obsesja na punkcie antykoncepcji

hej co słychać??? nelke mam nadzieję, że się dogadaliście:) hero no prosze, jesteśmy w podobnej sytuacji, poznaliście się na studiach???? bo my tak, jesteśmy razem prawie 4 lata, wszystko zaczęło się na I roku.... najlepsze jest to,że na początku nie mogliśmy na siebie patrzeć, strasznie się nie lubiliśmy. on uważał mnie za kujona, ja uważłam, że jest strasznie wścibiski i jakiś dziwny :) hehehehe a tu proszę :) już na V roku i czasami rozmawiamy o dzieciach i o tym jak urządzimy nasze mieszkanie, kto by pomyślał jutro koło, a ja zamiast do książek to wzięłam się za sprzątanie:( :( :( hero dużo już napisałaś???? ja poza tematem nie mam nic. nadal mam sporo nauki i projektów na uczelni, a na pracę mgr.nie starcza czasu:( pozdrawiam !!!!! ps mieszkam i studiuje w poznaniu:)

droga Hero (pisze nickiem bo nie wiem jak masz na imie): ztcze Ci wielokrotnosci tych 4.5 roku rownie szczesliwych jak do tej pory!! Oni czasem pamietaja wiecej niz nam sie wydaje (wbrew pozorom) Twoj M musi Cie naprawde bardzo bardz kochac! Moj mis jest chory:( z goraczka i bez humoru:( u mnie wlasciwie ciezko okreslic kiedy jest rocznica, bo strasznie plynnie przszlo to z przyjazni:) bardzo dluga historia, wiec nie bede zanudzac Ciebie i reszty zeschizowanych ciazowo forumowiczek. zycze Wam wszystkim milego dnia!! pozdrawiam Hero i Gosie ania

gosia: pewnie ze tak@ u nas klotnie nie trwaja dlugo!! dzieki Bogu:) wyprzedzilas mnie:) o minutke:D

biore tabletki a facet nie konczy we mnie. biore tabletki i uzywam prezerwatywy. Nie pojete!!!!!!!!!!!! Najlepiej kupcie gigantycznego kondoma i sie cale w nim schowajcie!!!! Albo seksu w ogole nie uprawiajcie. Jak sie decydujecie na pigulki to bierzecie je i seks na maksa. A jak nie to gumki i tez. Ale stosunek przerywany albo nie konczenie w srodku mimo brania pigulek to paranoja !!!! Wyluzujcie troche!!!!

Pewnie masz racje Zdziwiona , gdyby to było takie proste... Też bym chciała tak po prostu się nie schizować. A z tym schowanie do wielkiego kondoma to się uśmiałam:) -Dobre!!! Goska, my też poznalismy się na studiach na 1 roku i na początku traktowałam go jak zwykłego kolegę, troche trwało zanim się zakochalam:) Co do pracy mgr to też mam tylko temat:) Bardziej przejmuje się ślubem niz tą obroną- może to głupie ale tak jest. Nelke, też myslę że on mnie kocha chociaż nieraz doprowadza mnie do szewskiej pasji!!!Ale tak jak Wy, my też nie umiemy się długo gniewać:) Nelke ma na imię Ania i jest z Krakowa, Gosia jest z Poznania a ja hero jestem z Warszawy i mam na imie Agnieszka. :) Jeszcze tylko brudzia powinnysmy wypic. Pa kochane forumowiczki:)

aha i jeszcze dzieki Nelke za życzenia:) Jak się czuje Twój chorowitek? Gorączka spadla?

