Uroda decyduje o szczęściu w miłości ???

bo z moich obserwacji wychodzi, że tak. Rzaden mój kumpel nie może znaleść dziewczyny, koleżanki z roku wolą być same i chyba czekać na księcia z bajki.....z drugiej strony pełno dziewczyn samotnych, które są poniżej przeciętnej, i chłopacy nawet ich nie traktują jak kobiety. Problemem jednych i drugich jest brak urody...... Są sami zfrustrowani, dla facetó jedyna atrakcja to się napić dla dziewczyn obejrzeć serial w tv, ani jedni ani drudzy nie chcą obniżyć wymagań i tak mam na roku 80 % samotnych !!!

kazdy chce ladna dziewczyne /chlopaka czemu mamy z czegos rezygnowac?

tyle mi nie wytykać błędów ort :) bo już widze pare :)

naucz sie pisac

Taki wizerunek kreują media, że tylko ładni są cool itp, to potem są efekty, człowiek woli być sam, niż z kimś nie pasującym do kanonu...

decyduje...

nie mowmy tu o puszystych ludziach, bo oni sa sami sobie winni braku powodzenia.... nie trzeba bylo tyle jesc ale prawda jest taka ze wyglad jest bardzo wazny on decyduje o szczesciu w zyciu pomaga lepsza prace zalatwic jesl przyjda dziewczyny o takim samym potencjale wiedzy, jedna ladna a druga brzydka i na dodatek gruba to nie ma sie co dziwic ze ladna zostanie wybrana. idzmy dalej, ladna dziewczyna bedzie miala ladniejszego bogatszego faceta. szczesliwe dostatnie zycie, moze sie ladnie ubrac, umalowac, isc na solarium itd. brzydka nie ma pieniedzy bo brzydkiej ciezej o dobra prace, wiec nie stac jej na ubrania ktore moze by czesciowo zatuszowaly braki w wygladzie, i nie dosc ze jest brzydka to brzydko ubrana zalozmy ze znajdzie sobie meza, ten za jakis czas moze ja zdradzac z ladniejszymi... itd itp ladni maja na prawde lepiej...

Jacek1982 --> jestes prawiczkiem?:) Jak tak to wisz sie na liste prawiczkow.

Na idealy czekaja jedynie zakompleksione osoby, reszta sie wiaze, zaklada rodziny, plodzi dzieci, zyje ze swoimi wadami i zaletami.

To że większe powodzenie mają atrakcyjni fizycznie ludzie to jest oczywiste i jeśli ktoś twierdzi inaczej to okłamuje samego siebie. Naukowo udowodniono nawet , że uroda , symetryczna budowa ciała to oznaki dobrych genów , zdrowia itp.

nie uwazam by uroda decydowala w 100 procentach. zreszta uroda to tez pojecie wzgledne. kiedy ja poznalam mego meza mialam klopoty z cera, bo ciagle byla czerwona i mialam alergie. mimo to moj przyszly maz sie nie wystraszyl. chodzil ze mna dzielnie po dermatologach.

Kiedy poznalam swojego bylego chlopaka bylam wtedy w USA gruba jak beka, daleko mi bylo do super laski, a jednak zaiskrzylo miedzy nami, pokochal mnie taka, jaka bylam, a jak po powrocie do polski i po jakims czasie porzadnie schudlam to i tak mnie zostawil, chuda i atrakcyjna, wiec chyba jednak uroda do kochania nie wystarczy. Podobaja sie ludzie atrakcyjni, ale milosc to jest inna bajka.

nie uważam się za brzydką i głupią.... za szczęśliwą w związku też nie... buuu

ale wole byc sam, niz miec kogos na sile, kto mi sie nie podoba, zeby tylko byc z kims.Zreszta my faceci jestesmy wzrokowcami, wiec musimy miec super laseczki.

a my jesteśmy uczuciowe i lubimy wrażliwych a nie takich którzy tylko na wygląd patrzą :( z takim nastawieniem to ciężko kogoś przy sobie utrzymać

"a my jesteśmy uczuciowe i lubimy wrażliwych..." buahaha, jasne. jestem, a raczej bylem wrazliwy, i nic mnie dobrego nie spotkalo. wiec nie wciskaj mi kitu, prosze :/

Znam osoby o przecietnej urodzie i szczesliwe w milosci oraz bardzo atrakcyjne i nieszczesliwe.

nie wciskam ja taka jestem i niczego więcej od faceta nie oczekuję

To jestes jedna na tysiac i niestety nie oplaca sie takiej szukac, bo sa marne szanse na znalezienie takiej osoby, jak Ty... mimo, ze bym chcial...

to dziękuję za zepchnięcie do marginesu i w związku z tym brak zainteresowania moją osobą :)

moj maz ma lekka lysinke i brzuszek i jest najslodszy w swiecie.

a mój z wyglądu jest ok ale mnie okłamuje notorycznie jednak wygląd to nie wszystko - raczej nic

Ale kobiety , powiedzcie tak szczerze co najpierw zwraca waszą uwagę gdy zaczynacie się interesować jakimś facetem ? Czy nie jest to najpierw wygląd a dopiero później w rozmowie wychodzi czy warto spotykać się z takim czy nie. To prawda , że wygląd nie jest najważniejszy ale jest ważny . anka_23 ---> ciekawa z ciebie osoba i napewno interesująca , z własnym zdaniem itd. Twój facet powinien być z tego dumny. Pozdowienia dla Ciebie :)

"a mój z wyglądu jest ok" czyli jednak bullshit z Twojej strony. KAZDA kobieta pisze, ze nie patrzy na wyglad, ze dla niej facet nie musi byc ladny, ale KAZDA jednak MA faceta, ktory jej sie podoba. Eh, a juz mialem nadzieje. Nevermind :/

kiedyzaczelemsie spotykac z moim mezem co mnie w nim zafascynowalo 1. rece takie delikatne 2. jak mowil bilood niego takie cieplo 3. ze byl taki naturalny i troche misiowaty - mozna bylo sie przytulic

skoro i tak po jakims czasie napisza jak jest na prawde :-O

no bo nie musi być ładny wygląd u mnie to jakieś 20% - czyli nic ma brzuszek, nie goli się, buzia taka sobie, zwleka z fryzjerem do krytycznych momentów ale nie to jest ważne nie powiedziałam że go kocham za wygląd, tylko że przestaje kochać bo mnie okłamuje

Tomsky_82 mam powoli gdzieś jego dumę sama z siebie jestem dumna jak on jest ze mnie dumny, to powinien mnie szanować i nie oszukiwać