narktyki!!!

witam sprawa jest tego typu..przez poltora roku nalogowo palilem marichuane (dzien w dzien) no i czasami extasy i amfetaminka przeszla... no i po poltora roku jakos mi tak psychika siadale i postanowilem to rzucic...zrobilem to z dni ana dzien lekko nie bylo... No i teraz mam jakies problemy ze zdrowiem (skonczylem w wakacje z tym) Czy to od tego?? co robic??? Boli mnie glowa..mam zawroty, nie chce mi sie jesc...bole brzucha i czasami z psychika problemy :/ Co robic??? przejdzie to :/ TYLKO MADRE ODPOWIEDZI....

nikt nie pomoze :/ proszeee..wazne dla mnie ;/

moze sprubuj pogadac z lekarzem? przez net trudno cos doardzic. nie musisz mowic ze miales z tym problem, chyba ze skieruje cie na badanie krwi etc, wtedy sie zastanow, czy wazniejsze jest dla ciebie zdrowie czy tajemnica. powodzenia, ja nigdy po to nie siegnelam ale ciesze sie ze udalo ci sie to zucic, trzymam kciuki :-)

czesc! no ja podziwiam wyszedłes sam? jakos nie chce mi sie wierzyc ze wyszedłes, przeciez to niemozliwe zeby wyjsc z tego samemu, wydaje mi sie powinienes zgłosci sie do piradni, nam wielu ludzi którzy mogliby ci pomóc, jesli chcesz to powiedz z jakiego jestes miasta to moze uda mi sie znaleźc kogos kto mógłby ci pomóc albo placówke , grupe wsparcia, wiesz ja nie wierze ze z tej drogi mozna zejsc kiedy sie chce, pozdrawiam

no to musze Ci powiedziec ze mi sie udalo...az sam sie dziwie... a pomogla mi w tym jedna dyskoteka, przez ktora omal nie staracilem zycia...za duzo extasy.... wtedy bys napewno to odstawila... zrozumilaem cene zycia.... A bylem na badaniach krwii...wszystko OK..

nic wiecej porad???

każde narkotyki walą na organizm nawet trawa zrób sobie podstawowe badania to na początek a później zobaczysz może to nic takiego

Gratuluje!!!Naprawde ciesze sie ze udalo Ci sie z tym skonczyc!!!Idz do lekarza,mozesz powiedziec szczerze ze laczysz to z tym ze brales.Jego obowiazuje tajemnica lekarska a bedzie mu latwiej postawic diagnoze.Ja Ci nie pomoge,nigdy nie bralam nic.Trzymaj sie!Zycze wytrwalosci!!

tak uwazasz.... dawalem z kielkioma kolegami...dzien w dzien... oni dobrze sie czyja a ja :/ A i jescze teraz pije np jedno piwo i jak sie czuje dziwnie to szok....

każdy organizm toleruje inaczej

moj facet pali trawe raz na tydzien--czyli nalogowo...i tak od dwoch lat niestety..widze jak sie zmienia jego zachowanie i jaki oslabiony jest czesto..widze ze po paleniu, nastepnego dnia i pare nastepnych jest taki jakis z formy wybity niestety..mowi ze tego nie rzuci dla mnie ale widzi sam ze nie moze tego za czesto robic bo zle to wplywa na jegpo firme i jego codzienne funkcjonowanie.. mysle ze Twoje objawy moga byc spowodowane odstawieniem ziola i innych narkotykow..organizm sie po prostu oczyszcza.

Znam takiego co raz wypalił trawkę a potem miał takie schizy i jazdy że musiał do psychologa chodzić, bał się zasnąć i takie tam....

jakiś naćpany lub nawalony cwok jaja sobie robi a wy dajecie sie nabrać ta tą żałosną śpiewke daruj sobie wykop sobie grób bo i tak jesteś przegrany

tez tak mysle ze to jest oczyszczanei ogranizmu z tej chemi...tylko ile to potrwa... nie mam sil...caly czas zmeczonuy jestem.... ja akurat od ziola uzalezniony niebylem.....moglem nei palic...ale tak jakos nei bylo co robic to sie palilo...nadzszedl czas,,wydoroslalem i rzucilem to..ale moi koledzy ciezko maja... zal mi ich....

van_zan licz sie zeslowami... jakis nawalony albo nacpany pedofil mnie obraza.... jak sie czujesz teraz????

a ja wole wierzyc ze mu sie udalo.

aaa i ty jestes przegrany.....nie pasuje IC to sie nei udzielaj.... inni tez maja prawo do zycia...i jak zrozumialem swoj blad i chce zyc normalnie.... phi...zalosny jestes :/

pedofil ? raczej to odpada po 1 jestem kobietą po 2 mam 17 lat i tak jesteś przegrany

sikorka....wierz..... czy widzicie z mojej strony jakas prowokacje albo cos.... ludzie ja tu pisze o pomoc a nie...boje sie lekarzowi powiedziec z ebralem.... nei zrozmuiecie tego bo nigdy nie byliscie w takim stanie... :/

no to h** ze jestes kobieta.... widac ze strasznie pusta i nie udzielaj sie jak Ci nie pasuje.... Proste... zreszta te twoje 17 lat swiadczy juz o Tobie i twoich wypowiedziach... napewno blachara :/

Ale dlaczego boisz sie powiedziec??Przeciez nie zrobi niczego zlego dla Ciebie,jedynie Ci pomoze.Chyba ze sie wstydzisz...Ale dla wlasnego dobra i zdrowia powinienes przelamac wstyd.

wstydze sie...no i sie boje ze sie wyda... a niechce zwiesc osob, ktorym przez tyle czasu mowilem ze jestem czysty....

ktoś SAM wyszedł z narkotyków?!!Ja brałam ponad 2 latai przestalam z dnia nadzien bo mi sie to znudizlo,wyroslam z tego,już nie bawilo mnie jaranie trawy anizarcie pigul na imprezach itp.Moznz z tego wyjść samemu,trzeba tylko silnej woli,to tak jak przy odcudzaniu,można schudnać samemu,bez pomocy dietetyka!Silna psychika to podstawa!!!!!!!!!!!!

no wlasnei...o tym mowie...po paleniu przez ponad rok dzien w dzien to zadna przyjemnosc...tylko same doly... a co to za imprezy najpierw fajne a pozniej wracasz do domu i Ci mowia co robiles bo nei pamietasz ...to po co to???? i wydane 100zl..a zero satysfackij... nawet zadnej dziewczyny niezapoznasz ;/

Zmiana stylu zycia robi swoje. Trzeba czasu zeby organizm się zregenerował