Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość koobi

Niedowład tylnych łapek u świnki morskiej

Polecane posty

Gość koobi

Mam pytanie do hodowców świnek--moze tu się taki znajdzie.Otóż zabralismy dzis ze slklepu zoologicznego chorą swinkę -- ma niedowład tylnych kończyn, jednak nie całkowity, bo trochę sie na nich opiera.Poza tym przy badaniu weterynaryjnym okazało się,ze odczuwa w tych łapkach ból.Nie ma dodatkowych objawów typu wyciek z nosa, oczu itp.,co mogłoby wskazywac na chorobę zakaźną. Jednak nie mozna tego wykluczyc.Wet podejrzewa uraz mechaniczny lub niedobór witamin. Najbardziej się jednak boję,że to paraliz wywołany wirusem, na który nie ma leku.Zastanawiam się tylko, czy nie dawałby on innych objawów, oprócz lekkiego niedowładu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość japko japko
biedna swineczka, niech ktos pomoze dziewczynie ;] ja niestety pojecia nie mam. uuup

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Dzieki :-) Podnies czasem, moze ktos sie podzieli rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ____
idż do weterynarza! faktycznie pewnie cos jej sie stało. najlepiej w tej sytuacji skonsultowac sie z weterynarzem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Dzięki.Mieszkam niestety 350 km od Warszawy, ale jak pisałam--byłam juz u weterynarza.Kazał czekac 2 dni i obserwowac.Obawiam sie tego wirusa równiez z tego względu,że mam w domu 9 innych świnek.Ta jest w innym pomieszczeniu , nie ma z nimi stycznosci, ale wolę miec pewnosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwerawe
usciskaj ode mnie swineczke, ja mialam i tez mialam jakies choroby, moje swinki dostawaly jakis atakow, parazlizu, szczekosciusku itd, to podobno typowe :( idz do profesjonalisty. ucaluj swineczke chyba kupie sobie znowu jakas

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo mietku..
ona mogla skąds spaść, mi kiedys świnka wyskoczyla okname, bo byla burza i wyskoczyla z pudelka, ktore stalo na ziemi :( i potem wlasnie zaczelo sie od tego, ze nie mogla tylnymi nozkami ruszać ap potem zdechła :( wszyscy w domu za nim płakali, tym bardziej, ze swiniaczek mial dopiero parę tygodni obawiam się, ze sprzedali Ci świnkę, ktora np.spadla w pudełku szkoda zwierzaka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Jesli to uraz mechaniczny, to moze się wyliże.Przy tym przynajmniej ma szanse. Nie sprzedali,. oddali za darmo. Chyba wiedzieli, co z ta biedaczką się stało.Lezała w niezbyt czystym akwarium, a 2 inne po niej deptały. Cholera, trzymajcie za nią kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość halo mietku..
świnki są bardzo skoczne, więc uwazaj i nie stawiaj ich przy oknie. Jak się przestraszy to potrafi dać dyla - no i moj świniaczek dał dyla podczas burzy niestety z wiadomym efektem.ecj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość efwerawe
jedna dostawala takiego parazliu ze otwierala pyszczek, zamykala oczki, i si ejakby dusila, cala dretwiala, nie moglam patrzec jak sie meczy :( to byla jakas niby choroba na tle nerwowym, dostala mase zastrzykow, bylo raz lepiej raz gorzej, ale umarla po kilku latach, z innego powodu druga, jej sie robily na lapkach takie narosla (moje obie swinki lataly caly dzien po podlodze w kuchni, na zimnej podlodze, w sikach kupkach, sianie, trawie i zarciu, wiec moze od tego dostaly tych narosli) nie wiem co jak dretwieja jej lapki, ale dobry weternarz powinien sie nia dobrze zajac, ja jestem z piastowa, kolo warszawy, jak moja byla chora jezdzilam z nia gdzie po warszawie do specjalistow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Wszystkie klatki mam na podłodze :-) Będziemy ją obserwowac. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedna świnecvzk ja mam moja od roku i 3 miesiecy ale nigdy jej nic sie niedziało naszczescie jest zdrowiutka. poszukaj moze na foerach o świnkachpamietam ze tam było duzo o paralizu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isabell..
Biedna swineczka, koobi..I co z ta swinusia??? POZDRAWIAM!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isabell..
Moze to zatwardzenie..w takim razie daj jej jakis owoc..np.jablko..i powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Isabell..
A-ha wazne aby miala cieplo!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Swinka zywsza, je i pije na siedząco, nie przemieszcza się, wciąż rzadka kupka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja taką sytuacje miałam z dwoma króliczkami, jeden miał to z tylnimi i przednimi łapkami, drugi tylko z tylnimi. Weterynarz stwierdził niedobór wit d3, dał ją i zalecił 2x dziennie po kropelce...poprawa była widoczna po ponad tygodniu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
ewa-dostala wczoraj dawkę witamin, mam nadzieję,ze pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Witajcie. Wczoraj wyglądało,że będzie poprawa, dzis Kitka chyba się z nami zegna.Nic nie pomaga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Ten wet to własnie od małych zwierzątek.Dzięki .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jeden taki weterynarz mojego kota by zamęczyl na śmierć ciąglymi zastrzykami. Nie każdy lekarz jest dobry. Może spróbuj iść ze świaniaczkiem do innego, może poradzi coś innego. Szkoda że nie jesteś z Warszawy, bo moglabym zdobyć namiary na super specjalistę od gryzoni - wyleczyl świnki mojego znajomego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
U mnie jest tylko dwóch, a i to jeden się nie specjalizuje w gryzoniach.Szkoda, moze miałaby większe szanse.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem że świnki morskie to bardzo wrażliwe zwierzątka. Mój znajomy mial dwa świniaczki, wszystko z nimi bylo ok, aż z dnia na dzień zaczęly chorować. Okazalo się że to niedobór witamin. Jednej nie dalo sie uratować, pomimo tego że siedzial po nocach i karmil je ze swoją dziewczyną strzykawką. Ale druga świnka do dziś dnia ma się świetnie. Życzę Ci z calego serca by Kitka wyzdrowiala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Niestety:-( Umówiłam się na 16 z weterynarzem, Kitka prawdopodobnie dostanie ostatni zastrzyk.Cholera, najgorsza ta bezsilnosc,czemu nie mozna zrobic więcej?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
..... to naprawde mała bohaterka---musielibyscie zobaczyc, jak walczy sama ze sobą. Maleństwo kikutygodniowe, a tyle w niej siły...Ech, co tu łzy pomogą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Współczuję Ci serdecznie. Niedowład mógł być spowodowany niedoborem witamin, podobno brak wit. C często to powoduje - ale nie wiem, czy u tak młodych zwierzątek. Moim maluchom codziennie aplikuję wit. C na wodę, do tego pietruszka... Biedna Kitka... :-( Współczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koobi
Dzięki. Nie wiem, kto ją tak załatwił--hodowca czy sprzedawcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×