Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nowa346

czy to wypada?co powinnam zrobic?

Polecane posty

Gość nowa346

jestem z chlopakiem zareczona , jestem rowniez w ciazy .Chlopak zaproponowal zebysmy na seita pojechali do jego siostry (mieszka daleko) jesgo siostre widzialam 3 razy w zyciu i nawet znia nie rozmawialam ,on juz ustalil ze jedziemy.Ja nie chce jechac bo nie chce sie zle czuc w srod obcych ,chcialabym spedzic swieta ze swoja rodzina i dobrze sie czuc.Czy to wypada zeby on jechal do niej na swieta ja do swojejrodziny..no zebysmy swieta spedzali osobno??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa346
co o tym sadzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukasa
Najlepszy byłby tu kompromis, tylko jak go wypracować? Może jedź z nim? Kiedys musisz poznać jego siostrę i się z nią zaprzyjaźnić. Chyba nie będziesz tego robiła na weselu? Chociaż z Twojego nastawienia wynika, że jakby się dziewczyna nie starała umilić Ci pobyt, to i tak będziesz niezadowolona. Bo Ty już założyłaś, że będzie Ci tam źle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nowa346
nie bardzo za nia przepadam ,w ciagu tych 3 razy co ja widzialam ani razu nie podjela ze mna rozmowy...stad te obawy ,zreszta to takie wielkie panstwo pani prawnik i pan lekarz..glupio sie bede czula

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiedz że sie zle czujesz
i nie chcesz nigdzie jechac- przecież jesteś w ciąży. Albo pojedzcie do siostry na krótko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tukasa
No wiesz, czasami trzeba przełknąć taka pigułkę. Pamiętaj, że po ślubie to będzie Twoja rodzina, a nie "obcy". Z drugiej strony, jak jesteś w ciąży, to może nie narażaj swojego stanu psychicznego i skoro jeszcze jesteś stanu wolnego, to spędź te święta ze swoją rodziną. Ja, będąc zaręczona, święta przed ślubem spędzałam u swojej rodziny,a mój obecny mąż u swojej. Po ślubie, trochę tu, trochę tu. Powodzenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×