Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość swiruje nam ktos

rozmowa z facetem o dziecku

Polecane posty

Gość swiruje nam ktos

bardzo chce miec dziecko a moj facet mowi ze kiedts bedzie ale co to znaczy kiedys?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maz
mojej kumpeli te ja zwodzila i co wziela sprawe w sowje rece dzis jestw 6 miesiacu ciazy a on szaleje z radosci:) zreszta moja siostra tez ciagle slyszla ze kiedys tam bed miec dziecko:( teraz jest w 4 tygodni i maz troszczy sie o nia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość swiruje nam ktos
ale czego faceci tak sie boja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dlatego ze nie maja czegos takiego jak instynk macierzynski.Wobec czego ich chec posiadania potomstwa znacznie rozni sie od naszej.Odsuwaja taka decyzje w nieskonczonosc bojac sie ze to zagraza ich autoterytialnosci...Co nie zmienia faktu ze jak juz maly czlowiek pojawia sie na swiecie -to za nim chocby w ogien:) Twoj tez oszaleje kiedys na punkcie syna albo cory:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Faceci odkładają tą decyzję, przedewszystkim datego, że nie czują presji tykającego zegara biologicznego :P Zresztą wiadomo, że boją sie zmian i że nie podołają :P Czasami lepiej \"wpaść\" mniej lub bardziej zamierzenie, bo niektórzy faceci się nie zdecydują póki im 50ka nie strzeli :P :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mama Oliwiii
Mężczyźni są realistami, martwią się o to jak zapewnić byt swojej rodzinie. Chcą dziecka, bo wiedzą, że większość obowiązków i tak spadnie na kobietę, ale to oni muszą tego nowego członka rodziny utrzymać, a co się stanie jak stracą pracę? Mój mąż już raz stracił dobrze płatną pracę, było nam naprawdę ciężko i gdyby wtedy urodziło się nasze dziecko miałoby wszystko co najtańsze:( Potem mąż znalazł pracę, odłożyliśmy i zdecydowaliśmy się na dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
mój mąż też zawsze mówił kiedyś, w przyszłości, itd.... ale odkąd ma swoją działalność gosp. i może zapewnić rodzinie godziwy byt, nie wahał się ani sekundę:) tylko się niestety nie udało:( facet przede wszystki patrzy realnie - czy jest w stanie zapewnić byt rodzinie, dać dziecku to, co najlepsze. Rozmawiaj z nim o tym, przygotuj go, to później sam zacznie rozmowę i być mmoże się zdecyduje bez twojego napierania:) pozdrawiam 🌼

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×