Czapka na zimę.

Jakie są teraz modne czapki na zimę? Może macie jakieś fotki?? Pytanie 2: czy czarna czapka i szalik będą pasować do brązowej kurtki i czarnych butów?

teraz są modne duże futrzane czapy: http://www.vintageshop.pl/index2.php?p=productsMore&iProduct=354&sName=Futrzana-czapka

szczególnie te basebolowki - skórzane lub skóropodobne w połączeniu ze wysokimi butami (kozakami lub oficerkami) i skórzaną kurtką ! Taki model współczesnej dżokejki - coraz wiecej dziewczyn tak chodzi!

http://www.allegro.pl/item147413909_czapka_z_daszkiem_skora_naturalna_nowka_tanio_.html http://www.allegro.pl/item149764262_czapka_z_daszkiem_oslona_tylu_glowy_skora_.html http://www.allegro.pl/item149728771_bejsbolowka_ze_skory_import_hit_sezonu_2006_2007.html

w sam raz na zimę to powyżej :)

Najważniejsze, to przymierzyć. Mniej sugeruj się modą, więcej wym, jak będziesz sie w tym czuła. Czapkę, jak okulary, można dobrać tak, że dodaje, jak również tak że ujmuje uroku.

Nie kupuj urzywnej czapki. bo to obrzydliwe!

naturalna skóra - heheheh.... za 18 zeta, z czego 50% to zarobek = 9zeta hehehe... naturalna....

ee tam - a w sklepie jak mierza cały sezon a potem ide na wyprzedaże i kupuje to niby nie jest używana, tak>?? a jak buty mierzą na gołe stopy brudasy a potem ja ide i mierze na pończoszkę to niby grzyba nie dostane?? he?? głupie gadanie.. wszystko w sklepach jest naprzymierzane, nadotykane i napocone... co za róznica - lumpeks czy sklep.. tzn. różnica jest - cena!

Ja tam widzę różnicę pomiędzy włożeniem stopy czy głowy na chwilę, a siedzeniem w nich po 8h w pracy, czy bieganiem do tramwaju, a potem poceniem się w czapkę w autobusie. Twój GRZYB, (dosłownie i w przenośni). Jak na lumpeks, to ten sklep jest wyjątkowo drogi+przesyłka.

i żeby nie było, że jestem taką "ą", "ę". Ubieram sie w lumpeksach, tylko butów, czapek, majtek i skrpet si stamtąd brzydzę.

ja się co do cen nie wypowiadam bo organizacja każdego sklepu wymaga pewnych nakładów finansowych.. a ja np. często w lumpeksach nie umiem fajnych rzeczy znaleźć.. nie mam tez na to za wiele czasu bo od 9 do 17.30 jestem w pracy.. i jak dla mnie internetowe sklepy sa wybawieniem.. zarówno ciuchowe jak i każde inne a nie mam tez obaw przed noszeniem rzeczy po kimś.. piorę susze i noszę... no może z wyjątkiem bielizny... ale to chyba kwestia indywidualnego podejścia... znam koleżanke (moją kumpele i jak by nie było zwirzchniczkę) kt. nawet majtki w lumpkach kupuje- wprawdzie tylko te z metka, ale zawsze,., cóż, co człowiek to obyczaj

http://www.pracownia3.com.pl/patka/czarnota.html

To mówicie, ze najlepsza na zimę bejsbolówka? Bo już mam dosyć tych wełnianych czap!;)

ocieplona i zabieczpieczajaca przed wilgocia (np. skorzana) bedzie the best !!! No chyba ze naprawde mieszkasz w jakies bardzo mrożnej częsci Polski (np. na suwalszczyznie lub w gorach) no to wtedy - szczegolnie w te bardzo mrożne dni - tylko gruba welna ;)