MORFOLOGIA -jak to rozumieć?

dostałam dziś wyniki morfologii 1. mam podwyższone TSH: wynik 4.66 (norma 0.2 - 4.2)...poziom nie jest strasznie pozwyższony...ale czy taki wynik może już swiadczyć o niedoczynności tarczycy? ....bo szczerze to mam większość objawów :O 2.podwyższone CRP, wynik- 10.1 (norma 0 - 8) ...podwyższenie oznacza stan zapalny...ale co to konkretnie może być? :O 3. podwyższony poziom lifocytów, wynik 45,8% (norma: 25-40) co to moze oznaczac?

idź z wynikami do lekarza to ci wszystko wytłumaczy!

to nie jest morfologia-TSH i CRP to nie morfologia! może nic może inf.wirusowa może niewielka niedoczynnośc tarczycy może choroba Haschimoto

A moze to wszystko razem wzięte to zapalenie tarczycy np???? Nie za bardzo wiem od czego jest to crp ale jeśli chodzi o tarczycę to wiem troszeczke ,niestety z autopsj :( i taki wynik to raczej niedoczynność jak nic. Nie chcę cię straszyć ale u kobiety w wieku \" reproduktywnym\" hehehe, tsh powinno wynosić około 1 i normy tu nie są za bardzo ważne. Najlepiej idź do dobrego endokrynologa a on na pewno wszystko wyjaśni i w razie konieczności zaproponuje jakieś leczenie. A ponadto możesz poczytac jakie są objawy niedoczynności. Życzę zdrówka.

zapalny............. Moze Hashimoto??????????? ....... Lel=karz koniecznie..................

no objawy mnie wiecej znam...osłabienie, zimne rece i nogi, sine paznokcie, brak łaknienia-przez co jem malutko- a mam nadwage :O nie podoba mi sie to :(