Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kasiulekk

Narty dla dziecka

Polecane posty

Gość Kasiulekk

Chcę kupić narty pięcioletniemu synowi, ale nie wiem, jaka powinna być ich długość? Mój mały ma 118 cm wzrostu- jak to się przekłada na długość nart? I jeszcze jedno: chciałabym, aby mógł korzystać z własnych butów, które mają 23 cm długości. A więc jakie narty, jak to wszystko przeliczyć??? (to są pierwsze narty i jego i moje, więc bardziej chodzi tu o zabawę niż rzeczywistą naukę jeżdżenia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulekk
Wiem, że to nie jest superatrakcyjny temat, ale wiem też, że mnóstwo osób się na tym zna. Czy nie znajdzie się nikt, kto by mi doradził?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 8gygf
ważne jest żeby dopasować buty, w tym celu wyjmujesz wkład i sprawdzacie czy stopa dobrze w nim leży (nie może być uciskana, ale nie może być też luzów, dobrze objęta ma być pięta dziecka), poza tym mimo wciskanego szmelcu choćby dobrych firm, jednak najlepsze są buty otwierane od przodu bo nie przeszkadzają dziecku w opieraniu się na przody (a jak jeździć, to już lepiej bez utrwalania złych nawyków) narty i wiązania dobierzesz już do butów, narty mogą być dosyć krótkie np sięgać chłopcu do ramienia lub nawet krótsze narty powinny być z okuciami i zaopatrzone w dobre wiązania, sprawnie wypinające się (w serwisie uregulują)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Narty polecam 100 cm - nie mogą być za długie na poczatek, bo wywinie orła, carvingowe mogą być ciutke dłuższe. But ma rozmiar na podeszwie, ale wazna jest też skorupa buta, zeby dobrać wiązania. Wiązania mają rozpiętość od do np. od 20 do 23 cm skorupy buta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kasiulekk
Dzięki serdeczne za informację. To już coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kormik
Dam Ci szczerą radę, poczytaj o tym w necie, dobre artykuły na specjalistycznych serwisach by mieć jakiekolwiek pojęcie w temacie. Później przejdź się do sportowego z małym i skonsultuj sprawę ze sprzedawcą. Jeśli w takim sklepie będzie za drogo to polecony model możesz też poszukać online: http://www.skicentrum.pl/narty/ . Wybór nart dla dziecka nie jest rzeczą prostą, a chyba nawet ważniejszą niż dla dorosłego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja dziecku wypozyczalemnarty bo szybko rosnie i kupne beda do wyrzucenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zawsze można nowe narty sprzedac, nasz syn ma 17 lat i prawie 180 cm więc ,mam nadzieję już nie urośnie . Narty jemu i córci zamawialiśmy w Bikershop http://www.bikershop.pl/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Polecam zapoznać się z ofertą tego sklepu https://nartykrakow.pl - świetna jakość produktów w atrakcyjnych cenach. Kupiliśmy z całą rodziną i jesteśmy zadowoleni już drugi sezon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość arleta32
A gdzie planujecie jeździć? Bo mogę Ci zaproponować fajną miejscówkę - stacja narciarska Szwajcaria Bałtowska. Świetne i do nauki jazdy, i do normalnego korzystania. Wyciągi, trasy o różnym stopniu trudności, wypożyczalnia sprzętu - wszystko jest na miejscu. A jeśli chcielibyście się zatrzymać np. na weekend to też nie problem, bo na miejscu jest i baza noclegowa, i gastronomiczna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maja

Moja siostra posłała siostrzeńców (bliźniaki 6 letnie) na kurs do szkółki narciarskiej Dimbo. Dzieci były radosne, szczęśliwe - nie było wątpliwości, że zajęcia sprawiają im radość. Moja Sara ma 3 lata i myślę, że w przyszłym roku też ją zapiszę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dariatyr

 Michalina ma teraz 8 lat. Naukę jazdy na nartach rozpoczęła w wieku 5 w szkółce narciarskiej Dimbo. Pamiętam jak dziś, że już trzeciego dnia (a nie jeździła wcześniej na nartach) samodzielnie zjeżdżała pługiem i była z siebie taaaka dumna:) Teraz radzi sobie w świetnie. Wydaje mi się, że to nie kwestia jakiś naturalnych  predyspozycji ale tego, że od początku narty traktowaliśmy jako dobrą zabawę. Ona po prostu od początku chciała chodzić na zajęcia i nauka sprawiała jej przyjemność. 

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×