Zgwałciłam się sama

Siedziałam sobie spokojnie czytając książkę. Nagle szała mnie ochota na ostry seks. Szybko rozpięłam spodnie, ściągnełam do kolan, chwyciłam za wibrator i tylko rozsuwając majtki wsadziłam sobie w dziurkę. Mocno i szybko poruszałam, czułam ból fizyczny, ale było mi tak pięknie. Po wszystkim leżałam skulona na łóżku i zasnęłam, tak wpół rozebrana.

no i po sprawie...

zapomnialam jeszcze dodać że mam na imię Maciek i ten wibrator wsadzałam sobie w dupala....

Te forum schodzi na psy, co temat to podszywacz :-/ Powinni wprowadzic obowiazkowe hasla dla tworzacych tematy. Coz teraz juz nikt sie nie podszyje.

do zupelnie sama , jak czesto to robisz?

Nigdy, tylko raz mi się zdarzyło. Mam często ochotę na seks (z mężczyzną lub sama) ale nigdy w taki brutalny sposób.

Bo pewnie jakąś głupią książkę czytałaś. :D

samogwałt jest najlepszą formą sexu

W czym problem??

jaką książke ?

ja sie ostatnio zgwałciłam ławką w parku...mmm...te oparcie... te drzazgi i wypustki....mrrr .. pochlonelam jacala! na sama mysl mam kisiel w gaciach

zglos na policje

zglos na policje hahaha

przeleć dobermana sąsiada może nie złapiesz syfa,a jak ginekolog nie będzie chciał cię zbadać to go przerżniesz przecież dla ciebie nie ma różnicy....

zupelnie_normalna...nie chce mi się udowadniać, ale piszesz bzdury wyssane z palca, albo z tej książki

Powiedz, jaki procent dziewczyn posiada wibrator. Czy to teraz jest już zupełnie normalne?

Na pytanie, jaki procent posiada chyba nikt Ci nie odpowie. To statystyka, a chyba jeszcze nie robiono badań statystycznych w tym kierunku. Inną sprawą jest posiadanie wibratora, a chęć i częstotliwość używania go. Czy to normalne? Myslę, że tak... Jesli jedzenie słodyczy sprawia Ci przyjemność, to je konsumujesz, więc jeśli wibrator sprawia przyjemność, to dlaczego go nie mieć? Dziewczyna mająca fajny seks z partnerem raczej nie bawi sie sama, bo i po co? Czasami wibratory są używane w zabawach wspólnych z partnerem i nie zawsze tylko do pieszczenia dziewczyny. Różnie z tym bywa. ;)

Kiedyś jak byłam na wakacjach bez męza zostałam wzięta siłą przez mężczyznę. Nie chciałam tego i brobiłam się przed nim, ale w w trakcie zrobiło mi sie dobrze. Czy to był gwałt? Czy gwał który daje przyjemnośc jest gwałtem? Naprawdę tego nie chciałam ale fizycznie było mi przyjemnie. Prosze o informacje bo jestem ciekawa

:O No chyba jednak był, przynajmniej z prawnego punktu widzenia.

Tez mi się tak wydawało, dlatego nie miałam żadnych wyrzutów :)

Kazdy pretekst jest dobry.Sąd bierze tez pod uwage ,czy dupa ruszałas.

Nie ruszałam Byłam przyciśnięta do łózka pod koniec już mnie nie przyciskał bo nie musiał :)

W sumie fajne przezycie .Ciekawe ,czy ta sytuacja teraz jest wykorzystywana w fantazjach erotycznych?

Czasem :) Wtedy miałam doła i żal że do tego doszło teraz z perspektywy dwóch lat zostały mi w głowie same miełe przezycia, bo tak jak wspomniałem później było mi dobrze. Chyba wile kobiet ma podobne fantazje i nie jestem w tym oryginalna

zupełnie tak jak WSPOMNIAŁEŚ:D idź się lecz pieprzony dziadu! :O a nie uskuteczniasz jakieś chore wizje na temat przyjemności czerpanej w czasie gwałtu

wzruszył mnie ten fragment o rozsuwaniu majtek :) normalni ludzie odsuwają na któryś bok (bo standardowo tak sąmajtki skonstruowane) czy tobie przegniły w kroku że dały się rozsunąć? :)

twoja sprawa co myślisz Każdy ma prawo sie przejęzyczyć i nieraz robię dużo gorsze błędy :) zresztą niewazne Upewniłam się tylko że jest dobrze i nie jestem wyjątkową zdzirą pozdrawiam

slyszalem o podobnym przypadku tak z 2 -3 lata temu jedna kolezanka chciala sie komus zwierzyc i ja bylem pod reka zostala naprawde zgwalcona w parku nie tak brutalnie z biciem itp tylko sila do sexu zmuszona . byla z pieskiem pospacerowac no i stalo sie , i takich doznan dostala ze niedosc ze tego na policje nie zglosila to zaczela z tym pieskiem tam i tylko tam spacerowac w nadzieji ze tego faceta jeszcze spotka ale ku jej rozczarowaniu juz go nie spotkala

Nie ma tak łatwo.:O Nie na każdej ławce w parku od razu gwałcą. ;)

zróbcie sobie mapę polski ławek do gwałcenia :)