Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

anraCZ

Ktoś zaczyna ze mną od poniedziałku -11 grudnia !!!

Polecane posty

Asiulek ja tez sie czasem zapycham barszczem ale takim z koncentratu Rolnika albo Hortex ma przepyszny sok buraczano-jabłkowy w kartonie (pyszny nawet na zimno) Suzi ale fajnie masz z tym urządzeniem do masażu :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet dziewczyny :) no co tam u Was? ja dzisiaj juz po snaidanku,zjadlam 2 jajka na twardo z majonezem,3mam sie niskowęglowo,choc mnie najdzie czasem ochota na cos slodkiego,ale to i tak niewiele w porównaniu z tym jak jadłam chocby w zimie... no wiec są małe wyrzuty sumienia,ale niewielkie :) muszę sie wziac za umięśnienie brzucha i ud!!o zgrozo!! a no i pupa obwisła :( pomożecie mi? czy Wy nie potrzebujecie sie ujędrniać? :D buziaki jeszcze raz z okazji naszego święta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no właśnie, WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO :-) 🌻 Asiulek mi też przydałoby się umięśnienie, przez tą okropną sesję siłownia poszła w odstawkę,ale mam nadzieję ze w niedziele wszystko się skończy i będę mogła znowu ćwiczyć. chyba na pupę i uda najlepsze będzie bieganie i rower, jak tylko będzie troszkę cieplej (może nawet od przyszłego tygodnia) wskakuję na rowerek i tak jak w ubiegłym roku - godzinna rundka do plaży i spowrotem :-) najbardziej chciałabym być na tyle \"twardzielką\" ;) żeby wstawać np o 5 rano, wsiąść na rower i o 6 wrócić do domku (albo na bieganie tak wcześnie rano) mmm... marzenie. ale kto wie,może jak będę szybciej chodzić spać to uda mi się tak wcześnie wstać :-) ostatnio odstawiłam majonez całkowicie, dążę jeszcze do odstawienia keczupu. nadal codziennie na śniadanie jadam 2 jajka na twardo, ale zamiast majonezu kłade sobie na połówkę plasterek masła. bardzo mi smakuje takie połączenie, bo w ogóle lubię masło.jak mam ser to na masło jeszcze plasterek sera, albo szczypiorek. nie podoba mi się taki dzień kobiet, zamiast obchodzić swoje święto muszę jechać do szkoły na poprawkę egzaminu i to na 18 :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
🌼 🌼 🌼 Wszystkiego naj....... Mi wczoraj nawet pomyślnie zleciał dzień. Dietka oki, byłam na areobiku i masowałam sie tym sprzętem do masarzu - dosc fajny. Dzis mam za sobą jogobelle do icia i kawe. Po południ pewnie jakieś ciastko z okazji święta zjem. A ma obiad bigos - nic specjalnego ale nie mam dzis czasu na specjalne gotowanie. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja nie zjem dzisiaj nawet nic ciepłego przez to że cały dzień poza domem. przygotowałam sobie 2 bułki na później żeby nie jeśc juz wieczorem po powrocie tak późno. dziewczyny super jest ten jogurt bałkański maluty, zjadłam przed chwilą kubeczek 340 g, byłam już dośc głodna, a on jest taki sycący. na jedno opakowanie przypada zaledwie 13,6 g węgli, 12,92 białka i 30,6 tłuszczu (dzięki tłuszczowi jest taki sycący), no i 380 kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej hej u mnie to zajklęte 52 kg!! od jutra do niedzilei włącznie zamierzam pić maślanki i jogurty, mam nadzieje że coś rusz, jak wam się zdaje chociaż kg bym chciała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zjadlam 10 ciasteczek przed chwila,caly dzien normalnie jadlam,no i skusilam sie,a brzuch mi mało niepęknie :( ale ja głupia!! bo juz mam żołądek zaciśnięty i tak sie nażarłam,a fee... ale w sumie Dzien Kobiet :) przez takie jedno ob zarstwo moze nic sie nie stanie, buziaki i spokojnej nocki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie że od jednego razu nic się nie stanie. monisiap dasz rade przez weekend na maślankach?może lepiej przełożyć to na \"od poniedziałku\" tak do piątku,hmm?? właśnie zaliczyłam przedostatni egzamin hurra :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
myśle ze dam radę na maślankach przez weekend, nie mam z tym problemu na weekenddzie, gorzaj w inne dni coś mnie kusi a tak to chyba tylko alkohol ale nie planuje go teraz, a ty escape jak robiłaś takie dni to tylko maslanki piłaś czy jadłaś coś bo nie pamiętam już tego?dobrej nocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
monisiap, ja przez pierwsze dwa dni piłam samą maślankę, a potem jadłam w domu śniadanie, w pracy tylko maślanka, potem w domu obiad i do końca dnia tylko maślanka. wczoraj jak siedziałam w tej szkole do 21 już mi strasznie burczało w brzuchu bo ostatni posiłek zjadłam o 16, ale wytrzymałam i nic już nie tknęłam po powrocie do domu i bardzo się z tego cieszę, bo nie dość że waga rano pokazała 51,5 to jeszcze miałam rano tak płaski brzuch jak nigdy. zazwyczaj mam płaski, ale dzisiaj był po prostu super-płaski :D może ma znaczenie też to że nie jadłam żadnego obiadu w ciągu dnia, tylko 3 jajka, 2 bułki i 2 jogurty, rozłożone na 4 posiłki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ESCAPE,gratuluję zdanego egzaminu :) ja dzisiaj sniadanko: pasta z 1go jajka,no i 2 kromeczki chleba razowego+ogórek kiszony, ale na śniadanie mozna tak sobie węglowo pozwolić :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj troszkę za dużo węgli zjadłam, będzie gdzieś tak ok 100g. 7.00 2 jajka+ok 50g wędzonej makreli 10.00 danio waniliowe 14.00 ok 150 g musli grrrr :-/ 18.00 panga z warzywami mam ambitny plan na jutro, ale powiem dopiero jak /jeśli/ uda mi się go zrealizować. Oby się udało :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
właśnie wróciłam z porannego joggingu, było zaje***cie, choć jeszcze troche za zimno na bieganie:-) miłego dnia 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wczoraj wieczorem mialam isc na rower,ale nie chcialo mi sie samej :( no i cwiczylam w domu :) ale nie ma to jak pojeździć na rowerze, moze dzisiaj mi sie uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
