Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość enteraaaa

pyt nat.emocjonalnej-mezowie mowia wam ze was kochaja?

Polecane posty

Gość stonkaaaa
mój mówi mi często, na to akurat nie mogę narzekać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi mówi kilka razy dziennie a co najważniejsze okazuje to i czuje że mówi prawde.Po co innego mówić a okazywać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż jest wylewny w okazywaniu uczuć tzn. przytula mnie, całuje, patrzy na mnie z miłością, ale jeśli chodzi o słowo \"kocham\", to nie pada ono zbyt często i dzięki temu nabiera ono dla mnie nowego znaczenia. Bo jak mówi, że mnie kocha, to wiem, że naprawdę tak czuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój mąż kiedyś mówił mi częściej że mnie kocha, teraz trochę rzadziej. Ale teraz moja córa co chwilę mi powtarza, że mnie kocha. Tak więc nie jest źle:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja to chyba z 2 lata nie słyszałam. Albo i dłużej. :-) Ale wbrew pozorom czuję się kochana. Sama też mówię rzadko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mój małżonek
jest cudownym mężem, jestesmy 3 lata po ślubie, nigdy się nie kłócimy, jest wręcz idelanie, ale chyba ze 2 lata nie usłyszlam słowa kocham, sama zreszta też go nie używam. Może nie zawsze słowa się tylko liczą?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawsze na dobranoc mówimy sobie \"kocham\"... nie \"kocham Cie \" a własnie \"kocham\" i wszystko jasne .... Czuje sie baaardzo kochana ikocham moje dwa skarby ponad zycie !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Moj Misiek czesto mowi ze mnie kocha Nie pamietam dnia zebym tego nie slyszala ale u nas jest tak od poczatku ❤️jestesmy obydwoje pod tym wzgledem bardzo wylewni:-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*AaA* jak Cie ostatnio widziałam to Twoja stopka mówiła 30 dni ... ....a tu juz 18 dni zostało do spotkania 1 stopnia 🌻 wsłaciwie to juz moze stac sie w kazdej chwilii....:) Czekaja Cie cudowne chwile...przyznasz mi to kiedys :) Moment narodzin jest wspaniały ! takiego uczucia nigdy nie doznasz ...tej euforii....zreszta zobaczysz ! pozdrawiam .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Acha czas szybko leci :-)Wlasnie wrocilam ktg bo mnie od wczoraj bolal brzuch Okazalo sie ze jednak nie rodze :-) musze jeszcze poczekac Buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"Aaa\" LEń SIE LEń SIE I JESZCZE RAZ LEń SIE NA MAXXXXA!!!! :D Niedlugo bedziemy Ci tu słuzyc rada jako mamy wyzsze stazem :D Moze na swieta lub w sylwestra sie spotkacie z synkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój nie mówi, co mi z poczatku przeszkadzało...bo ja jestem z tych wylewnych ;) Ale wiem, że, jak on to powie raz na ruski rok, to wtedy dopiero jest bummmm :D A czuję się kochana bez słów ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do Paulka
Kochana czy ty już znasz płeć swojego maleństwa :) ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mój przez pierwsze 10 lat rzadko mówił, a teraz bezustannie Sentymentalny się na starość robi czy co? :D:D:D:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz, wicąż, po 5 latach znajomości mówimy sobie \"kocham\" codziennie, albo bezposredno, albo przez sms, no, ale jeszcze małżeństwiem nie ejsteśmy, więc to może się wsyzstko zmienić... ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kochamw czynach i słowach
po sto razy dziennie ;) .miłość-przyjazn sama z siebie nie wyżyje,po czasie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U nas podobnie jak u kilku innych kobiet - kiedyś mówił bardzo często i ja też. Teraz mówi bardzo rzadko, choć okazuje uczucia (przytulanie, całusy itp bez okazji) i czuję się kochana. Przez to ja też rzadziej mówię, bo jakoś mnie to hamuje - dziwak ze mnie ;) Za to daję upust mówieniu tego w stronę mojego synka ;):D Czasem mi brakuje słyszeć częściej od męża \"kocham cię\", ale jak czytam wasze wypisy to dochodzę do wniosku, że po prostu może taka kolej rzeczy ;) Rafinko może mój też z czasem zrobi się znów sentymentalny i zacznie mówić częściej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aaa to chyba też istotne: choć jesteśmy małżeństwem od 3,5 roku to razem jesteśmy ponad 12 lat ;) Może po tych 12 się trochę wyeksploatował w słowach ;) hi hi hi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Asiek, w sumie mówi czy nie mówi, ważne żeby kochał :D A to się po prostu wie. No ale czasem babka potrzebuje usłyszeć, faceci są w sumie bardziej wstrzemięźliwi w mówieniu takich rzeczy od kobiet. Wolą udowadniać czynem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
My jesteśmy 16 lat małżeństwem a 21 razem Jak człowiek tyle preżyje razem, to już chyba wszystko może sobie powiedzieć :) Może poczuł się bardziej bezpieczny :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie - ujęłaś sendo sprawy, kobieta po prostu chce to czasem usłyszeć (przynajmniej większość) ;) choć czyny mówią same za siebie. Takie już z nas dziwne stworzenia :D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×