Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

kafeteryjka

wyrzuciłam męża z domu

Polecane posty

Gość sikający
jezeli to jego mieszlkanie bądz wasze to jakim cudem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak tak dalej pójdzie to ja mojego też wyrzucę. Nawet dziś napisałam mu smsa,że daje mu wolność. On robi wszystko by udowodnić mnie ,że mnie nie kocha. Może spełnia się jego marzenie, bo on choć mówi o odejściu nie odchodzi. Widujemy się w weekendy. Więc nie wiem co do następnego weekendu się wydarzy. Może przemyśli swoje zachowanie i będzie się zachowywał jak człowiek. A może pójdzie sobie. Ja już do niego dotrzeć nie potrafię. A może u Ciebie to przejściowe. Bądz dzielna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po 20 latach małżeństwa dowiedziałam się,że mnie nigdy nie kochał! Albo ja mam coś nie tak pod sufitem albo kompletnie nic nie rozumiem.Jestem bardzo wściekła i zdezorientowana. Nadmieniam,że od jakiegoś roku dziwnie się zachowywał,wydawał się jakiś nieobecny,nic go nie interesowało.Ale ostatnio przeszedł samego siebie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A...aa
a jaki to wiek?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a to jeszcze 10

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narazie poczekam aż nerwy mi przejdą,bo adrenalinka mi skoczyła. (Przemeblowałam już cały dom ,wypastowalam podłogi,jeszcze mi okna zostały)Potem cóż?Powiedział że nie wróci i wyprowadził się do mamusi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak myslisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak myslisz
wróci??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to napewno ja
mamusi nie bedzie przecież bzykał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hahahahahahhahaha
moze wszystko w zyciu mozliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze ja
jak mloda to mozna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sie cieszyla
że sie trutnia pozbyłam z domu :) jak taki pędrak, to w ogole sie nie przejmuj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jak myslisz
a ty zaczniesz w końcu zyc pełna parą:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pocieszam się,że nie ja jedna i nie ostatnia,widocznie nie był mnie wart skoro tak postąpił.Masz rację\"ja bym się cieszyła\" bo to zły mężczyzna był-palant po prostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym sie cieszyla
no skoro cie nie kochał i jeszcze ci to powiedział? zajmij sie sobą, czas żebys byla egoistką :) :classic_cool: wal go w d... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość what
wiesz co, ja myślę, że pojawiła się jakaś baba w jego życiu i facet zdębiał i jak dziecko nie wie czego chce. A to, że cię nie kochał to tylko zasłona dymna, wiem coś o tym. Mój też chodził z głową w chmurach, zadumany, wiecznie zamyślony i te same teksty walił typu: nie umieliśmy stworzyć prawdziwego związku, już cię nie kocham i chyba nigdy nie kochałem, powinniśmy się rozstać i spróbować żyć oddzielnie i tego typu. Na moje pytanie wprost, czy jest jakaś baba, szybko odpowiadał, ależ skąd, nikogo nie ma. Wiesz, bądź twarda, ale nie dobrze, że mamusia wzięła synusia pod swoje skrzydełka. Teraz może udać jaki z niego nieszczęśliwy facet, ktorego żona wywaliła za nic, więc twoja teściowa robi duży błąd, ale coż .... czekaj na kolejne wydarzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
maminsynek był zawsze z niego,a teściowa nigdy nie stanęła po mojej stronie,coś w tym stylu: jak nie chce to nie będę synusia zmuszała i tyle, nigdy ze mną nie rozmawiała jak mi się układa z jej synkiem,bo niby to nie jej sprawa,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×