Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość minimka

WYZDROWIEĆ BEZ ANTYBIOTYKU

Polecane posty

Gość minimka

pochorowałam sie ostatnio, wczoraj to katar nieziemski i swedzenie-drapanie w gardelku takie dziwne uczucie, znacie pewnie. Zawsze moja choroba konczyla sie antybiotykami, a tym razem nie chcialabym sie nimi truc bo ile mozna. Mam jeszcze lekkui katarek, ale go da sie zwalczyc no i z tego swedząco=drapiącego gardelka zrobil sie kaszelek, chrypowany, delikatnie juz odrywający sie. Co moge uzywac zeby besz antybiotka sie obejsc? pije syrop mucosolvan i ssam strepsils dolointrensive, co oprocz tego radzicie? ... no i musze byc na pt zdrowa, ew. podzdrowiała konkretnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mi na takie początki wystarczy kilka (kilkanaście :D) herbat z cytryną dziennie :) zazwyczaj po 1-2 dniach wszystko mija :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimka
hm.. same herbatki, nigdy nie probowalam, pozatym czy tro nie za malo dla mojego organizmu skoro zawsze mial silny lek, moze sie przyzwyczail ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to niech Cię nie trafia
ja po antybiotykach dostałam grzybicy takiej której przez kilka miesięcy się pozbyć nie mogłam. Zwłaszcza, że teraz lekarze na wszystko antybiotyk przepisują. Od tej pory powiedziałam że idę do lekarza jak mam wysoką gorączke a nie bolące gardło. Na gardło najlepsza jest sól ems, można ją rozpuścić w herbacie lub w soku i należy wypić. Na gardło nigdy nic lepszego nie stosowałam, a dała mi to moja lekarka po tym jak powiedziałam jej, że nie chce antybiotyku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mo-nia
polecam ksiazke "ominac antybiotyki" m.schmidth,l.smith,k.sehnert

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pazurek bez skórek
do kurwa mac - to bierz dalej na zdrowie:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja.....
po antybiotyku dostalam nastepny a po tym nastepnym nastepny a potem... leczylam 3 miesiace ostra angine. prwie w szpitalu wyladowalam:( i potem dochodzilam do siebie jeszcze miesiac. strasznie mi organizm przetrzebily leki:( a zaczelo sie zwyklym przeziebieniem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewqa2
Ostatnio ktos pisal,ze wyleczyl angine wywarem z nagietka. Plukal i pil. Sprobuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nagietek
jest faktycznie niezły

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sephi
ja tez mam ten problem, czesto choruje, a llekarze przepisuja od razu antybiotyk, jak ide do lekarza to chce jakis lagody srodek, taki ktory mi pomoze, bo lekrz wie co mi jest a ja sama nie jestem w stanie tego ocenic, a nie od razu antybiotyk :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Jakastakasobie
Od prawie 4 lat skutecznie obchodze sie bez antybiotyku. W tym czasie kilka razy chorowalam, ale wcale nie przechodzilam tego gorzej niz osoby lykajace antybiotyk. Co jest wazne: dieta ---- omijac potrawy, ktore wychladzaja organizm - czyli salatek, surowych owocow, jesli herbata z cytryna to z miodem (miod ogrzewa chlod cytryny). Dobrze jest pic rosolek (stary dobry sposob sprawdzony przez nasze babcie). Ogrzewaja i wzmacniaja organizm: cynamon, imbir (swiarzy korzen do herbatki zamiast cytryny jest super, czosnek (ale to kazdy wie), cebula, potrawy miesne. --- ziola: wszystko co przeciwzapalne, czyli nagietek moze byc, len, lipa, zielona herbata, szalwia (sprawdzcie w zielniku co jeszcze) -- na nogi skarpetki z surowej welny (takie drapiace) -- do kapieli i aromatoterapi - olejek eukaliptusowy, albo mieszanka olibas oli ---chronic glowe przed przeziembieniem - czapki, opaski, kaptury ---propolis --- syrop wlasnej roboty (tylko na noc, a na dzien jak ktos nie wychodzi z domu by nie chuchac) 3 cebule, 1 glowka czosnku, 3 cytryny, pol szklanki miodu, pol szklanki alkoholu (wodka lub whisky) ---- mozna dodac imbir i cynamon, ale to opcjonalnie ---- wszystko dokladnie razem miksujemy i zazywamy 3 x dziennie po lyzce --- jesli choroba jest powazniejsza dobrze jest postawic banki chinskie !!! --- do plukania gardla: woda z sola albo z jodyna, albo z olejkiem eukaliptusowym, albo z dentoseptem, albo z szalwia..... ---na noc natrzec sie spirytusem albo masia Vick, albo inna rozgrzewajaca i przytulic do termoforka Oczywiscie dla osob z wysaka garaczka tradycyjnie procz tego wszystkiego polopirynka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×