Charlize 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Magda M. no namieszałaś trochę....bo ja jestem kompletnie przeciwna aborcji....a Ty pod koniec drugiej strony nie bardzo wiesz co chcialaś powiedzieć - ale to tylko moje zdanie. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda_M. 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Spadam bo brak mi sił na tłumaczenie, że aborcja z powodu BO TAK MI SIĘ CHCĘ to zło Narazka Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
komiwojażerka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Magdo chyba rzeczywiście brakuje Ci argumentów na poparcie swoich tez. Bo to są tylko tezy, które życie weryfikuje. Obyś się o tym nie przekonała na własnej skórze. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość acidofilna Napisano Grudzień 12, 2006 ejze, Magda...przeciez sama powiedzialas w pierwszym poscie, ze jestes za aborcja w przypadku, kiedy kobieta jest w trudnej sytuacji zyciowej i finansowej. a przeciez zawsze mozna z takim dzieckiem wyladowac w osrodkach dla samotnych matek... wydaje mi sie, ze mniejszym zlem jest usuniecie ciazy w przypadku gwaltu, niz dlatego, bo nie mamy kasy..bo jesli masz pieniadze na zarcie dla siebie, to dziecko tez nakarmisz... ciezki temat, ale jesli chce sie na niego dyskutowac, to trzeba wiedziec o czym sie mowi i co sie tak wlasciwie na ten temat mysli, bo nie ma nic gorszego niz gadanie tylko po to, zeby sobie pogadac..tak bezmyslnie i bezrefleksyjnie w sumie.. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość acidofilna Napisano Grudzień 12, 2006 Kalaki, wez sie uspokoj. wiem, ze emocje daja o sobie znac, ale jesli poza bluzgami nie masz zadnych argumentow, to lepiej nic nie mow, bo to niesmaczne i stawia cie w zlym swietle :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda_M. 0 Napisano Grudzień 12, 2006 wejdźcie na topik \'usunęłam wczoraj!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!\' tam macie więcej moich argumentów. Nawet ciekawe linki tam podałam. A już poprostu nie mam sił na pisanie wkółko tego samego. Kobiety nie macie za grosz moralności. PApaPApaPApaPApaPApaPApa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość przeciez sama ten zalozylas Napisano Grudzień 12, 2006 to po co go zakladalas ??? zeby wyglosic swoje "prawdy" i tyle ??? moglas juz zostac przy tamtym topicu :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda_M. 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Jasnowidzem nie jestem, żeby z góry wiedzieć, że ten temat zacznie mnie męczyć. Jestem za legalizacja, ale dla mnie te co usuwają BO TAK IM WYGODNIEJ to zwykłe szmaty. Sorki za słownictwo. pa wam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
komiwojażerka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Tamten topic też przeczytałam. Doszłam do wniosku że Twoje argumenty nadal są takie same. Zauważyłam też, że mimo wszystko jesteś jeszcze duzym dzieckiem, skoro każde trudniejsze pytanie zbywasz milczeniem lub ucieczką. Temat jest trudny, ale jeśli chce się dyskutować to trzeba być odpowiednio do dyskusji przygotowanym i wiedzieć, co chce się powiedzieć. Mieć racjonalne - powtarzam RACJONALNE argumenty, a nie operować w kółko tymi samymi. To nie jest dyskusja. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Charlize 0 Napisano Grudzień 12, 2006 magda....sorry...za tym,żeby nie legalizowac to tylko ja tu jestem z całym szacunkiem....ale o co innego mi chodzi - Ty się juz 4-ty raz z nami żegnasz...to w końcu jak ? idziesz stad czy zostajesz ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość nie potrafisz odpowiedziec Napisano Grudzień 12, 2006 na zadane pytanie; kręcisz z wlasnymi odpowiedziami, i jak masz teraz cos wyjasnisz uciekjasz :O Dyskusja była bardzoe "interesująca" :O mam nadzieje ze juz sie nie spotkamy w innych bo nie ma z tobą o czym porozmawiac pa Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
