Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość calineczka___

Kobiety w ciazy, ktore maja trudnosci z przestaniem z obrzeraniem sie...

Polecane posty

Gość calineczka___

zapraszam tutaj :) razem musimy jakos powstrzymac nasze rzadze jedzeniowe!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pomaranczowa wredota
wszystkie sie oberaja ale zadna sie nie przyzna wiec nie licz na odzwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja się obżeram bo jem na co mam ochotę i zachcianki w pierwszej ciąży tak nie miałam. Brzuszek zaczyna byc już widać a to dopiero 14 tydz. jestem z niego dumna, czasem tak mnie ssie, ze musze cos zjeść o różnych dziwnych porach 4 rano, 22-ga wieczorem. Będzie mały głodomorek jak się urodzi :):):) Będę wielka i gruba a co mi tam tak długo czekałam na maluszka że nic nie odbierze mi radości bycia w ciąży ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka___
ja od dzisiaj zaczelam ostre nieobżarstwo ;) wczoraj byl ten punk kulminacyjny, dzieki ktoremu powiedzialam "dosc". w 12 tygodniu taka faldka mi sie zrobila, ze siedzac lekko zgarbiona potrafie ja zlapac z przodu i z bokow! i to wcale nie jest brzuszek ciazowy, tylko najnormalniejsza na swiecie falska tluszczu, ktorej nigdy nie mialam. teraz zaczynam zdrowo jesc. warzywa + owoce, to podstawa. chudy nabial, mieso i do tego pelnoziarniste pieczywo. "Będę wielka i gruba a co mi tam tak długo czekałam na maluszka że nic nie odbierze mi radości bycia w ciąży" a co ma radosc ciazy wspolnego obżarstwem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Każdy robi to co uważa za dobre - ja nie mam fałdki tłuszczu na brzuchu a nawet jeśli bedę miała to moja sprawa a nie Twoja ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 50sięcioletnia
do sabcial Nie przejmuj sie:),ja utyłam dokładnie 29kg,wszystko straciłam bez odchudzania/w obu ciążach/.Po ciazy straciłam apetyt i tyle:),później ważyłam mniej niz przed ciązą/a wczesniej byłam szczupła/. Teraz mam 50 na karku i nadal jest ok;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka___
"to moja sprawa a nie Twoja" - ale oczywiscie - zupelnie tego nie podważam... pytalam tylko czy jakies panie chcialyby do mnie dolaczyc. nikomu niczego nie narzucam - dlaczego uwazasz, ze ejst inaczej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość calineczka___
up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×