Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Klementynaaaaa

Jak odreagowujecie stres ?

Polecane posty

Gość Klementynaaaaa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to wazne kto..
jak odreagowujemy czy jak byśmy chcieli odreagować?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementynaaaa
Chodzi mi o to jak odreagowujecie. A dokładnie jak się powinno odreagowywać. Ostatnio ze stresu nakrzyczałam na mamę, a później było mi tak przykro :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to wazne kto..
to jej powiedz, ze to bylo ze stresu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość panuj nad emocjami
mama Ciebie kocha i wybaczy Tobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementynaaaaa
ostatnio wpadlam na pomysl i odreagowuje stres w ten sposob , ze klade sie na lezaku w ogrodzie i kijem od mopa penetruje swoja macice stopniowo coraz energiczniej az szczytuje .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementynaaaa
O widzę, że podszywacze szaleją, a niech sobie szaleją... Święta - czas wybaczania :) Tak, wiem, że wybaczy, ale nie chce by to się powtarzało. Sport raczej odpada, u mnie w mieście praktycznie nie ma żadnych mozliwości. A Wy co robicie, gdy "Was nosi " ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to wazne kto..
RzW>>>🖐️ witaj co slychac i jak tam nasz pan co szukał małżonki Sasza...jak mu tam? :classic_cool::)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementynaaaa
PS. Nie mam ogrodu, bo mieszkam wyyyysoko w bloku ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to wazne kto..
my zeby nie nawymyslac mamie- a.milczymy b.po przyjsciu do domu wchodzimy do pachnącej kąpieli albo na siusiu c.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to wazne kto..
mowie o sobie, bo po przyjsciu jestem tak wsciekla na caly swiat, ze nie otwieram dzioba

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementynaaaa
Ja kiedys tak się pożarłam z bratem, że trzasnąłam drzwiami i szyba wyleciała !!! :D A to moje pomysły: - pisać sobie np. w pamiętniku co czujemy, gdy nie mamy lub nie chcemy komuś o tym powiedzieć - iść na spacer (tyle że ja nie lubię chodzić sama ) - fajnie mieć psa lub innego animala :D i zająć się nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a czy to wazne kto..
nie mam zwierzaka, moze kupię sobie rybki......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementynaaaa
A propos rybek, właśnie walczę z cieknącym akwarium :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Żrę jak koń

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gry komputerowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość treter
różnie: oto przykłady: -jem słodkości (kiespki sposob bo przy dłuższych stresach wchodzi w boczki) -wyplakuje sie partnerowi -kochamsie z parthnerem (to nie tez uspokaja) -slucham glosno huntera :) -krzycze w poduszke (zeby krzyk nie niosl sie po budynku) -spinam sie w sobie i staram sie przeanalizowac sytuacje -zapalam pachnace swiece, robie nastroj i wlaczam nastrojowa muzyke -staramsie rozmawiac z kims pozytywnym ktory napelni mnie energia :) poza tym to dobry moment aby uczyc sie siebie.. aby uczyc sie opanowac.. kiedys- jedynym moim sposobem bylo odreagowanie na kims, nakrzyczenie na kogos bez powodu, zrobienie mu przykrosci, teraz- nauczylam sie juz panowac nad soba, to przychodzi z czasem i wymaga treningu pozdrawiam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×