ja chyba nie umiem kochać..

byłam w paru związkach ale jedyne co czułam to wątpliwości. nikomu nie powiedziałam nigdy że kocham, nigdy nie byłam pewna swoich uczuć. Chciałam być blisko tego jedynego, ale nie umiałam mu powiedzieć że jest najważniejszy, że zawsze tak będzie. Ostatnio poznałam chłopaka, dobrze sie przy nim czuje ale to wszystko. Myśle że po prostu boje sie otworzyć, ale jak z tym walczyć? czy ktoś czuje podobnie?

wiele ma do tego z jakiej pochodziszrodziny jesli twoj tata nigdy mamy nie przytulil i zachowywali sie wobec siebie jak pracownicy w firmie to sie niedziw ze jest jak jest

mój tata odszedł od matki jak miałam 3 lata..

moj tata tez nigdy mnie nie przytulil i nawet nie mam z nim zadnych wspomnien z dziecinstwa,nigdy nie mielismy ze soba dobrego kontaktu,ale jestem wrecz przeciewnie,bardzo spragniona uczuc,otwarta,szukajaca milosci zawsze i wszedzie:)choc juz znalzlam tego jedynego to i tak raz na jakis czas sobie w myslach szukam:)

do tej powyzej znalazlas jednego i dalej w myslach szukasz tzn ze nie znalazlas jednynego