witajcie po weekendzie. wczoraj obudziłam się z bolącymi udami po wewnętrznej stronie, cały dzień się głowiłam od czego one mnie tak bolą, dopiero wieczorem wpadłam na to że to przecież są zakwasy po bieganiu. Ha ha ha, śmiałam się sama z siebie :-) Napisałam przed chwilą na topiku dla odchudzających się z trójmiasta, założycielka najpierw pisze że zaprasza tylko osoby dużo ważące (od 80) a nie nawiedzone anorektyczki, a potem dziwi się że nikt z trójmiasta się nie odzywa. Ja się nie dziwię, po takim uprzedzeniu lepiej nie pisać jak się waży mniej niż 60 kg ;-) z tego co widzę na innych topikach osoby ważące ok 50 kg są krytykowane przez osoby puszyste, tak jakby te szczuplejsze nie miały prawa się odchudzać i pracować nad własnym ciałem. ehh :-/ w sobotę sprawiłam sobie wiosenny prezencik - śliczne czerwone buciki :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam dawno mnie nie było. Wiosna juz coraz bliżej i bardzo sie z tego cieszę. Ja wytrwałam w postanowieniu i rano chodzę na pieszo. Na areobik tez nadal latam. Tylko dietka trosze słabiej za wiele sodyczy w ostatnim czasie muszę to zmienić. Jakos nie moge zejsc wagą w dół musze może coś zmienić by waga ruszyła. Do wesela jeszcze miesic a ja chce schudnąć z 2 kilo i nie mogę. Dziewczyny pomocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzi spróbuj przez kilka dni jeść ostatni posiłek o 16. Wiem że jest bardzo trudno bo w brzuszku burczy, ale jestem prawie pewna że zauważysz różnicę (na wadze również). O 18 ewentualnie możesz się oszukać jakąś kawką z mlekiem albo wielkim kubkiem zielonej herbaty. Albo możesz po prostu przez te dni szybciej kłaść się spać. Postaraj się odstawić słodycze, ja od dłuższego czasu jem coś słodkiego tylko w weekend i to tylko dla przyjemności a nie z potrzeby. Np w tą sobotę byłam w ulubionej kawiarence na szarlotce, taka dawka słodkiego w zupełności pozwala mi przetrwać cały tydzień bez \"pociągu\" :-) nadal z obrzydzeniem patrzę na wszelkie batony i ciastka, a nawet (o dziwo) na czekolady. Ostatnio bardzo często jadam rybę, nawet kilka razy w tygodniu i zauważyłam że już dawno nie jadłam mięsa. Jakoś nie mam na nie ochoty, chociaż zawsze bardzo lubiłam. Wprowadziłam też do menu trochę warzyw, zaopatrzyłam się w mrożonki i dodaję trochę na obiad do rybki, czasem zjem same warzywa. Pozdrawiam 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dzięki escape musze spróbować z tym ostatnim posiłkiem, przesune sobie na 17 nie dam radyna na16. Ja nie jem dużo ale wiczorami więcej. Rano i nawt do południa nie czuje głodu ale jak jestem w dom to jestem głodna strasznie i czasami wieczorem coś podiem i to pwnie zaprzepaszcza moje starania. Dzieki dziewczyy prosze o wiecej takich rad to mnie bardziej mobilizuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej hej ja wagowo nie wiem ile ale czuje że jest lepiej, ćwiczę wytrwale na hula hop, tylko nie w niedzile, bo cały dzień spędzam z chłopem i jakoś nie bardzo wtedy. A suzi dobry pomysł z nie jedzeniem po 16, ja chodze do pracy na 16.30 i jem ostatni posiłek przed wyjściem i jest dobrze. A może spróbuj maślanki ponownie? na mnie działa rewelacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja dzisiaj ostatni posiłek zjadłam o 15 ale za to spory jak na mnie - placek po cygańsku (na szczęśćie w miarę cienki był), wcześniej były tylko 2 jajka i kubek maślanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj zjadłam ostatni o 17 bo wcześniej nie było mnie w domu. I powiem wam że wytrzymałam i tak strasznie nie byłam glodna dzis też mam zamiar tak zrobić. Może to zadziała. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wczoraj zjadłam ostatni o 17 bo wcześniej nie było mnie w domu. I powiem wam że wytrzymałam i tak strasznie nie byłam glodna dzis też mam zamiar tak zrobić. Może to zadziała. Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam 🌼 Ja byłam wczoraj na areobiku i poćwiczyłam sporo były zajęcia na stepach. Zjadłam o 17,30 bo tak sie wyrobiłam. Ale spaliłam podczas ćwiczeń. Dzis w pracy 2 kanapki trzy jabłka i płatki musli. A na obiad jeszcze nie wiem co dokładnie. Troszke mi brzuszek zmalał. Waga nadal 54. Ale minimalnie mniej w pasie i udo. Wiec powolutku do przodu.Wzoraj na areobiku szok tyle kobitek teraz na wiosne nagle zaczeło o siebie dbać ze sie nie mieścimy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ha ha ha, no tak, zimą nie wiele kobitek o tym myślało. ja na szczęście nie muszę się wstydzić wystającego brzucha i gigantycznych boczków jak ściągam na dworze kurtkę :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam ja mam ostatnio super samopoczucie z wielu powodów. Dostałam super premie świątecznę. Kupiłam już sobie sukienke na wesele śliczna i troszeczke opieta ale minimalnie wiec musze troszke w pasie i bedzie idealna. I wczoraj jeszcze kupiłam sobie spodnie rozmiar 36 coraz lepiej mi idzie. Ale przez te zakupy byłam w domu po 18 wiec wtedy zjadła. Ale dzis obiecuje ze po 17 nic nie rusze i obiad robie wcześnie. Powoli juz biore sie za świateczne sprzątanie to tez troche kalorii spale. I codziennie tak jak obiecałam rano chodze na piechote.Tylko po 6 jest jeszcze zimno. Pozdrawiam życze wszystkiego dobrego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Suzi widzę że nie tylko ja szleję z zakupami, ostatnio znowu coś kupiłam - tym razem dżinsy rybaczki, rozmiar 36 (34 dopięłam ale za bardzo mnie opinały w pasie). Cały weekend spędziłam w szkole na kanapkach i o dziwo brzuszek nie wydęty po 6 kromkach chleba. Jadłam co drugi wykład. Jeszcze troche i całkiem zbrzydnie mi jedzenie jajek na twardo na śniadanie, będe musiała wymyślić coś innego, na jajecznice nie ma czasu a na miękko nie lubię. Może np jogurt bałkański, albo twarożek. Pozdrawiam i życzę udanego tygodnia :-) 🌻

