nd wracaj!!!!!

Buszujący mam dużo czarnuchów I wszystkie reprezentatywne :D Nd ja doskanale wiem co piszę i jeśli chcecie chętnie zafunduję powtórkę z rozrywki :D

ta co wyżej > a moze ja podam Twojego czarnucha i dopiero wtedy będzie rozrywka :P

nd podawaj :D a tak w ogóle to cze potwory

Nd ale my chyba wcześniej się nie znałyśmy I nigdzie ze sobą nie pisałyśmy :o

krowa :D a od czego tak zzieleniałaś :P i skąd te kropki różowe w dodatku:O ?

ta co wyżej > ale Ciebie wszedzie pełno:P

a bo czarna była zahasłowana :P nie loguje sie bo net mi muli i za długo to trwa:O

Nd wszędzie pełno? chyba jednak nie aż tak :P

krowa ;) jak tam po nartach :D ? tyle razy zaliczyłas glebę , że chyba ledwo chodzisz ;)

e tam nd, nogi oki - gorzej z rękami :O od podnoszenia tyłka ze śniegu wspierajac się na kijkach:O nawet nie wiedziałam że w tylu miejscach mam jakies mięśnie:D ale ogólnie jutro też jadę..chyba to będzie ostatni wyjazd bo pogoda ma ponoć przestać sprzyjać sportom zimowym:O

nie powiem ,zebym Ci zazdrościła , wolę łyżwy

łyżwy też są ale jak na razie to dopiero jazdy na jednym i na drugim dopiero się uczę ponoć pilna i wzorowa ze mnie uczennica to co z tym czarnuchem tej wyżej

ucz się pilnie ucz :D:P a ta wyzej ma nieładne podszywy :P:P:P Des* ją zna :D

ja siebie nie znam a miałbym kogoś poznać:P

Des* :D no, siebie to prawie nikt nie zna podobno :P:D Nigdy nie wiadomo co z człowieka wylezie tzn. jaki czort:D

Nd ja żadnych Desów nie znaju :o Bom od niedawna w tym dziwnym kraju :o Może wymyślę ładniejszy podszyff

ta co wyżej > bo Desa* to Tylko ja znam :P:P:P:D

a jakim cudem ma ze mnie wyjść jesli ja jestem czort wcielony:P

te podszywy strona wczesniej wiem czyim sa dziełem:P

nd to było odważne stwierdzenie....mpgę powiedzieć jedynie ,że pozory myla:P

diabuś z ciebie jeno anioł może wyleźć :D

uuu się zaczerwieniłem

Des* z Ciebie dawno wylazlo ,więc został tylko czort :P:D Ta znajomość dotyczyła nicka :P

krowa :D ta aaa z niego tylko czarny anioł :P Dawaj tego podszywacza :P

nd nie moge bo to tajemnica poliszanala :P

Nocą mroczną niczym serce samego Asmodeusza, wykradam się potajemnie z obory w kołchozie gdzie mieszkam ze starym sprośnym knurem imieniem Helmut i resztą mej zacnej rodziny, by z uwielbieniem oddać hołd Boginii Matce poprzez rytualną kąpiel w szambie oczyszczającą mą duszę i ciało ze zgnilizny egzystencjalnej.

:D on ma chyba za dużo tych tajemnic :P:D

:D to ja raczej brązowy anioł jestem.....na to wychodzi:D

Asmodeus lub Asmodeusz jest złym duchem znanym głównie z biblijnej Księgi Tobiasza. Poza tym wzmianki o nim spotyka się w demonologii i w niektórych legendach talmudycznych, do których trafił prawdopodobnie z zoroastrianizmu w czasie, gdy terytoria Żydów przeszły w ręce perskich Achemenidów. o w morde:P

nie, tylko tą jedną i jedyną ciekawi mnie to złoże..hmmmm złoże czego?