Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ditta von tesse

odnosnie kochanek!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!ja nia bylam!!!!!!!!!!!!!!!

Polecane posty

Gość ditta von tesse

bylam kochanka. wiem ze wiekszosc zaraz mnie tu wyklnie, ale to naprawde nie byla moja wina!!!! pisze to po to, by zdradzane dziewczyne przejrzaly na oczy!!!!!!!!!!!!! ja sie nie wpieprzylam w zwiazek!!! nie rozbilam malzenstwa!!!! wiedzialam ze facet jest zajety, wiec trzymalam sie na dystans. koles przejawial niezdrowe zainteresowanie mna od 1-go dnia mojej pracy. skonczylo sie na tym, ze wrecz kleczal u mych stop proszac o spotkanie. nie dawal mi spokoju. 50 smsow na dzien, 100 telefonow. to on tego chcial, mial dziewczyne. zrobil z niej potwora, kretynke, i grubaske kiepska w lozku. opowiadal o niej potworne rzeczy... uwierzylam... myslalam ze ja jestem ta jedyna.... okazalo sie, ze tych jedynych bylo jeszcze kilka.... boze jaka bylam glupia... jednak najbardziej mi zal tej jego laski. ktora przy nim zasypia codziennie i pojecia nie ma... i mu wierzy... a on sprowadza naiwne laski do ich mieszkania, do ich lozka... a ona nawet gdy sie dowie, to i tak jemu uwierzy... i te dziewczyny beda zle, choc tak samo bardzo oszukane jak ona!!! nigdy nie on... manipulator i swinia. jak ja nienawidze facetow!!! swinie parszywe!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zdradzona emocjonalnie
sorry....sorry. że tak bezpośrednio ale takich ja ona to na pęczki....wiązać i do Wisły wrzucać....same sobie "wyzwolone kobiety" jesteśmy winne.....nie ma zahamowań ? ....to luuuuuuuuuuuuuuuuu leciem do łóżka byle komu..............no dobra Wasz problem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zooooooooom
Ja jestem wciąż kochnka...pomimo,ze sie dowiedziałam,ze on wróciła do byłej..Nie powiedział mi tego,dowiedziałam sie przypadkiem mimo to z nim "jestem"...rzygam soba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli, że co? Masochistki? Cierpiętnice? Po co wiązać się z kimś kto juz kogoś ma. W takim układzie, zawsze ktoś będzie cierpiał, ale oczywiście nigdy zdradzający.:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie kochanka
ja też sobą rzygam bo trzymam sie kurczowo faceta ktory jet jak dzieciak. każdą by przeleciał, a ja ? mam go w wekendy. spakowalam sie to mu sie przypomniało, ze mnie kocha. a jego kochanka co? tez mężatka i też jej wszystko zwisa, bo się zauroczyla i myśli, ze nikt sie nie dowie. bo ona takie wzięcie ma , piekna a mój maż takich jak ona mial na pęczki . a ona mysli, ze wyjatkowa jest :( bleee

