co mi jest?

moze zaczne od poczatku .. ostatnio okres mialam 16 pazdziernika, miesiaczki do tej pory mialam raczej regularne, wychodzi na to, ze w chwilii obecnej okres mi sie spoznia o tydzien, przedwczoraj robilam test ciazowy ktory wykazal brak ciazy (stosunki z prezerwatywa). jakies 10 dni temu bylam u ginekologa aby zbadac moj lewy jajnk, ktory mi strasznie dokuczal. lekarz powiedziala ze jajnik jest w porzadku i ze mam mala macice. dzisiaj jajnik mi bardzo dokucza, okres sie spoznia juz tydzien a ja nie wiem co o tym wszystkim myslec prosze o jakas rade, nie wiem co sie dzieje, czy po prostu przeziebilam te jajniki (ale jezeli tak to dlaczego ginekolog tego nie zauwazyla) czy jestem w ciazy? dodam jeszcze tylko, ze nie pekla nam prezerwatywa hyh :(((( doradzcie dziewczyny co mi jest? :(((((((

raczej, to nie ciąża. w tym cyklu też mi się okres spóźnił, tylko 2 dni, ale ja od kilku lat mam jak w zegarku, co 28 dni, więc 2 dni spóźnienia trochę mnie zaniepokoiło, tak jak Ty kocham się zawsze z prezerwatywą. może lekarz Cię niedokładnie zbadał. dalej Cię boli?

raz boli raz nie, a jak natre sobie amolem to w ogole nie odczuwam bolu. poza tym miesiac temu wrocilam z usa i sobie mysle ze to moze zmiana klimatu, z tymze poprzedni @ mailaam juz po przyjezdzie do polski w prawie normalnym terminie (3 dni opoznienia) nie wiem :( strasznie sie denerwuje :((((((((( co powinnam zrobic?chce isc jutro do ginekologa wyjasnic wszystko. czy moze poczekac z wizyta i zrobic jeszcze jeden test? pomoooooocy!!!!! :(

ale żadnej awari z prezerwtywą nie było?

nie bylo awarii :)

a to ze zmiana klimatu bardzo możliwe. jak nie było awari, to raczej powinnaś być spokojna

strasznie sie boje, a mysliscie ze to moze byc rowniez zwiazek z przesileniem jesiennym?

być może. ale np u mnie, to na okres nie ma wpływu ani klimat, ani stres, ani cokolwiek innnego, jak ma być, to zawsze jest. tyko teraz miałam te 2,3 dni opóźnienia, co u mnie prawie się nie zdaża.

hyh jak juro pojde do ginekologa to czy powinnam poprosic ja o usg czy badania na krew?

po prostu powiedź, że Cię dalej boli. a jak przestanie Cię boleć. to radzę jeszcze poczekać na okres i nie iść do gina.

ok, dziekuje bardzo za rade

nie ma za co. będzie dobrze

Ja miałam podobną sytuację, tyle że mi się okres spóźniał ponad 2 tyg. Bolał mnie prawy jajnik i w ogole byłam pewna że to ciąża. Poszłam do gina, ona mi na to że mam powiększony jajnik i to pewnie zapalenie jajników i dała mi antybiotyk. Po tyg poszłam na kontrolę ,dalej mnie bolało i okresu brak, zbadała mnie znowu i powiedziała że po prawej stronie wyczuwa coś jakby ciąże. W panice polecialam na USG, a moją ciążą okazał się guz - 6 cm. Dzis jestem już miesiąc po operacji, cięzko to przeżyłam, ale całe szczęście guż jest niezłośliwy!!! Dziewczynki- badajcie się!