ROPIEŃ - KTO MIAŁ ???

witajcie, jak w temacie... zeszło Wam to samo po antybiotykach, czy musiałyście mieć wycinane? jak radziłyście sobie z tym koszmarnym bólem???

Gdzie masz ten ropien?

hej czy chodzi Ci o ropien okolomigdalowy??jak tak to mailam 2 razy

Ja mialam wezla chlonnego, nic przyjemnego. Operacja.

mam go nad pośladkiem ... taki duży, zaczerwieniony guz... potwornie boli!!!!!

Czyrak?

lekarka napisała tak - ropień z zaciekiem..... kazała łykać antybiotyk, a jak nic nie pomoże, to do chirurga... i teraz się właśnie zastanawiam, czy to będzie taki króciutki zabieg w znieczuleniu miejscowym, czy operacja z narkozą i leżeniem w szpitalu?????

miałam takie cos po zastrzyku,antybiotk nie pomogl,gdy przybral wymiary olbrzymiego guza po prostu wycieto mi go pod narkoza,potem rana nie chciala sie goic,traktowano mnie balsamem szostakowskiego i on zagoil ranę

narkoza ,2 dni w szpitalu i potem zmiany opatrunku w przychodni bo rany po ropniu nie zszywa sie

liiiiiitości!!!!! dwa dni w szpitalu????? ja nie mam czasu!!! (ciężki przypadek pracoholizmu) :-( buuuu..... no to ładnie...... dziękuję Wam wszystkim za wypowiedzi, zawsze lepiej wiedzieć, co człowieka czeka.........

WItam! Jestem swiezo po wycieciu ropnia okolomigdałkowego. Sam zabieg wspominam koszmarnie i mam nadzieje, ze nie bede musiala tego powtarzac!! Wyrok: nacinanie Mowie 'ok' bedzie dobrze.przebicie języka przezylam to i to przezyje. Usiadłam na fotelu, psikneli mi czyms gorzkim i czekalam na to 'niby znieczulenie'. Laryngolog wziela strzykawke i wbila mi w ropień - juz wtedy myslalam ze jej zeby wybije ;/ tak cholernie bolało a jakies baby trzymaly mi glowe;/ nastepnie Pani Doktor wziela do reki maly nozyk i gdy poczulam go w gardle myslalam ze Ona mnie zarżnie!! cos okropnego. zbieralo mi sie na wymioty.ale coz.. pociela tam sobie jeszcz chwile i tyle..po robocie. W czwartek mam przyjsc na sprawdzenie - i mam nadzieje, ze nie bede tego powtarzac!!!!!!!! nikomu nie polecam i kazdemu wspolczuje!