duphaston - czy to prawda, że...

cześć bardzo proszę o radę lub chociaz o opinię dziewczyn, które były w podobnej sytuacji. otóz dziś zaczełam brac duphaston w 16 dc. Mam miesiaczki nieregularne co ok 40-55 dni. W styczniu tego roku przerwałam tabletki antykoncepcyjne, i od maja staram sie juz o dziecko, narazie bezskutecznie. Dlatego od tego miesiaca lekarz zpaisał mi duphaston na wyrównanie cykli, ale powiedział ze mogę się też w tym czasie normalnie starac o dziecko. Niestety wyczytałam że wziety przed owulacją a u mnie tak na pewno bedzie utrudni bądź uniemożliwi mi zajscie w ciaże. Może wiecie coś na ten temat więcej, proszę o jakieś rady dzięki z góry

wedlug tego co mi wiadomo ma ulatwic zajscie w ciaze...radze ci sluchac raczej swojego gina, to nic innego jak progesteron, ktorego poziom jest niezwykle wazny przy staraniach...pomaga w owulacji i wspomaga rozwoj pecherzykow...pozdrawiam

ja tez biore dophaston juz od lipca. Mi lekarz przypisal dlatego ze mialam wtorny brak miesiaczki, powiedzial ze ten lek wraz z estrogeami sprawi ze bede plodna. Cykle mam idealne, co 28 dni, a duphaston biore od 16 do 25 dnia. Ostatnio jednak chce odejsc od niego bo ja sie nie staram o dziecko a wrecz przeraza mnie mysl ze biore cos na ulatwienie zajscia w ciaze. Niedlugo dostane tabletki antykoncepcyjne. Pozdrawiam

to prawda. Duphaston ( czy Luteina) to progesteron. Pownno sie go brac po owulacji ( monitoring z USG), dlatego ze wziety za wczesniej moze zahamowac owulacje. Powodzenia i pozdrawiam