komiwojażerka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 A więc te, co usuwają ze względu na brak warunków do życia to też - jak sama powiedziałaś - \"szmaty\". Sama zapędziłaś się w kozi róg. Przykre ale prawdziwe Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Magda_M. 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Ej sory usówanie bo nie ma warunków to nie usuwanie BO TAK MI SIĘ CHCE Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość malusinska Napisano Grudzień 12, 2006 magda., toche przsadzasz.. masz chlopaka? wspolzyjesz? a jak wpadniecie to co? nawet Ci nie przejdzie przez mysl zeby usunac?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość acidofilna Napisano Grudzień 12, 2006 ale jesli sama zyjesz, jesz, pijesz, to dziecko mozna urodzic. juz mowilam - sa osrodki dla samotnych matek. dla mnie gorsze jest swiadome decydowanie sie na seks, kiedy nie mamy warunkow na dziecko i usuwanie ciazy w takim przypadku, niz usuwanie ciazy, ktora byla wynikiem stosunku, ktorego dziewczyna nie chciala. a co jesli kobieta zostanie zgwalcona i jednoczesnie nie ma warunkow na urodzenie? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniutek28 0 Napisano Grudzień 12, 2006 nie no jestem w szoku postawa autorki topicu daj dziewczyno spokoj kazdy moze miec wlasne zdanie i nikogo na sile nieprzekonasz ja jestem za legalizacja aborcji i ostatnia osoba ktora bedzie mnie pouczac jestes ty takie mam zdanie czy ci sie to podoba czy nie pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kalaki 0 Napisano Grudzień 12, 2006 ja to nie obchodzi boma pbsesje ... tylko jedno dla niej najwazniejsze zeby urodzic...a potem ja gowno obchodzi co sie stanie z tym dzieckiem... obejrzala jakis program ze ludzie czekaja na dzieci i jest juz pewna ze tak jest wszdedzie...t o ciekawe tylko czemu tyle dzieci jest w domach dziecka :/ Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniutek28 0 Napisano Grudzień 12, 2006 kurcze przeciez od naszego zdania prawa i tak niezmienia wiec nie bardzo kumam o co ta cala afera niech sobie gada ja swoje wiem Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Charlize 0 Napisano Grudzień 12, 2006 acidofilna - zgadzam się.... poza tym ,kto ma określić na ile te warunki są złe a na ile dobre....to jest sporna kwestia...albo sie za albo przeciw i już....i ja nikogo nie oceniam - nie mam zamiaru moralizować...ale magda ale twoje klamerki między które mozna wsadzic co wolna a co nie wolno są dość ruchome....... I moim zdaniem jedynie nad gwałtem można sie zastanawiać w naszej ludzkiej ułomności....ale takie teksty,ze ma kasę ,nie ma - ma jej za dużo....moje zasoby materialne niejednego wpędziłyby w depresje :) i co ....? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
komiwojażerka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 acidofilna ---> całkowicie się z Toba zgadzam. Usuwanie dziecka z gwałtu według autorki topicu jest złe, ale usuwanie go, bo nas na nie nie stać a tak jakoś wyszło jest dobre. To sie nazywa podwójna moralność i bynajmniej nie świadczy dobrze o Tobie Magdo. Dziewczyny, które zostały zgwałcone o dziecko się nie prosiły, ale te, które świadomie rozpoczynają wspóżycie muszą się liczyć z ewentualną ciążą. I nie mów, że to nie ich wina, że są w ciąży. Nie żyjemy w średniowieczu. Jest tyle metod antykoncepcji, że każdy może znaleźć coś dla siebie. Gładko przychodzą Ci Magdo uogólnienia, które są dla Ciebie wygodne. Jak na razie nie doroslaś zni do tego, żeby świadomie wspóżyć, ani do tego, żeby mieć dziecko. Nie chcę Cię tym stwierdzeniem bynajmniej obrazić. Takie są po prostu fakty. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Kalaki 0 Napisano Grudzień 12, 2006 no wlasnie macie racje gwalt to jest jedyne usprawiedliwienie zeby usunac... nie wiem skad ta panna sie wziela zeby takie glupoty gadac... dla niej mozna usunac jak sie nie ma kasy smiechu warte :) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniutek28 0 Napisano Grudzień 12, 2006 aborcja w Polsce i tak jest wiec dlaczego niemialaby byc legalna to jest indywidualna sprawa kazdej kobiety a nie burza w szklance wody chcesz usunac usun nie to nie ale swiata i tak nienaprawisz Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