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niestety miłość
robi z człowieka masochistę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłość robi z człowieka
masochistę? A to ciekawe...wiecie co, ja sama mam okropny pieprznik w życiu, maksymalnego doła. wyrzuty sumienia, nie mogę patrzeć na siebie w lustrze...ale sama sobie do cholery na to zasłuzyłam. Odróżniam dobro od zła i do końca miałam wybór ...Wybrałam źle...Fakt, że pewnych rzeczy po prostu nie wiedziałam, ale głupota nie usprawiedliwia. Miłość też nie...albo to co się miłością wydaje... Teraz z pokorą muszę znieść zasłużoną karę, ale pewnych błędów już w życiu nie powtórzę. I to jest pozytywny aspekt całej historii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOTALNY MASOCHIZM
PRZEZYWAM Z NIM NAJPIEKNIEJSZE CHWILE SWOJEGO ZYCIA..ZA DUZO WSPOMNIEN..GDYBYM WIDZIALA SIE Z NIM CO TYDZIEN SAM SEX NIC WIECEJ TO OK NIE CIERPILABYM ALE JEST INACZEJ ZUPELNIE INACZEJ..JEST TU CZESCIEJ NIZ Z ZONA.. OTACZAJA NAS POMIATKI Z NASZYCH SWIAT WAKACJI.. PROWADZI DWA ZYCIA ..I DLATEGO TO BOLI JESZCZ BARDZIEJ..NIE DLUGO WYJEZDZAM TO JEDYNE SPOSOB BYM ZACZELA NOWE ZYCIE TU BEDAC NIE JESTEM W STANIE ZROBIC NIC PROBOWALAM ODEJSC ALE NIE UMIEM..PO TYLU LATACH KATOWANIA SIE ZA KAZDYM RAZEM GDY ON WRACA DO DOMU NAWET JESLI NIE WIDZE GO TYLKO DZIEN.. CZAS ZACZAC ZYC DLA SIEBIE..BOJE SIE TYLKO JEDNEGO BOJE SIE ZE TU WROCE DLA NIEGO ..PRZEGRAM WTEDY CALE ZYCIE..CZASEM NIE WARTO TAK KOCHAC..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Nie warto...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miaUUUUUUU
ja tez kiedys bylam kochanka ale nie wiedzialam o tym,pozniej dowiedzialam sie,ze ma za tydzien wziasc slub................w szoku bylam a jego przyszla zona chciala mnie zlinczowac:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłość robi z człowieka
Wiesz co, przestń się nad sobą użalać. Zachowujesz się po świńsku, więc dostajesz od życia kopa. Ciekawe, jak się czuje jego żona? Ale co Cię to może obchodzić? Przecież Ty kochasz, więc luz, jesteś usprawiedliwiona. A Twój ukochany robi Cię w balona, jak tysiące innych idiotek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gnoic chlopow
nie bylam kochanką ,moze niektore to wyrachowane babska (jesli tylko dla seksu to robia z zonatymi) ale popatrzcie z tej strony na te ktore cierpią ,ktore sie zakochaly,omotane,oszukiwane, nie moralizujcie bo g... wiecie.Tak naprawde nikt nie wie nic o sobie dopoki nie znajdzie sie w danej sytuacji.Ale pouczac innych osądzac jest prosto.Taką miarą jaką wy mierzycie i wam odmierzą.Moim zdaniem w takich przypadkach to wina facetow.Maja czasem wszystko ale ten podly instynkt pcha ich do zdrad,klamstw.Pfe zygam wamiu faceci.Gnoic was!!!!!!!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłość robi z człowieka
Omotane, oszukiwane? Zgrabne wytłumaczenie, bo przecież zawsze ktoś musi być winny. Jak facet ma żonę, to chyba jest jasne, że jest nietykalny? Jak się zakochał, to niech będzie uczciwy, odejdzie od żony i DOPIERO WTEDY buduje nowy związek. Sytuacja czysta jak łza. A już wiara w tłumaczenia typu: "już się nie kochamy, ona mnie nie rozumie, ale teraz nie mogę odejść, bo coś tam itp." toż to czysta paranoja. Dziewczyny są być może naiwne, ale przede wszystkim to chyba egoistyczne i grają nie fair wobec innych kobiet. Trochę więcej solidarności, a będzie nam lepiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miłość robi z człowieka
Faceci oczywiście są winni, ale to nie jest tematem topiku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karkoha
wierzcie mi dziewczyny, naprawde można niewiedzieć ze się jest ta trzecią. Mnie tak zbajerował, na urodziny do mojej rodzinki chodził, na weekendy wyjeżdzaliśmy. No to pytam sie jak sie ta z która mieszkał nie zorientowała. Gdzie ona wtedy była. przyjeżdzał do mnie do odmu , na grille. Na urodziny do siebie mnie zaprosił , na kawe i ciastko. Do mieszkania rodziców. No jak sobie to teraz pokojarze to az mnie ma szlak trafic. Dopiero nasza -klasa go zdradziła , tam wykryłam inna która umieszczała sobie z nim zdjęcia, jak zapytałam to się wyparł, twierdził ze to było dawno. ja nie uwierzyłam i napisałam do tej dziewczyny. No i okazało sie ze mieszkają razem 2,5 roku. Dziewczyna była w szoku, podobno juz jej drugi raz taki numer zrobił. Podziekowała mi bardzo za informacje. Niewiem jak to się skonczyło, ale niemożna im pobłażac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×