ma 5m-cy i nie chce byc na polku-płacze

co robic?w ogole zrezygnowalismy ze spacerow

wyprowadz go na dwór a nie na pole

bo nie rozumiem

u na w okol krakowa jest pole

ej porze? Spróbuj wychodzić w porze spania. Może dziecku jest niewygodnie, ma np. za ciasny kombinezon? Albo jest mu zimno? Mogą być różna przyczyny niechęci do spcacerów. Zastanwó się może faktycznie coś jest nie tak

pole to dla kretynskich krakusów dwór

a dwor to na wawelu

na wawelu to zamek królewski

u nas też jest pole a nie jakiś dwór ( jestem z Bielska)

chciałam pomóc ale szkoda strzępic sobie język

wyluzuj - jak nie masz nic do powiedzenia, to głosu nie zabieraj, szkoda klawiatury. Może ma niewygodny wózek? Próbowałaś podnieść go trochę do siadu? Ja ostatnio tak zrobiłam i mój wytrzymał na spacerze ok 4 godziny.

pole to jest takie coś do obsiewania zbożem. Kawał zaoranej ziemi na wsi. Ewentualnie matematycznie pole jakiejś figury płaskiej mierzone w jednostkach kwadratowych, ale na to trudno wyprowadzić dziecko :p

chodziłby ale na rekach-bochce wszystko widziec-i jakjest w gondoli to bulwersacja niezalenie od tego czy sie mu chce spac czy nie

zieloneszkiełko a moge juz podnosic? to rozwiazałoby syt-tylko on jeszcze sam nie siedzi i nie wiem czy mozna

hi \'polku\' fajne:)no teraz taki okres sie zbliza jak zacznie siedziec to przejdzie

http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=pole http://sjp.pwn.pl/lista.php?co=dw%F3r (patrz pkt 6) W polszczyźnie prawidłowej, literackiej, wychodzi się na dwór. Na pole to sobie można wyjść na wsi i zobaczyć co rośnie. spróbuj mu może podłożyć coś pod plecki, będzie więcej widział.

wiesz, ja podniosłam bo juz sam prawie siedzi. Pozy tym dalam tak mniej wiecej na 30 stopni - wiec niewiele. Foteliki samochodowe też są podniesione trochę.

co to jest polek ----> jestes nudny z tym \"polem\" i udawadnianiem, ze jest to niepoprawne okreslenie. Jest takich mnostwo!! wyluzujcie ----> a ktos tu zakladal topik o nie czepianiu sie innych... czemu mialam wrazenie, ze Ty??

6. «otwarta przestrzeń na zewnątrz domu»nooooooooooooooooooo

Jak nie siedzi, to nie powinno się wg mnie sadzać. Uwieś mu coś na górze w wózku, jakieś misie czy coś innego. Mój synek bardzo lubi wychodzić chociaż nie cierpi ubierania, czasami ogląda malutkie misie wewnątrz budki od wózka. Albo bryknij tam gdzie są drzewa, niech się popatrzy na coś, bo na niebo to nudno.

oj nieuki, nie ładnie... Dla Waszej informacji w Krakowie mówi się "iść na pole" co znaczy "iść na spacer, na dwór". I już! JASNE?

nigdy takiego okreslenia nie słyszałam, a przeczytałam mase książek.. to gwara regionalna w prasie czy w TV nikt tak nie mówi

na pole zobaczyc buraki jak rosną

No to jesteś niedouczony, bo ja orientuję się, co znaczy iść \"na pole\" mimo że u nas mówi się \"na dwór\". Nie macie się czego czepiać?

http://slowniki.pwn.pl/poradnia/lista.php?id=7249

hehe sama czytajac tytol topiku musialam sie zastanowic oco chodzi z tym polkiem. no ale juz wiem hihi..;) ja tez mysle ze z jakiegos powodu moze byc dziecku zle. moja siostra jak pierwszy raz ze swoja corka wyjechala nadwor to mala darla sie w nieboglosy ze nie odjechalysmy nawet 10metrow i trzeba sie bylo wracac. jednak zanim wjechalysmy na gore siostra dokladniej "obadala"do mala wyciagnela jej poduszke (b plaska poduszke) i wtedy jak reka odjal. przestala plakac i mogla spac na dworze i spac:) potrzebne poprostu wyczucie matki

ja jeestem z Wrocka i rozumiem co znaczy: na pole; i do wiadomości niektórych- jest to poprawne sformułowanie, dialektowe, prof. Miodek na tym się zna. A synkowi zawieś jakieś kolorowe zabawki w wózku;

moja córka urodziła sie w październiku i przez całą zimę nie lubiła wychodzić na spacery,u niej spowodowane to było niechęcia do ubrań,czapki i kocyka,nie lubiła być tak grubo ubierana,spacery trwały naprawdę bardzo krótko ,pół godziny w wózku to był juz sukces

My, Krakusy idziemy na pole, bo idziemy z dworu. a swołocz idzie na dwór, bo idzie z pola hre hre hre hre

"na pole" niż "na dworzu", bo takie określenie jest tu na porządku dziennym.