skoro Aneta K mówi ze córka jest podobna niech ją pokaze nam

sami ocenimy czy córeczka jest do Staszka Łyżwy podobna. Musi chyba byc bardzo brzydka, ten nos, warga, oczy, cera rózowej świnki.

Przestan kretynko , dziecko nie jest niczemu winne , to nie jest rzecz i niewazne kto jest ojcem .

jak to niewazne kto jest ojcem? to dziecko nie ma ojca.

kretynko nie kretynko wyluzuj z oczernianiem. Mieszkam niedaleko Anety K. To zwykła szmata. Ma 3 dzieci i kazde z innym. Nie dziwię się ze poszła do łóżka by zarabiac na zycie. ja bym odmówiła, wolałabym pracowac w biedronce. Tutaj nie lubią Anety. jest miła owszem , grzeczna, ale puszca się na prawo i lewo. Córki sa kompletnie do siebie niepodobne. Weroniczka to wykapay Łyżwiński. Niestety nie jest to ładna córeczka, a szkoda, bo pozostałe dzieci sa podobne nico do matki ale bardzo rózne.

do sasiadki anety k : przynajmniej nie kłam !!!!!!!!!!!!!!!

a kto to jest ta aneta k ??

po co ma pokazywac dzieciątko ?-zebys mogła je oczerniać ?

od dziecka mieszkam na jej osiedlu. kazdy się tam zna. Ona nie ma dobrej opinii na osiedlu. Skąd wiem? bo ludzie wiedzą, pozatym spójrz na te córki. Ona nawet zadnego chłopa nie umie przy sobie zatrzymac. Nigdzie pracy nie mogła znaleźć. Dała dupy i teraz sie wymądrza.