Rozplywam sieee

Przy piosence Gosia Andrzejewicz-Lustro...slucham jej i slucham i nasluchac sie nie moge...

ja teraz czytam taka ksiazke gdzie terrorysci przy uzyciu broni biologicznej - sztucznie wyprodukowanych nanofagow, robotow-wirusow w skali nano, zabili tysiace ludzi, no i ci ludzie tak sie rozpuszczali az pozostala z nich breja sluzu i krwi i rozpuszczonyh kosci, wiec moze masz to samo??

bys moze...ale nie przypominam sobie zebym jakiegos terroryste spotkala:o

bo te nanofagi wiatr niesie, wiec nigdy nie widomo skad przyleci :O (chyba ze sie pogode ogladalo)