aniutek28 0 Napisano Grudzień 12, 2006 no i rozciagneli stronke niemilosiernie dzieki Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość acidofilna Napisano Grudzień 12, 2006 charlize - sama swietnie wiesz, ze to jest temat, ktory budzi duzo kontrowersji i ludzie bardzo emocjonalnie do niego podchodza. niestety spor jest nie do rozwiazania na poziome moralnym i etycznym, na dobra sprawe kazdy moze miec racje i kazdy moze jej nie miec. problem w tym, ze ludzie maja sklonnosci do oceniania drugiego czlowieka,a tu przeciez nie chodzi o ocene czyjegos zachowania tylko o rzeczowa dyskusje poparta sensownymi argumentami - i w czyms takim ja chetnie wezme udzial, ale takie przepychanki okraszone czesto jezykiem prosto z rynsztoka... :O wole pozostawic bez komentarza... dlatego ciesze sie, ze jestes jedna z nielicznych, ktore kulturalnie i bez przerywnikow mowia o sprawach tak ciezkiego kalibru Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość salowa Napisano Grudzień 12, 2006 acidofilna komiwojażerka A ona mi wytykała w tamtym topiku podwójną moralność i brak sumienia Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
komiwojażerka 0 Napisano Grudzień 12, 2006 Dyskutujmy, spierajmy się, ale róbmy to wszystko na poziomie. To są nasze przekonania, mamy prawo ich bronić - ale potrzebne nam są do tego ARGUMENTY, a nie pusta gadanina i zmuszanie innych do przyznania, że tylko \"ja\" mam rację, a inni nie, że tylko \"ja\" jestem nieomylna, niepozbawiona ludzkich uczuć i że tylko \"ja\" mam prawo mówić co jest dobre, a co złe i wybierać rozwiązania - a niestety tak zachowywała się Magda Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Charlize 0 Napisano Grudzień 12, 2006 acidofilna....dziękuję bardzo - dzien wredny dlatego mile widziane każde dobre słowo :) Ale masz rację to jest spór nie do rozstrzygnięcia bo każdy ma swoją moralność. Nawet żeby dopłacali to są tacy co nie usuną a są i tacy co usuną choćby mogli dwa domy dziecka wykarmić przez całe życie - i też ktoś powie,ze z jego punktu widzenia - nie ma kasy - i ten ktoś będzie miał rację - swoją rację. Trudny temat - bardzo trudny - bo jak juz zahaczamy o moralność to kilka innych pytan mogłoby sie pojawić w międzyczasie. Bo gdyby ten czas opluwania jadem tych to co zrobili / nie pochwalam - żeby było jasne / spozytkowała na zastanowienie się choćby jak pomóc tym dzieciom które są juz na świecie - więcej dobrego by było. Niezależnie od tego co ja myslę - kto ma usunąć - usunie .... Generalnie wychodzę z założenia,że sens ma coś z czego wypływa cokolwiek dobrego.A z tego wypływa jad w dodatku sama nie wie czego chce. Chyba sie wyżyć.Tylko za co ? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość hero Napisano Grudzień 12, 2006 drogie forumowiczki, nie wiem czy jest sens zakładania forum o tej tematyce. Jest to temat tak kontrowersyjny , że każdy ma swoje stanowisko w tej sprawie i trudno być obojętnym. Może niech każda z nas zostanie z tym sama w swoim sercu i sumieniu. W końcu nie jesteśmy tu żeby się nawzajem obrzucać wyzwiskami i oceniać. Nie lubię tego. Pozdrawiam wszystkie panie:) Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość acidofilna Napisano Grudzień 12, 2006 cholera, zawsze tak jest :O caly moj wywod mi wcielo przed chwila i musze zaczynac od poczatku. charlize - jest dokladnie tak jak mowisz - kto bedzie chcial usunac - usunie, nie zwracajac uwagi a paragrafy, bo to nie kwestia prawa ale wlasnego sumienia. tak czy inaczej uwazam, ze aborcja, tak jak w wiekszosci krajow, do 12 tygodnia powinna byc legalna, chocby po to, zeby znac skale zjawiska. na temat podziemia aborcyjnego mozemy sobie co najwyzej gdybac, a co za tym idzie swietnie manipulowac opinia publiczna zarowno w jedna jak i w druga strone - sama natknelam sie na dwa zupelnie sprzeczne badania - z pierwszego wynikalo, ze 1 na 3 ciaze konczy sie aborcja, drugie mowilo, ze 1 na 3 konczy sie porodem - tylko, cholera, w co tu wierzyc? zupelnie inna sprawa jest kwestia bezpieczenstwa kobiet, ktore usuwaja - wyobrazacie sobie rozlozyc nogi na "samolocie" i dac lekarzowi, o ktorym nic nie wiecie, grzebac sobie w macicy i nie wiedziec, czy sie z tego gabinetu wyjdzie o wlasnych silach czy byc moze w czarnym worku foliowym nogami do przodu? koszmar. wiem, ze takie ryzyko smierci czesto jest rozpatrywane w kwestii kary za usuniecie ciazy, ale nie kazdy jest zdania, ze plod=czlowiek... jesli takiego sporu nie mozna jednoznacznie rozstrzygnac, to chyba nalezy dac prawo wyboru poszczegolnym jednostkom, ktore przed takim problemem stana... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość już tu kiedyś byłam Napisano Grudzień 12, 2006 amen Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach