Odkurzacz do komputera

Czy ktoś z Was używał odkurzacza do komputera? Mam na myśli taki specjalny odkurzacz, który podłącza się do portu USB. Czy to się sprawdza, faktycznie czyści?

zwykłym wyczyść, szkoda kasy

Kupiłam ten specjalny siostrze na gwiazdkę, mam nadzieję, że sie sprawdzi. :)

Te odkurzacze mają różne ceny- od kilkunastu złotych po kilkadziesiąt, więc nie jest to wielki wydatek. Nie chcę jednak wyrzucać kasy na coś, co będzie mi bezproduktywnie zajmować miejsce. Zwykłym odkurzaczem nie należy czyścić komputera. Chciałam prosić o opinię tych, którzy używali tego produktu.

moj facet ma taki odkurzaczyk i chwali go sobie bardzo...czysci idealnie przestrzenie miedzy klawiszami

sprawdza się... :-)

e nie rozumiem, klawiaturę odwracasz potrząsasz i wypada wszystko, otwierasz kompa, bierzesz zwykły odkurzacz i też odkurza. Tylko trzeba końcówkę zmienić...

No to go sobie kupię :) Najgorzej jest zawsze z klawiaturą- rozkręcam ją do ostatniego kawałka i szoruję szczoteczką w wannie, a potem odstawiam na 2 dni do wyschnięcia. I zapewniam Was, że robię to często, co nie znaczy, że jestem jakimś brudasem- nawet nie jem przy kompie. Po prostu wpada tam kurz i się gromadzi, gromadzi i gromadzi. A taki odkurzacz szast- prast i po sprawie- bez rozkręcania klawiatury. No i wnętrze kompa będzie czystsze :) Dzięki za opinie. A może jest ktoś jednak niezadowolony z niego?

to się idzie do sklepu i kupuje nową klawiaturę za 20 zeta a nie chrzani kilka dni z myciem... a czyści się kompa zwykłym odkurzaczem, pracowałam w róznych serwisach i nikt jakiś peirdułek do tego nie używał. Swój, każdy, też tak od 10 lat z górką czyszczę i wszystkie miały się dobrze

Ewa, ale ja nie kupuję klawiatury za 20 zł :)

i tez mnie ciekawi to urządzonko:) i jeszcze czym czyścicie ekran?

Ewa, takim sposobem musiałabym kupować klawiaturę co tydzień- bez sensu. Ja zazwyczaj odwracam klawiaturę, kurz i pyłki wylatują. Przecieram szmatką i klawisze przejeżdżam patyczkiem higienicznym. Poza tym nie polecam białej klawiatury, czarną łatwiej wyczyścić, a z białą nie mogłam sobie poradzić. Monitor czyszczę ściereczką, często delikatnie zwilżoną Prontem. taki odkurzacz nie byłby mi niepotrzebny, ponieważ i tak nie potrafię rozkręcać jednostki, więc jej czyszczenie byłoby bez sensu.

Do czyszczenia komputera kupuję sprężone powietrze. Nie wiem, może ten odkurzacz jest lepszy. Natomiast ekran czyszczę ściereczką z mikrofibry.

ktoś tu pisze, ze nie umie rozkręcać jednostki... jeju, faktycznie, okropnie trudne jest odkręcenie 4 śrubek gwiazdkowych i zdjęcie pokrywy... a co do klawiatur - biała jest wygodniejsza do pisania, bo światło się nie odbija poza tym - co Ty robisz na tej klawiaturze, że co tydzień masz ja tak usraną, że nadaje się do czyszczenia/wywalenia?

Ewa 33-------- Ty masz dzisiaj chyba zły humor :( Niejednokrotnie czytam Twoje wypowiedzi na forum i naprawdę potrafisz być miła i sympatyczna. a dzisiaj? Czepiasz się byle czego? Prosiłam o opinie i je dostaję, Ty wyraźnie napisałaś, że czyścisz swój sprzęt inaczej i jest oki :) Ale dlaczego nam nie pozwalasz wybrać odpowiedniej metody sprzątania? I dlaczego masz tak pejoratywny stosunek do tych, którzy nie chcą robić pewnych rzeczy byle jak albo ich wyrzucać? Nie kłócę się tu z Tobą- nie odbieraj tego tak. Po prostu to przykre, jak komuś piszesz, że ma klawiaturę \"tak usraną, że nadaje się do czyszczenia/wywalenia?\", a nawt jej nie widziałaś. Jeden umyje się wodą i mydłem, a drugi potrzebuje żelupod prysznic, płynu do kąpieli, żelu do twarzy, płynu do higieny intymnej i dopiero czuje się czysty :) Rozumiem, że nie potrzebujesz takiego odkurzacza. Ja chętnie go sobie sprawię i dlatego proszę o opinie. Pozdrawiam :)

:(

--> córka księżyca, napisałam o tej klawiaturze tylko i wyłacznie będąc pod wrażeniem zdania \"takim sposobem musiałabym kupować klawiaturę co tydzień- bez sensu\", bo nie wyobrażam sobie, jak można przez tydzień czasu tak za.... ok, zabrudzić klawiaturę, że wymaga ona gruntownego mycia. W końcu ma się raczej czyste ręce, a dom to nie magazyn, gdzie są tony kurzu. Tyleko dlatego tak napisałam. A humor mam dzisiaj faktycznie średni, bo od kilku dni choruję a mogłam wziąć tylko 2 dni wolnego i dzisiaj muszę zasuwać mimo kiepskiego sampoczucia. Do tego, co tam coś o chłopie gryzmoli - głodnemu to zawsze chleb na myśli. Ja mam swojego w zasięgu ręki i nie mogę narzekac na braki w tym temacie, wręcz przeciwnie ;)

pracujesz mimo choroby a masz czas na kafeterie?:P

też się zastanawiam nad odkurzaczem. Czytałam o zabezpieczeniach przed kurzem tutaj http://www.morele.net/wiadomosc/jak-zabezpieczyc-komputer-przed-kurzem-jak-czyscic/1384/ W sumie jem pracuje pije i wszystko robię przy kompie. Sam kurz to jeszcze pół biedy ale i okruchów masa.