pomozcie mi wyjsc z tej glupiej sytuacji z twarza - wstyd mi...

Przedstawie sprawe krotko. Jestem w 19 tc, co miesiac chodze do lekarza, do tej pory mialam za kazdym razem robione usg, przy ostatniej lekarz powiedzial ze teraz juz usg robic nie bedziemy, jeszcze(od poczatku ciazy) nie badal mi piersi.. a teraz o co chodzi? otoz wczoraj bylam u kolezank kosmetyczki na oczyszczaniu skory dekoltu - strasznie mi go obsypalo (nigdy wczesniej tak nie mialam) - powyciskala rakiety i nalozyla maske..w domu dostalam tak ochydnego uczulenia, ze strach na to patrzec, przykladam rumiankiem... moj dekolt wyglada jak istne pobojowisko- przyznam ze jeszcze takiego czegos nie widzialam... musze sie wygoic , ale do piatku nie dam raczej rady. Wierzcie mi- nie przesadzam, jestem zalamana poprostu:( i teraz pytanie- jak powiedziec ginekologowi zeby mnie nie badal? co wymyslic zeby nie wyjsc na debilke? Jak poprosic by zbadal iersi nastepnym razem??? Glupia sprawa ale bardzo prosze o jakies konkretne rady bo mam przez to paskudny humor:(

przecież lekarz to lekarz, zrozumie że takie rzeczy dzieją sie w czasie ciąży , ja bym sie tym nie przejmowała i dała sie zbadać

Kochana,nie martw się,nic złego się nie stało.

Daj sie zbadac :) to jest lekarz i chodzi o zbadanie twoich piersi a nie podziwianie, nie przejmuj sie i nie wymyslaj zadnych historii, jak zapyta co to jest to powiedz i tyle, nie ma czego sie wstydzic :)

dziewczyny ja wiem ze lekarz to lekarz i nie bedzie sie przygladal tlko badal:( ale ja bede sie czula tragicznie... naprawde wolalabym miec jakas logiczna wymowke - kurcze czy naprawde zadnej z Was nie byloby wstyd w takiej sytuacji?"(

Ja musiałam iść do dentysty z twarzą całą w pokrzywce, uczulił mnie krem. Powiedziałam że mam uczulenie i nikogo to nie dziwiło. Niepotrzebnie się martwisz :)

Nie uważam, żebyś musiała się wstydzić ale jeśli to tak bardzo ci przeszkadza to ja bym po prostu powiedziała, że.. miałaś zabieg kosmetyczny, który niestety nie wyszedł ci na dobre ponieważ dostałaś uczulenia i dekolt nie wygląda najlepiej a to cię krępuje i jeśli można to chciałabyś przełożyć badanie na następny raz.

ja bym powiedziala ---> wlasnie myslalam zeby tak powiedziec, ale sama nie wiem co lepsze, czuc sie do bani i przezywac wizyte a potem czuc ogromny wstyd i dyskomfort - jakbym lekarzowi dala sie w takim stanie zbadac, czy moze czuc sie glupio jak mu walne taka wymowke( bo chyba facet nie przyjmie tego normalnie jak mu powiem ze sie wstydze i poprosze o przelozenie badania)

O rany, powiedz że Cię boli ;) Nie będzie nalegał.