ta tragedia w kopalni

nie zebym nie wspoloczol tym ludzia, ale dlaczego akurat wtedy pomagaja gdy tragedia jest "narodowa", w tvn milion przeznacza na nich, bylo ich chyba 23 to na glowe wyjdzie niezla sumka a jeszcze karitasy i wogole, ladny gest ale jest wielu co umieraja tez przez ciezka prace w jakims wypadku, nawet w gazecie nie wspomna a tym bardziej nikt nie pomoze, dlaczego wiec oni zasluzyli a inni nie zasluzyli, czy gdy jutro pojde do pracy cos mnie przygniecie ktos mojej rodzinie da kase? chyba nikt, ale zalozmy ze zgniecie wszystkich ludzi w pracy to wtedy juz inaczej

zgadzam sie z Toba w 100%...

no niestety nikt nie powiedzial ze kazdemu przysluguje po rowno, w dzisiejszych czasach trzeba miec- szczescie albo uklady. ewentualnie jak prasa ma interes to pomoze

ale z ciebie materialista