a wiecie, że u nas max godzina i też jesteśmy pogodzeni !!!! Mi mija po 5 minutach a przez kolejnych 55 walcze ze sobą, bo mam ochotę sie na niego rzucić i wyściskać, ale chcę żeby on zrobił pierwszy krok!!!! z nim jest podobnie!!! takie głupole z nas kurde zamiast się uczyć siedze przy kompie:( a kiedy ten ślub???? wszystkiego najlepszego z okazji rocznicy na tego brudzia może my się spotkać gdzieś w środku między warszawą krakowem a poznaniem :) ,żeby było sprawiedliwie:) pozdrowienia dla ani i agi :)

przepraszam,że nie piszę z dużych liter:) :)

nie szkodzi. Ja tez rzadko uzywam duzych liter, i polskich znakow tez raczej nie:) My bierzemy ślub we wrzesniu, narazie mamy tylko sale, a w swieta zalatwimy kosciol. Dopiero po nowym roku wezmiemy sie za reszte:) A pobieramy sie w moim rodzinnym miescie Olsztynie:) Ja tez mam jakiegos lenia, nic mi sie nie chce. Buziaczki Gosia i Ania

moze we Włoszczowej?.... tam ostatnio dobry dojazd:) brudzio swietna mysl=) goraczka spadla na tyle zeby wybrac sie na impreze:) Hero: nie wiem daczego ale bylam jakos pewna ze masz na imie Agnieszka.. serio. czasem mam takie chore przeczucia (nie tylko ciazowe-ktore jak do tej pory dzieki Bogu sie nie sprawdzily:P) ale czsem te inne sie sprawdzaja. zazdroszcze Wam, ze konczycie studia piszecie magisterke i KONIEC!! ja jeszcze 2 lata musze sie meczyc:/ ale ...ale .... jutro mam wolne:) i w sumie juz do świąt nie mam zajec. a Wy jak? mam nadzieje ze odezwiecie sie czasem w swieta bo jak bede zagladac i Was nie bedzie bedzie mi conajmniej smutno:( uciekam znalesc cos na impreze ( ja tez ide tylko gdzie in dziej dzis niz On)

zapomnikalam dopisac, ze zycze Wam przemilego wieczoru z Waszymi M:)

We Włoszczowej hehe:) Musimy to przemyślec! Nelke to niezwykłe, że przewidzialas moje imie, nie jest ono co prawda oryginalne, ale w końcu duzo innych imion tez nie jest. W swieta jade do Olsztyna wiec pewnie pare dni nie bede sie odzywac, ale bede o Was pamietac:) Gosia ma racje na brudzia powinnysmy umowic sie w polowie drogi miedzy Krakowem, Poznaniem a Wawą:) A z tą magisterką to nie takie fajne, w cale mi sie nie chce jej pisac:( Ale nie mam wyboru. Milej imprezki Nelke, moj M. jest do pozna w pracy wiec posiedze sama. Buziaczki

miły wieczór:( ehh raczej nie, ja przy książkach a M przy kompie:( no i niestety cały przyszły tydzień zajęcia. dopiero w przyszły piątek jadę do domu i nie będzie mnie tu przez kilka dni. u rodziców nie mam kompa:( ale na sylwka wracam do poznania . zgadzam się z Agą magisterka to nie jest fajna sprawa:( pozdrawiam miłej zabawy Aniu!!!! acha moja siostra ma na imię Ania, a najlesza koleżanka Agnieszka:) :) :) widać Anie i Agi coś w sobie mają hihihihihi buziaki dla was!!!!!!

A ja znam dużo fajnych Ań i Gosi:) Aga zresztą tez;) Uciekam już .Całuski dziewczynki:)

czesc dziewczyny......niedawno pisalam o swoich obawach odnosnie nieplanowanej ciazy.......mialam mala wpadke , wzielam postinor....po 7 dnich mialam krwawienie.....myslalam ze to okres tylko ze pojawil sie 7 dni za wczesnie (skonczylam brac tabsy) jednak dzis dostalam znow krwawienie dzis planowo powinnam dostac okres co sie dzieje????? moglam tak pozno dostac krwawienie po postinorze a teraz to mam juz prawdziwa miesiaczke????? nie mozliwe zebym miala co 11 dni okres

kita1982: ja Ci niestety nie umiem pomoc. o postinorze, wiem tyle ze do 72h i nic wiecej. jezei moge Ci cos zasugerowac to zadzwonilabym do lekarza na Twoim iejscu, sadze ze niestety forum Ci nie mopoze:( Hero i Gosia: z ta wloszczowa zart oczywiscie. dzis wypije za wasze zdrowie obiecuje. zaraz sie zbieram.. On juz imprezuje ze swoimi, a ja stoje przed szafa i nie mam pomyslu.. moze ten czarny podkoszulek na ramiaczkach?? hmmm... uciekam dzieczyny. chodzilo mi o to, ze przynajmnoje taka piszecie a ja mam do zdania egzamin z calosci studiow:/ pozdrawiam Was bardzo jeszcze raz!! caluski dla Gosi i Agnieszki:* do jutra!!

Napisałam osobny post ale nikt nie odp moze tu znajdę pomoc!! Mam taki problem. Otoz w podczas brania poprzedniego opakowanuia pare razy wymiotowalam. Jednak zawsze po wiecej niz 4 godz od przyjecia tabletki. jednak i tak mam pewne obawy ze mogla sie jakas prawidlowo nie wchlonac. Czy po 4 godz tabletka juz na pewno dziala???? W 7dniowej przerwie normalnie wystapiło krwawienie. Ale wiem ze poprzednie opakowanie może mieć wpływ na ciaglosc antykoncepcyjna, tym bardziej ze wymiotowałam ostatniego dnia przyjmowania poprzedniego opakowania. Było to po minimum 5 godzinach. Pierwszego dnia obecnego opakowania współżyłam z chłopakiem i boje się ze cos moglo nie zadziałać. Bardzo się przejmuje chociaz być może niepotrzebnie panikuje. A i przy okazji czy picie alkoholu bez wymiotowania obniza skutecznosc tabletek bo wiele opinii juz slyszalam i nie wiem w co wierzyc. I jeszcze jedno nurtujące mnie pytanie: Ostatni wyczytalam na wielu forach ze krwawienie z odstawienia wcale nie swiadczy o tym ze kobieta nie jest w ciazy. Podobno moga wystepowac nawet gdy jest sie w ciazy. Jak to jest>?????? Czy te krwawienia mozna jakos odroznic????? Bo to bardzo dziwne. Prosze o zrozumienie i odpowiedz, podzielcie sie Waszymi doswiadczeniami i ewentualnymi obawami/ pozdrawiam.

Napisałam osobny post ale nikt nie odp moze tu znajdę pomoc!! Mam taki problem. Otoz w podczas brania poprzedniego opakowanuia pare razy wymiotowalam. Jednak zawsze po wiecej niz 4 godz od przyjecia tabletki. jednak i tak mam pewne obawy ze mogla sie jakas prawidlowo nie wchlonac. Czy po 4 godz tabletka juz na pewno dziala???? W 7dniowej przerwie normalnie wystapiło krwawienie. Ale wiem ze poprzednie opakowanie może mieć wpływ na ciaglosc antykoncepcyjna, tym bardziej ze wymiotowałam ostatniego dnia przyjmowania poprzedniego opakowania. Było to po minimum 5 godzinach. Pierwszego dnia obecnego opakowania współżyłam z chłopakiem i boje się ze cos moglo nie zadziałać. Bardzo się przejmuje chociaz być może niepotrzebnie panikuje. A i przy okazji czy picie alkoholu bez wymiotowania obniza skutecznosc tabletek bo wiele opinii juz slyszalam i nie wiem w co wierzyc. I jeszcze jedno nurtujące mnie pytanie: Ostatni wyczytalam na wielu forach ze krwawienie z odstawienia wcale nie swiadczy o tym ze kobieta nie jest w ciazy. Podobno moga wystepowac nawet gdy jest sie w ciazy. Jak to jest>?????? Czy te krwawienia mozna jakos odroznic????? Bo to bardzo dziwne. Prosze o zrozumienie i odpowiedz, podzielcie sie Waszymi doswiadczeniami i ewentualnymi obawami/ pozdrawiam.

