Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Którą wolicie kobietę na żone???????????????????????????????????????????????????

Polecane posty

Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee

Pytanie dotyczy facetów, otóż dziewczyna numer 1. Blondynka , lat 27 niebieskie oczy ,szczupła, 170 wzrostu, 60 waga, biust 5, długie włosy do pasa proste, delikatna opalenizna, ładne zęby białe,oraz ładne rysy twarzy, styl ubierania się jak Paris Hilton(ogólnie mało jest facetów którzy sie nie obejrzą za nia:) na ulicy. 2 Brunetka, 160 wzrostu, waga 45, biust 3, włosy długie, oczy piwne, lat 24, styl ubierania sie jak Jessika Simson:) oglada sie mniej facetów na ulicy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wybralbym typ nr 2
ale osobiscie wolałbym jeszcze inną wersje :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tę mądrzejszą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jestem typem 2
tyle ,ze mam 162 cm i jestem podobna do Natali portman;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
wiem , że najwazniejszę jest to co ma do powiedzenia, ale tylko pytam z ciekawośći czy wolicie wysokie blondi typu modelki czy małe typu Szakira:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeee
jak narazie jest przewaga 2 , to powiedzcie mi drodzy mezczyzni jakim cudem zwracacie uwage tylko na te wysokie blondynki z duzym biustem???? a te malutkie wogule nie zauwarzacie, no chyba ze o mały włos nie nadepniecie , przez ciagle ogladanie sie za wysokimi blondynami:(?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Taka sobie dziewucha
Myślicie, że bycie blond laseczką za którą na ulicy obejrzy się każdy facet jest takie super? Jestem typem kobietki pierwszej-wysoka, długie blond włosy, niebieskie oczy, zgrabne nogi idt. - Pomimo tego, że nie proszę o towarzystwo zawsze je mam, co czasami mnie wnerwia; - Gdy ubiorę się w sukienke nawet za kolana, grzeczną, jestem spostrzegana jak chętna na seksik panienka; - Gdy znajdę się w jakimś obcym otoczeniu słyszę szepty, że jestem farbowana (od urodzenia mam takie włosy) lub pytania jakiej farby używam; - Mój chłopak jest o mnie zazdrosny na każdym kroku, obawia się, że go zostawię bo wokół tylu innych; - I te banalne dowcipy o blondynkach bleeeee Wiecie jaki w tym wszystkim jest plus :-) Słodka minka i każdy profesor bądź pracodawca ulegnie urokowi :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sann_TA
nie schlebiaj sobie.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość detonator
same gwiazdy tutaj tymczasem na ulicy coraz więcej pasztetów w zbyt obcisłych spodniach lub suchych wieszaków bez sylwetki którymi podniecają się dresy,frustraci i krypto-pedofile

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooo, ja własnie mam tak, Nie oglądaja sie za mna ci którzy mi sie podobają , tylko jakieś oblesne typy sliniące się staruchy , grubasy itp....ciekawe czemu tak? dodam ze jestem ciemna blondynką z długimi kręconymi włosami ,niebieskimi oczami dosc zgrabna i mam 165cm wzrostu. Ale mam to gdzies bo mam swojego faceta :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubensowskie są najfajniejsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja wole
małe kobiety niz wielkie modelki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamaaa
170 CM TO WYSOKA??HAHA 60 KG DO TEGO TO ZBYT DUZO:)HAHA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na żonę wolimy takie
Uroda to chyba zbyt mało żeby na jej podstawie wybierać sobie żonę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawe jak wygląda biust 5
do tego tragiczne ciuchy ala paris hilton i jessica simson tfu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Taka sobie dziewucha... w duzej czesci sie z Toba zgadzam. U mnie do tego dochodza jeszcze niewybredne teksty od mojego pracodawcy i proby oblapiania. Dzieki Bogu umiem sobie z nim poradzic, ale malo sympatyczne bycie tylko obiektem pozadania seksualnego. Tak jak bym nie miala mozgu (ewentualnie nie uzywala go zbyt czesto) i uczuc jak kazda istota ludzka. Spytalam chama czyzby myslal ze ja sie tylko do tego nadaje. Odpowiedz: Niewiem. Ty mi powiedz. Zalamka. Gwizdy na ulicy. Zaczepki. Mile jest to ze jak mi na czyms zalezy to poszczerze zeby, przymile sie troche i ... najczesciej dziala (jezeli to facet) Swojego faceta cenie za to ze dostrzega we mnie cos wiecej niz zgrabna pupe, pare cyckow i ladna buzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×