Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anraCZ

Ktoś zaczyna ze mną od poniedziałku -11 grudnia !!!

Polecane posty

ESCAPE!!!!!!!!! ja juz wiem!!!!! Ty wyjeżdżasz!!!!!!!! do Japonii!!!! zgadłam, prawda?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale dopiero w wakacje?? kurczę, ana długo jedziesz? jestem b.ciekawa!! i w jakich celach? :) na wakacje czy może do pracy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niestety nie na wakacje tylko do pracy, ale to nic i tak się cieszę. Jadę na 3 miesiące, bo na dłużej studia nie pozwalają :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bardzo jestem zadowolona z wczorajszego menu i z poprzednich dni. wczoraj np w ciągu dnia wypiłam litr maślanki, a oprócz tego zjadłam 3 posiłki: 2 jajka na twardo, pierś z warzywami i 2 jajka sadzone na kolację (bo podobno wieczorem najlepiej białkowo). Już nie martwię się tym że waga nie chce drgnąć, tylko cieszę się że jest 52 i nie idzie w górę:-) Dzisiaj na obiad będzie rybka. Wieczorem po kolacji pomimo że byłam bardzo syta miałam jakby na coś ochotę. Chodziła mi po głowie kawa słodka, potem kakao aż w końcu poszłam do sklepu, kupiłam litr mleka i budyń waniliowy, ale i tak skończyło się na kawie z mlekiem. Na budyń może skuszę się innym razem :-) Miłego dnia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej ja zjadłam dzisiaj udko z kurczaka, wypiłam kawkę i tosta. Mam zamiar ćwiczyć na hula hopie, tylko może któraś wie ile trzeba kręcić żeby były efekty, ile minut? Zamierzam kręcić oraz ćwiczyć 8 abs na brzuch.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Escape super ze jedziesz normalnie Ci zazdroszcze. Ja od jutra spowrotem wracam na diete naślankowa bo to wtedy mi pomogło a teraz mam zastuj. Okres juz mam - miałam malutkiego strach bo sie spóźniał to by było dopiero. I kochaniutkie wiosna idzie coraz cieplej SUPER

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
podobno najlepiej minimum 30 minut (dziennie!). im więcej tym lepiej. byłam wczoraj na krewetkach i piwku. Tzn miało być tylko piwkowanie, a skończyło się na tym że zostaliśmy wszyscy na imprezie. Wypiłam chyba 3 piwa (z tego jedno gigantyczne, większe niż duze) i jednego drinka. Ale też sporo wytańczyłam więc nie jest źle, choć na wadze było rano pół kg więcej. nie spałam nawet 3 godzin i dzisiaj męczę się w pracy skacowana i niewyspana i potwornie głodna :-( w dodatku podpadłam mojemu wyrozumiałemu ukochanemu :-( buuuu....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej hej ale fajnie ci ESCAPE wyjeżdżasz i to do Japonii, ja marze żeby wyjechać gdzieś i pracować, super, mam zamiar stawać po wizę do usa w tym meisiącu, na florydzie bym miała prace gwarantowana, mam nadzieje że uda mi sie dostać wizę. Dzisiaj mało jadłam bo byłam cały dzień w podróży a wtedy nigdy nie jestem głoda, zjadłam jabłuszko zileone pycha!!! i troszkę mieska oraz kawkę pije właśnie z mleczkiem. Na wadze jest 51 kg, ale mi nie oto chodzi tylko o brzuch, od dwóch dni ćwiczę dodatkowo z hula hopem, dzisiaj udało mi się aż 25 minut, robie brzuszko mam nadzieje że na święta będzie brzuszek taki jak ja chce. A czy któraś z was ćwiczyła na hula hop? bo ja niby nie czuje mięśni po ćwiczeniach, tylko łaskotanie na brzuchu, ale podoba mi sie to hula hop. Dodałam do środka groch i jest ciężki więc