hej dziewczyny! co u Was? ja juzwstalam choc spiaca jestem daej strasznie. bylo tak.. tak... normalnie. bez zadnych rewelacji. nastepna impreza to chyba sylwester. nie mamy kompletnie zadnych planow, a gdzies na wyjazd juz chyba niestety za pozno:/ mam nadzieje ze jeszcze cos znajdziemy bo sylwestre z TVP1 to nie sylwester!! a Wy gdzie sie wybieracie?? to teraz porzadki i do nauki!! pozdrawiam Was bardzo serdecznie i milego dnia zycze PS Gosia: jak kolo? poszlo dobrze? kiedys pisalas, ze masz szanse na skonczenie studiow z wyroznieniem, wiec ostawiam ze poszlo dobrze:) Hero: to tylko 1 wieczor samej:) jeszcze sobie odbijesz:D pozdrawiam i do napisania!! caluski dla Agnieszki i dla Gosi, a pozdrowia=enia dla reszty zeschizowanych ciazowo forumowiczek

cześć!!! Anulek jak po imprezie ???? udana była ????? ja właśnie wróciłam z koła:( mogłam trafić w lepszy zestaw. ale jak jest losowanie zawsze mam pecha:( jeżeli chodzi o magisterkę ja oprócz pracy, muszę zdać egzamin na inżyniera:(:( z całych studiów, nie martw się na zapas, dasz radę! zdolna jesteś :) Aga jak tam wczorajszy wieczór ????? pozdrawiam i!!!!!! miłego popołudnia :) wreszcie weekend w dodatku przedświąteczny

fakt! za tydzien juz siweta! ja tez mam pecha. wylosowalam najgorszego egzaminatpra na najtrudniejszy egzam na studiach:( gosc nieprzewidywalny:( nie jestes jedyna z pechem.. ale sa swieta i mozna o tym narazie zapomniec:D pozdrawiam Was jeszcze raz bardzo serdecznie!!!!!!

hej!!!! czemu się nie odzywacie dziewczyny:( co u was???? ja miałam ambitne plany, ale na nich się skończyło, niestety nadal leń mnie męczy :( :( :(

cześć!!!!! dziewczyny co się dzieje????? czemu nie piszecie:( :( :( smutno mi :(

jestem jestem. u mnei wszystko ok. a jak u Ciebie? Aga gdzies nam zniknela:( halo halo!! Mazury!! odbior:D pozdrawiam!!

u mnie ok:) cały dzień biegam:) prezenty, sprzątanie, do szkoły nie zrobiłam nic:( ale co tam świeta idą buziaki!!!!!

jak twój M ????? wyzdrowiał ?????:) :) :)

hmm. jesli do mnie bylo pytanie to moj nie jest M.. moj jest B:D

Cześć Kochane dziewczynki, nie było mnie bo miałam troche przeżyć, niestety nieciekawych!!! Wkórzyła mnie teściowa, ale jestem taka wściekła że nie mogę dziś o tym pisać. Napiszę wam wszystko jutro lub w poniedziałek, bo dziś i jutro mam zjazd- studiuje zaocznie. Buuu, ale jestem zła. Nawet moj M mnie przeprosił za swoją matkę i powiedział że mu za nią wstyd. Te głupie teściowe!!! Tęskniłam już za wami. Całuski Gosiunia i Anusia!!!!

cześć hero!!! nie wiem co napisać, mam nadzieję, że nieporozumienie z teściową się już wyjaśniło:) ja przed chwilą pokłóciłam się z M , strasznie mnie wkurzył:( chyba pójdę na spacer. nie mam ochoty siedzieć z nim w jednym pokoju :( mieszkamy w mieszkaniu studenckim z 3 innymi osobami i nie mam gdzie sie podziać!!!!:( :( :( chociaż minęło dopiero 10 minut, a on już zaczał podchody:) chyba jednak nie pójde na ten spacer:)

nie idz:D przytul sie.. bedzie cieplej:P ja musze lecic do ksiazek i pomimo ze teoretycznie mam juz swieta trzeba sie uczc. niefajnie:( a jak tam u Was dziewczynki? Gosia: na polu jest max 5st. naprawde chcesz sie przeziebic? Hero: juz ochlonelas? pozdrawia obie i uciekam ze schizowni:)