powiedzial mi dzisiaj NIE pierwszy raz,to poczatek konca?

Dzsiaj wieczorem chcialam sie kochac z moim partnerem ,a on sie wymigal ze jest zmeczony i poszedl spac. Nie mge w to uwierzyc, wiele razy juz tak bylo,ze byl zmeczony ale zawsze zawszw zawsze mial wsytarczajaco sily zeby sie ze mna pokochac ,a dzisiaj odmowil. Nie moge pzrestac o tym myslec,zamiast spac bo to dzis trzeba isc do parcy to ja wciaz o tym mysle............................ cos jest nie tak. czy ja trace, czy to juz poczatek tej monotonnej fazy zwiakzu?

ej, kazdy chyba moze miec gorszy dzien...

wyjatkowo ciezki dzien.Facet to nie wibrator zeby zawsze byl gotowy...Przeciez napewno Ty choc bardzo go kochasz tez masz dni kiedy nie masz ochoty na seks...

ale chodzi o to,ze to mu sie nigdy wczesniej nie zdarzylo, nigdy ,czasami byl nawet bardziej zmeczony niz dzisiaj ,ale jednak i tak uprawialismy sex..........

a co będzie jak ciebie rozboli głowa? Facet ma pomysleć, że to już koniec związku?? eh kobiety...

?

uprawialismy sex ?????????? Tego sie nie uprawia !!!!!!!! Uprawia sie zboze buraki albo inne chujostwa ale nie sex ! Przynajmniej ja to tak odbieram .... :(

pewnie ze sex sie uprawia co w tym dziwnego?