mam nadzieje na fajne efekty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej hej ale fajnie ci ESCAPE wyjeżdżasz i to do Japonii, ja marze żeby wyjechać gdzieś i pracować, super, mam zamiar stawać po wizę do usa w tym meisiącu, na florydzie bym miała prace gwarantowana, mam nadzieje że uda mi sie dostać wizę. Dzisiaj mało jadłam bo byłam cały dzień w podróży a wtedy nigdy nie jestem głoda, zjadłam jabłuszko zileone pycha!!! i troszkę mieska oraz kawkę pije właśnie z mleczkiem. Na wadze jest 51 kg, ale mi nie oto chodzi tylko o brzuch, od dwóch dni ćwiczę dodatkowo z hula hopem, dzisiaj udało mi się aż 25 minut, robie brzuszko mam nadzieje że na święta będzie brzuszek taki jak ja chce. A czy któraś z was ćwiczyła na hula hop? bo ja niby nie czuje mięśni po ćwiczeniach, tylko łaskotanie na brzuchu, ale podoba mi sie to hula hop. Dodałam do środka groch i jest ciężki więc mam nadzieje na fajne efekty!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiap ja też już dawno planowałam jakiś wyjazd, żeby pojechać na wakacje, popracować, przywieźć troszkę pieniążków no i zwiedzić przede wszystkim:-) zakwasy od hula-hop - zależy jak kręcisz. ja na początku w ogóle ich nie miałam, dopiero przy ostatnim razie kręciłam inaczej, nie wiem jak to opisać, jakby intensywniej i wtedy miałam zakwasy. A wsypanie czegoś ciężkiego do środka napewno ujędrni skórę bo to solindy masaż. Ja mam ostatnio lenia do ćwiczeń, i ciągle muszę się czegoś uczyć. Ale to nic, w zamian za brak ruchu jem mniej, no i pocieszam się że już nie długo wiosna i zacznę biegać, jeździć na rowerze, rolkach. Już ją czuć, rano jest coraz jaśniej, a dzisiaj słoneczko tak przyjemnie raziło w oczy:-) Dzisiaj na śniadanie zjadłam tradycyjnie - 2 jajka na twardo, na obiad zrobiłam sobie warzywka z tuńczykiem na ostro (z patelni) a na kolację idę zaraz wypić kawkę z mlekiem i będzie jogurt naturalny z odrobiną musli, otrębami i ziarenkami słonecznika.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) wczoraj tak sie obżarłam,że nawet głupio mi było o tym pisać :/ ale dzisiaj znowu 3mam się,wczoraj miałam jakis dolek i jadłam wszystko co mi wpadło w ręce... ehh...ale schudłam 3 kg we górach i waga wskazuje 56 :D to jedyne pocieszenie,ale jak tak dalej bedę sie obżerac to znowu skoczy. nareszcie słońce!!!!! juz poczułam wiosnę :) pogoda dzisiaj optymistyczna :) miłego dzionka dziewczyny :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja dzis mam maślankę i 2 jabłka w pracy. Ta maślanka to naprawde super pomysł. Mam nadzieje że znowu waga ruszy w dół. A co do pogody to rewelacja słoneczko świeci wiosna. Musze w marcu schudnąć na to wesele to mnie tak bardzo mobilizuje i dobrze bo bym chyba przestała sie odchudzać. Kupiłam sobie wczoraj krem do biustu by też za bardzo nie schudł. Pozdrawiam i życzę wszystkiego naj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja sie nie obżeram ale dzisiaj prawdopodobnie czeka mnie pizza (niestety), bo przyjeżdża koleżanka przed zjazdem, będziemy się razem uczyć i ona już zapowiedziala ze \"może pizza, będzie nam się smaczniej uczyło\". zgodziłam się bo i tak wystarczająco dziwnie wyglądam w szkole kiedy nie jem tych wszystkich świństw tylko serek wiejski czy marchewkę :-) na szczęście będzie też mój facet, on napewno wciągnie moją porcję ;-) pozdrawiam i życzę przyjemnego weekendu i pięknej pogody 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej ja jestem dzisiaj po kawce zmleczkiem, jabłuszku, 1 kartofelku oraz maleńkiej 40 g chałwie, razem daje to jakieś 400 g przypiliła mnie ta chałwa ale słodkości mi sie chciało, jem je rzadko a chałwa jest baaardzo słodka. Bede ćwiczyć tym hula hopem, bolą mnie dzisiaj lekko plecy, to chyba z tego kręcenia ale brzuch nie. Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
