Twoje nogi na jego ramionach......orgazm 100

To chba najprzyjemniejszaq pozycja na swiecie kiedy lezycie na plecach a nagi dziewczyny sa na ramionach partnera...... naparwde trudno nie miec orgazmu,zwlaszcza jak wchodzi powolutku............................................. po prostu mozna dostac szalu. polecam.

:O

jakie powolutku??? :P

Jak nóż w masełko osełkowe

hmmm nogi na pagony innymi słowy, podoba mnie sie to!

nie powolutku:P tylko szybko, tak szybko jak się da:P:P:P :D swoja drogą to moja ulubiona pozycja:D a nie zadne łyzeczki, od tyłu itp

mmhmmmmmm .... i szybko i powoli ....mrrrrrrr

Nooo.. ale nie można chodzić do końca, bo boli..

co boli???

Moja żona mówi że za głeboko i ją boli.. a jak kusząco to jest właśnie z też pozicji.. do cna!

ee tam nic nie boli...tak jest super :)

ciupciać, czuję się wtedy jak kafar

Hmmm... do tego z poduszką do nerkami aby uformować ten łuk.. a się skoncze z jej stopy na moja klatka..no..no..no.. to jest to!

Ohhh... ciupciać.. nowe słowo i brzmi ciekawe, dzieki!

hmmmmm ciekawy temat tak w poludnie, dobry moment na przerwę pracy ;)

a ja bym chciala zeby on byl jeszcze glebiej wlasnie...bo raczej nie grzeszy duzym czlonkiem:( i ta pozycja jest dla nas najbardziej optymalna,ale z ta poduszka to ciekawe.... reno,to wtedy penetracja jest wieksza? ta poduszka pomaga? ale powinna byc pod pupa,czy wyzej?

Do tago.. dłońmi można docyskac tych wargi.. i pociągać lekko w dół aby ten pączek wcierał się.. No..no.. Ona kulisty ruchy z biodrami, ja posłuwisty.. a ciukiem można sie bawić ciut niżej..

Wyzej, pod nerki aby akcentuować kąt plece.. pozwala dotrzeć do tego słynego punkt G.. Lepsze jest wałek niż poduszka, twardze.

Ale tych wałki nie macie tutaj.. to francuskie wynalazek.. w sumie mało słuzy do spania..

hm...dziekuje...

facet naucz się pisać ze zrozumieniem!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!1

to Francuz!!!!! gupie suczniki, i tak nieźle chłopakowi idzie

A z tym.. rewelacijna pozycia.. kiedy Ona leże na plece, wałkiem pod nerkami własnie, nogi łaczony.. hmmm.. idealny kąt z tą łoną powyszoną..

taki z niego franzuz jak ze mnie żelowy wibrator!!!!!!!!!!!!

W tym Miss chyba nic z tego co ma rozumienie.. lepiej włącz zmysłowośc..

co za roznica kim jest? niech bedzie i Chinczykiem...ludzie,zbastujcie...tu chodzi o udoskonalenie sztuki kochania a nie ustalenie pochodzenia Reno.... jesli moge sie jeszcze spytac,bo nie mam okazji rozmawiac o z tym z mezczyznami - jakie pozycje sa dla Ciebie najprzyjemniejsze?

tak!!! jestem żelowym wibratorem gdyż cenię sobie poznawanie ludzi od wewnatrz, poznałem juz kilku kochanków mojej właścicielki, ją samą znam jak przysłowiową kieszeń no i wnętrze ma bogate

A nasłunie mi pytania.. która z Was umie władać mięsni pochwy? Tych słynne 3 kręgi?

no wlasnie...a jak sie je cwiczy?

:O:O:Opo co pieprzycie po raz kolejny głupoty. dla jednych taka pozycja jest ok, dla innych nie. Jedni mają "kolibry" i dla ich kobiet taka pozycja jest ok, dla innych nie. Jedne wolą "wielkie pyty":O inne nie. Mi taka pozycja nie odpowiada wcale, za to od tyłu w kazdej konfiguracji dochodzę ZAWSZE, a zanim dojdę jest mi niebiansko dobrze:)