drogi do niedawna...

życzę ci, żebyś choć przez godzinę poczuł się tak smutny jak ja czułam się przez Ciebie przez ponad rok czasu. Może to uczucie Cię na przyszłość odrbinkę uczłowieczy. Pozdrawia, wiesz kto Ten post jest moim pożegnaniem z beznadziejnymi wspomnieniami i przyznaniem się, ze niewlasciwie ulokowałam uczucia i nie warto juz tego rozpamiętywać

:)

a tyle razy sie mówi żeby nie wierzyć w Świętego Mikołaja :-P

ten no...dooobra przyznam się - to chodzi o św.Mikołaja;)

nie wierz nigdy w mikołaja bo on ma gumowe jaja :p

znaczy o tego no...Dieda Moroza....

lecę się robić na bóstwo, cobyrodzina miała na co patrzec. Nie bedę pisać przez jakiś czas, bo będą mi schły paznokcie