miało być 400 kcal anie gram

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej dzisiaj miałam problemy z dotarciem do tej strony, ale chyba nie tylko ja.. dzisiaj piłam kawkę, mięsko smażone , jajeczko i kilka fasolek szparagowych. Nie jestem jakoś głodna. Nie w iem może coś dzisiaj skubnę ale na razie jest dobrze. Acha ćwiczyłam na hula hopie dzisaj 20 minut. Mogłabym dłużej bo miałam chęci i czas ale bolą mnie troche plecy i nogi, bo jak cwicze to mocno nogami stoje i dlatego mnie bolą. Jutro przerwa bo cały dzień spędzam z chłopakiem, i mam urodziny chrześnicy i nie bede miała jak, ale od poniedziałku twrado dalej, bo bardzo mi sie podoba to. A wy dziewczyny jak tam dieta??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie nawidzę weekendów w szkole (jeśli chodzi o jedzenie). to jest po prostu porażka dietetyczna. w sobote zrobiłam sobie 2 kanapki i wzięłam serek wiejski, po powrocie w domu zjadłam mozarellę z pomidorem. w niedziele zjadłam tylko jedną kanapkę, ale szybciej skończylam i zjadłam malutką miseczkę zupy pomidorowej, 2 łyżki bigosu i (o zgrozo!) 2 duże kawałki ciasta tak mi się chciało słodkiego. na kolację (o 20) zjadłam jeszcze ryż z warzywami. przez najbliższe dni wolę nie stawać na wadze po takim obżarstwie. zmuszona do jedzenia chleba nie będe mogła na niego pewnie patrzec przez dłuższy czas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam u nmie dietka dobrze. Waga 54. Starałam sie nauczyć w niedziele kręcić hula hop ale nie wychodzi. Kiedyś wychodziło mi to super a teraz nie umię straszne. Moze mam jakies złe hula hop ono jest troszkę ale minimalnie jajkowate i to moze prze to jak myślicie. Powieccie czy wy stoicie w rozkroku i czy ruszacie sie na boki czy jak. Smieszne pytanie ale nie mogę sie tego nauczyć. A z checią bym sobie pokręciła ale 2 obroty i leci na dół ćwiczyłam z 40 minut i nici. Musze kupic chyba nowe to moje jest do kitu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może być że przez kształt źle się kręci. Ja jak kręcę nogi mam w rozkroku. Na początku żeby mi wychodziło obracałam się razem z hula w jedną stronę, teraz jak juz dobrze umiem kręcić staram się stać w miejscu bo to jest bardziej męczące i wydaje mi się że bardziej efektywne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
ja wczoraj nie kręciłam , ale ja jak kręce tym hula hop to sie zamykam w pokoju żeby moja młodsza siostra sie nie śmiała też mi to śmiesznie wychodzi, też spada ale idzie coraz lepiej to kwestia prób i błędów. Warto próbować, aja mam pytanko gdzie sie mierzy obwód brzucha, na pępku czy tuż nad nim? bo nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cześć Wam. Wczoraj troszke wiecej próbowałam na tym hula hop i lepiej mi idzie ale jeszcze nie to. Dietka dobrze. Dzis na obiad barszczyk z uszkami, a w pracy kefir 2 jabłka i pieczywo waza. Waga 54 bez zmian. A samopoczucie super bo wiosna idzie strasznie sie ciesze ze bedzie cieplutku. Pozdrawiam życzę miłego dnia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiap ja mierze nad pepkiem ale tak naprawde sama nie mam pojecia jak jest prawidlowo :-) wczoraj myślałam że będę w pracy do 13 więc nie brałam drugiego śniadanka, tym czasem okazało się że musiałam siedzieć do 15 :-/ dzisiaj wzięłam z sobą jogurt naturalny, a na obiadek będzie coś rybnego,nie wiem tylko jeszcze czy tuńczyk czy panga.