Co zrobić by to facet znów zaczął....

Jestem w zwiazku, z facetem. Od jakiegos czasu moj chłopak, delikatnie mówiac , zaczął mnie "olewać". Na początku to On za mną biegał, kiedy mnie jeszcze nie zależało, teraz jest na odwrót..kiedy mnie zaczęło zależeć, On chyba powoli odpuszcza. Chciałabym aby znów zaczął o mnie zabiegać. Co powinnam zrobić w tej sytuacji??

im gorzej traktujesz faceta, tym bardziej się stara :O natura zdobywcy i tyle; rzecz jasna w granicach, tak by był efekt, a nie tak by zaczął "więdnąć"

czyli co...kijem Go czy marchewką ?????

zmadrzec. Ludzie zabiegaja o siebie po to, zeby ze soba byc. A sa ze soba nie po to, zeby dalej zabiegac, tylko, zeby razem byc, pokonywac trudnosci, dzielic radosci is mutki. Jezeli dla ciebie zwiazek sprowadza sie do tego, ze ty masz byc ksiezniczka, adorowana przez chlopaka, to poczekaj jeszcze troche z wiazaniem sie.

Może przyczyną jest to, że ostatnio zaproponowałam mu oddanie stolca na klatę? Zawsze o tym marzyłam.

hrynka >> gówn** prawda; Twój sposób to tylko połowiczna prawda do tego, by związek szybko stał się mentalnie nudny i na etapie 30letniego stażu :O

nigdy nie bylam, nie jestem i nie bede ksiezniczka. Nie chodzi mi o to, zeby facet mnie ciagle adorował, nosil na rekach itd. Chodzi o mi tylko o to, zeby zaczął sie tez troszke starać.

Niegrzeczna, ty też to lubisz? Super!! Nie jesteś może z Bolesławca albo z okolic? Może byśmy sobie urządzili mały stolcowy czworokącik?

Uwielbiam podszywaczy !!!!!

Widocznie nie ma w Tobie nic takiego, o co warto byłoby się starać

Ale skoro już o tym mowa... Jestem ze Świdnicy, to w końcu nie tak daleko... Warto przejechać te parę kilometrów... W Świdnicy ciężko znaleźć kogoś kto lubiłby zabawy stolcem :-(

dyżurne chamidło forum ..toś mi dowalił !!!! :P:P:P:P

Nie musisz dziękować. Robię to gratis. Mam misję od Boga.

takiej odpowiedzi sie nie spodziewałam :P:P:P

Ale z tym stolcem - to Ty na poważnie?? Fuuuj... :O

chamidło >> spradź czy nie ma cię na erotycznym :O

ktos sie podszywa....jak zwykle zreszta

Nie muszę sprawdzać - nie ma mnie tam. Nie tarzam się w rynsztoku pornografii i zepsucia :O

chamidło >> napisz lepiej, jak facetowi na nowo zakrecic w glowie...i przynam sie szczerze, ze warto sie o mnie starac...:P:P:P:P:P:P:P:P:P

pornografii :O ? a ja "gupia" zawsze sądziłam, że pornografia to jednak pobudzanie wzrokowe za pomocą obrazów różnego rodzaju; dzięki za uświadomienie; tak, wiem, nie muszę dziękować, ale czuję się zabowiązana :O

przeczytaj --> wybacz, nie będę korespondował z kimś kto lubi się bawić stolcem. niegrzeczna - niby dlaczego mam Ci wierzyć? Zawracanie głowy, czyż nie?

a Ty się nie bawisz ? przecież każdy wie, że życie to nic innego :O jak g**** ups, wybacz, jeśli cię nie chcący uświadomiłam; p.s. tak, mikołaj też istnieje

a dlaczego masz mi nie wierzyc?? czasem warto zaryzykowac...:P ale pytam naprawde serio...co zrobić, aby On znów zacząl zabiegac o mnie? Wiem, ze Mu zalezy, ale ostatnio jakos zobojetniał...

Wybacz, nie mogę zdradzić... to są nasze męskie tajemnice... BTW, mnie nie podrywaj, bo jestem skutecznie zajęty.

ehhh...nie badz taki. Gdzies popełniam bład, i chciałabym aby ktos mnei uświadomił. Skoro Ty wiesz..to napisz, plisssss :)

już to pisałam, więc kopiuję :D musisz być: *intrygująca & tajemnicza, * przy tym odpowiednio wrażliwa, * i z dystansem, (tzn. bez kawy na ławę od samego początku) * wizualnie, adekwatna do upodobań potencjalnej ofiary: odpowiednio seksowna, bądź odpowiednio niewinna (w zależności co kogo kręci). Moim zdaniem najlepiej być taką po środku * no i oczywiście!!!, inteligenta

Może przestać sie mu narzucać i kontrolować jego każdy krok, wychodzić gdzieś z koleżankami bez niego i nawet mu o tym nie mówić, czasami w jego towarzystwie dyskretnie interesować się innymi facetami (w granicach przyzwoitości ale tak aby zauważył), również w jego obecności skomplementować jakąś wypowiedź innego osobnika płci męskiej i dobrze bawić się przy nim (ale nie na tyle aby "twój" poczuł się bardzo "zagrożony").

Oki. Thx Ale ja go nie kontroluje i nie narzucam sie ! ale za reszte bardzo dziekuje:)

I jeszcze jedno. Będąc z nim i z innymi facetami dobrze jest grać głupiutką/naiwną/dostępną/niewinną/łatwą w kontakcie i być taką w stosunku do innych - tylko żebyś po fakcie potem od niego nie oberwała kiedy przesadzisz.

Dobrze też jest nosić zawsze ze sobą termos wypełniony zimnymi nudlami firmy "Knorr" które w stosownym momencie mogą posłużyć do zrobienia okładów na rozpalony od autoerotyzmu członek ukochanego.