Nienaturalna pozycja przy porodzie?

Ponawiam pytanie - czy nie jest tak że tradycyjna pozycja leżąca na plecach jest najbardziej ryzykowna , trudna i bolesna? cała fizjologia wskazuje że poród w pozycji kucznej zwł. w wodzie jest najlepszy. Nie zamierzam być ojcem ale niepokoi mnie to że kobiety tak cierpią. Proszę o odpowiedź.

Nikt nie ma opinii, doświadczeń? A zdanie lekarzy?

tak, tak...masz calkowita racje, nawet 13 lat temu uczyli mnie o tym na szkole rodzenia do ktorej chodzilam i tam propagowali odejscie od stereotypu ilezenia podczas porodu, gdzie przez lata cale taka pozycja obowiazywala i juz..nie bylo mozna inaczej, nikt nie smial...dzis gdzie mozna wszystko nadal kobiety w wiekszosci leza...a dlaczego? mysle ze problem jest zlozony...po pierwsze boja sie eksperymentow(skoro od lat obowiazywalo lezenie) ...nie mysla o wygodzie, o kombinacjach bo na ogol bol ich przeraza i paralizuje...chociaz (mowie teraz z autopsji) natura sama wyzwala w nas pozycje najlepsza...nie koniecznie kuczna, po prostu jakals.... po drugie mimo calaej akcji rodzenia po ludzku i swiadomosci dzisiejszej nadal \"wygodnie\" jest polozyc koiete... tyle....

Drogi Tukanie! czyz nie jest tak ze do zdania lekarzy podchodzisz...hym conajmniej z dystansem?Po co więc pytasz?

Bo każda opinia się liczy o ile jest szczera i poważna. Dlatego zamieniam się we wzrok.

???

rodzilam rok temu i nie mam nic przeciwko tej pozycji

Kładą kobietę bo tak sie położnym i lekarzom najwygodniej odbiera poród. Wyobraź sobie jak by sie biedne musiały namęczyć schylając pod rodzącą... A że kobieta i tak musi przez to przejść to co ich obchodzi jej wygoda...

podnoszę

to, że się rodzi na łóżku porodowym wcale nie oznacza, że się leży! bynajmniej ja nie leżałam, moja pozycja była dla mnie wygodna i bardziej siedząco-kuczna z opartymi plecami i zapartymi nogami :)

dziękuję i podnoszę... piszcie.

up

Widzę że kontaktu nie da się nawiązać... ciekawe czemu :(

podnieca Cię to czy jak? wydajesz się byc bardziej zainteresowany pozycją porodu niż kobieta ktora ma pierwsze skurcze porodowe :o

mnie najpierw polozyli na boku, raz na prawym, raz na lewym i tak kazali przec, pozniej dla odmiany na plecach i tak urodzilam