji lepiej aby moje obawy okazały się nieuzasadnione. Czekam na Wasze porady. Pozdrawiam. Aga

nie jestes w ciąży, te objawy to normalne objawy przed zbliżającą sie miesiączką...czekaj spokojnie na okres, bo na pewno go dostaniesz...pozdrawiam.

Nawet jeśli te objawy trwają dłużej niż zwykle? Ale mam nadzieję, że mam racje:) Dzięki..już mi troszeczkę lepiej:)

tak, objawy moga trwac dluzej...u mnie zaczynaja się juz 2 tygodnie przed miesiączką, czyli tuż po owulacji...

Hmmm......czyli wyglądałoby na to,że poprzestawiało mi się:) Ale dzięki...teraz jeszcze lepiej sie poczułam:)

Jeżeli chcesz mieć 100% pewność, że to nie ciąża, to pójdź do laboratorium na badanie krwi beta hcg, kosztuje ono 10-35zł w zalezności od regionu kraju.

Hmmm..prawdę powiem,że słyszę ot ym pierwszy raz...a czy takie badanie można przeprowadzić jeśli za parę dni mam dostać okres...czy lepiej wstrzymać sie i robić testy,badania jak już będzie się spóźniał?

Wiedzialam,ze tak bedzie......uspokoilam sie doslownie na chwilke...zaczelam czytac topki o oznakach ciazy.....skad mam wiedziec,ze u mnie to tez nie oznavcza ciazy? Prosze powiedzcie cos ,co mnie uspokoi...bo mnie chyba zaraz zwolnią;)..jestm w pracy od 7 a jeszcze nic nie zrobilam,bo szukam na necie wciaz czegos co by mnie uspokoilo:( Chyba kupie dzis test....tylko,czy przed spodziewana miesiaczka to ma sens? POMOCY!! PS.Jestescie moja jedyna nadzieja...nie moge pogadac z Nikim bliskim o tym...bo nikt nie wie,co mnie laczy z owym facetem....i lepiej niech nie wie:(zreszta jak mowilam....podjelam juz decyzje,ze koncze ten zwiazek..

a co jeśli takei same dokłądnie objawy ma ktoś kto bierze tabletki? więc zbliżająca się miesiączka chyba nie jest wytłumaczeniem? mam dokładnie to samo tyle że piersi bolą mnie od 3 miesiecy (jak zaczęłam brac tabletki...). 3 tygodnie temu zaczęł boleć mnie jajnikii bolą do dziś... poza tym też mam lekko podwyższoną temperaturę... co o tym myślicie?