Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

nim wstanie dzień

czuję się źle, nie jestem szczęśliwa..

Polecane posty

Gość reomero
a rozmawialiscie? ja tak i nie widzi to kierunek warszawa i kopa mu w dupe. [oponent regularny]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reomero
pewnie nei mowila, czasem kobiety mysla ze faceci potrafia czytac w myslach a na pytanie czy wszystko ok odpowiadaja za tek nawet jak nie i chca zeby sie domyslil, dla faceta wszystko ok znaczy ze jest ok. [oponent regularny]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reomero
zrób mu ze 2 razy laskę z połykiem..powinno pomóc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reomero
podszywaczu zapomniales napisac [oponent regularny]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a moze mówisz mu to w nieodpowiedni sposób? Np na zasadzie obwiniania za taki stan rzeczy, dlatego odpiera ataki? Ważne jest nie tylko co mówimy ale też w jaki sposób przekazujemy te informacje....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reomero
jak sie klocicie to nie jest zle, postaw sprawe na ostrzu noza alebo sie bedzie staral albo Cie straci

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość reomero
najlepiej oddaj sie sadziadowi tak zeby on to widział

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak pewnie jest, spróbuję jeszcze porozmawiać ale nie wiem czy to co sie działo przez ostatnie tygodnie da rade naprawić, dużo padło przykrych słów z obu stron

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość *kwiatek*
romero tu się z toba zgadzam w zupełności. Faceci juz tak mają, że jak nas cos trapi to do nich docieraja tylko konkrety, bo nie umieją czytać w naszych myślach i są mało domyślni. Bez urazy oczywiście. Ale czasem wam facetom zazdroszczę autorko tematu nie ma co sie denerwowac tylko na spokojnie powiedziec w czym rzecz, jeśli się obawiasz jego reakcji to może napisz mu list i niech on sobie to na spokojnie przeczyta i przemyśli. Mi jak czasem jest bardzo smutno a mój mężuś nie "widzi"tegop to wysyłam mu smska, że mi smutni iźle i zeby mnie przytulił i reakcja jest natychmiastowa a potem ładnie i spokojnie rozwija sie rozmowa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
eee tam, nie można w facecie wzbudzać poczucia winy bo to spowoduje oddalenie się jeszcze większe . A Ty reomero czy też podszywaczu masz ciekawe sposoby na zycie... chyba pobiegnę do swego sąsiada :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×