czy ktos jeszcze kocha sie po bozemu?

bardzolubie kochac sie pobozemu,ale mojpartner twierdzi ze to pozycja przestazala.co wy o tym myslicie?moze jest ktos kto tez lubi ta pozycje?

a jaka to pozycja?

od tylu bo blizej krzyza?

po bozemu to jest jak on lezy na tobie.

ja nie lubie :P

a wiesz czemu tak twierdzi:D bo mu sie dupska nie chce ruszyć :D i mówi ,ze przestarzała;)

ja lubię... ostatnio to nawet było pociemku, pod kołderką i po bożemu i wtedy właśnie przeżyłam mój pierwszy w życiu orgazm :)

ulubiona pozycja, tylko w tedy moge miec orgazm.

A'propos, czemu ta pozycja tak się nazywa ? Pan Bóg się tak kochał z jakąś kobitą czy jak ? :P

tez sie zastanawiam skad taka nazwa. po bozemu, misjonarska, klasyczna (no to jeszcze moge zrozumiec). przeciez taka pozycja na pieska to tez po bozemu powinno byc nazwane bo to wsrod zwierzat najczesciej wystepuje :O ja lubie. najbardziej. tyle ze mojemu tez sie dupy nie chce ruszyc :D

pozycja klasyczna czy po misjonarsku to ta sama co po bozemu(czemu sie tak nazywa to nie wiem).tak juz jest.

ja tez bardzo lubie ta pozycje,mam wtedy orgazm. Pozdrowienia dla wszystkich.

Ja jeszcze słyszałem w ten sposób czasem nazywają "po kielecku" :D .

Mimo wszystko to chyba jedna z najbardziej czułych pozycji. Można w trakcie akcji wtulić się w partnera, całować go, patrzeć mu w oczy i szeptać najbardziej intymne wyznania.

:D