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej dziewczyny :) u mnie bez zmian,waga juz stoi w miejscu,ale jem niskowęglowo :) bo mi to bardzo odpowiada,nie chodzę głodna :) teraz mi tylko wystarczą jakieś ćwiczenia, bo chudnąć nie muszę już :) chcę wyglądać fajnie w wakacje na plaży, stawiam na ujędrnianie :) robiłyście ten pilling kawowy? bo ja nie wiem dokładnie to to się robi :/ pomóżcie!! pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej ten peeling robi się , ja tak robię- zaparzam 3 łyżeczki kawy byle nie rozpuszczalnej oczywiście, dolewam oliwki dla dzieci i na zasadzie peelingu masuje ja brzuch i uda, wiem że można zrobić gęstrzą papkę dodać cynamonu, posmarować ja części ciała i zawinąć na 2 godzinki w folię. Prosty, tani sposób a poprawę widać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja jak kiedyś robiłam to z \"surowej\" kawy, był bardzo ostry, minusem jest zachlapana na czarno wanna. ja dzisiaj też niskowęglowo i jakoś tak mało zjadłam 7.00 - 2 jajka 11 - pół jogurtu bałkańskiego z musli 14 - omlet z pieczarkami i żółtym serem (pychotka,smakował jak pizza) 16 - kawa z mlekiem 20 - ok 100 g makreli wędzonej (niestety tak późno bo miałam korepetycje)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak sie zastanawiam nad tym peelingiem,bo jak go zrobie to mi opalenizna zejdzie-wiadomo... no ale dzieki dziewczyny za przepis :) ja teraz poipijam barszczyk czerwony Knorra,tak mi sie jesc chce,ze tym sie zapycham,wiem,ze jest niezdrowy,sama chemia,ale moze to lepsze od jedzenia :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam Ja od dzis posanowiłam chodzić do pracy na piechote a dość szybkim tempem musze isć dobre 30 minut. Z samego rana fajna sprawa. Wczora kupiłam sobie seru EVELINE na brzuch i pośladki czy któraś go stosowała może, jak tak to co o nim sądzicie. Asiulek 22 ja stosowałam czesto pilling kawowy i uważam ze jest oki. Robiłam albo surowa kawa albo zaparzona dodatkowo okiwka dla dzieci w żelu i żel pod prysznic wtedy sie fajnie pieni i lepiej roprowadza. Tylko fakt łazienka czarna. Teraz kupiłam sobie taką gąbkę szortką naturalną i tym sie \"szoruje\". Ale kawa lepiej wygłada. A co do cynamonu to słyszałam ze on jest dobry na celulit. Ale tego nie stosowałam. Dzis mój kontrachent którego nie widziałam nigdy na oczy tylko przez telefon sie znamy przysyła mi wraz z zamówieniem jakkiś sprzęt do masarzu normalnie jakby wiedział że sie odchdzam. Ale ciesze sie bo napewno sie przyda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
suzi,ja używałam przez wakacje to serum Eveline,ale niestety efektów nie widziałam :( chyba najlepsze będą te spacerki do pracy i ogólnie dużo ruchu, pewnie Cie zdołowałam,ale nie ma co liczyć na tego typu kosmetyki - takie jest moje zdanie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×