Do dziewczyn które u ginekologa czują się jak ryba w wodzie.

Własnie wróciłam od dermatologa, który chcę zastosować u mnie leczenie hormonalne. Prosił mnie o konsultację z ginekologiem. (Chodzi o Diane 35)Troszkę się przestraszyłam bo nigdy nie byłam u ginekologa. Czego mam się spodziewać?? Badania ginekologicznego? A jak ona sprawdzi czy mogę stosowac te tabletki?? Boję się tego ginekologa:(

To idz do kobiety :-) ja tak zrobiłam i jestem zadowolona. Tez poszłam pierwszy raz właśnie w tym samym celu- Diane 35 przepisane przez dermatologa ale wcześniejsze badania ginekologiczne.

Nie dziwie sie ze dermatolog wysłał Cie do ginia.Nie ma sie czego bać-naprawde .Popieram koleżanke i radze wybrać sie do sprawdzonego lekarza, jak masz opory to do kobiety.Jedne dziewczyny wolą chodzic do kobiet inne do facetów. ja zaliczam sie do tej drugiej grupy moze dlatego ze u kobiety nigdy nie byłam.Jeżeli nie mas znikogo kto mógłby Ci polecic dobrego lekarza zajrzyj tu http://forum.gazeta.pl/forum/71,1.html?f=18090

jezu... taki gineko ogląda 100 cipek dziennie i nie zrobisz na nim wrażenia wiec nie masz sie czego wstydzic. gin zrobi Ci wywiad typu... jak regularne są cykle, czy bolesne miesiączki, czy przed miesiączką bolą piersi itp. potem pewnie Cie szybko zbada. ewentualnie skieruje na badania hormonów.. nic takiego.

Różnie bywa z tymi kobietami - ja byłam raz, więcej nikt mnie wołami do ginekolożki nie zaciągnie. Chodzę do ginekologa-mężczyzny i jestem badana delikatnie, nie jak u tamtej krowy. Smoo, najlepiej zrób wywiad środowiskowy :), zorientuj się, kogo babki chwalą - i tam pójdź. Pierwsze badanie jest trochę nieprzyjemne, bo będziesz spięta (w końcu debiut), więc dobrze, żebyś trafiła na delikatną osobę. A konsultacja ginekologiczna będzie obejmowała też wywiad, żeby zobaczyć, czy dane tabletki są dla Ciebie, czy nie masz przeciwwskazań, czy Twoje cykle, anatomia itd. wymagają jakichś konkretnych tabletek (one niby są podobne, ale w sumie trochę inaczej działają \"pozaantykoncepcyjnie\"). Dobrze, byś miała wyniki krwi, głównie krzepnięcie i enzymy wątrobowe. Skoro dermatolog sugeruje leczenie hormonalne, to pewnie masz wyniki hormonów? Wprawdzie lekarze różnie się zapatrują na miarodajność pojedynczego badania, bo żeby mieć jakiś obraz, trzeba by powtórzyć je w kilku momentach cyklu i przez kilka cykli - no, ale to już lekarz oceni.