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej dziewczyny ja wczoraj pofolgowoałam zjadłam troche chipsów, cistko i piwko z sokiem ale raz na tydzień można, waże teraz 51 kg, ale co najważniejsze kręce hula hopem pół godz. dziennie już 16 dzień i uwaga, jak miałam w talii tak 63 cm to obecnie mniej niż 60 cm, a brzuszek nad pępkiem było około 66 cm a teraz jest 63 sm, dla mnie bomba o to mi chodziło, bo chociaz nieraz mniej wazyłam brzuszek był większy a mi nie chodzi o wage tylko o wymiary, jest super dla mnie, nadal kontuunuje diete niskowęglowodanową ale jak podkreślam robie też odchylenia, pozdrwaiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wow, jestem pod wrażeniem. ja dziś o 6 rano dowiedziałam się że w końcu mam za sobą sesję. zaliczyłam ostatni egzamin i w końcu z mam już z głowy. najbliższe 2 tygodnie będe miala sporo luzu więc i ja wezmę się za codzienne kręcenie. Ciekawe tylko czy też będzie taki efekt jeśli będe kręcić pustym hula-hopem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość monisiap
hej ja sobie w hula hop wsypałam ziarna grochu, tak grochu jest fajnie ciężkie i sie fajnie kręci. Naprawde polecam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej :) dzisiaj 1szy dzień wiosny,a u mnie pada :( ZACZYNAM ŚMIGAĆ NA ROWERZE :) MOŻE ON MI POMOŻE UJEDRNIĆ,TROCHE UMIĘŚNIĆ NOGI :) a z jedzeniem to różnie,bo wczoraj miałam napad na czekoladę(jestem przed okresem) hmm...no ale poćwiczyłam i chyba to co zjadłam to spaliłam :) na hula hop sie przymierzam,tzn. muszę najpierw kupić właśnie,bo najbardziej mnie dołuje brzuch :(:(:( wisi mi skóra,taka fałdka, co moze z tym zrobić? ostatnio ktoś mi powiedział,że tylko operacja :( wyciąc kawałek skóry :( i sie zdołowałam,po tym schudnięciu takie coś mi zostało :( macie jakies pomysły na ta fałdkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×