Mój facet chce ostro a ja ostro nielubie-

Poznałam 3 miesiace temu ajnego gościa jetseśmy dompasowani jak ulał zajebiście się w nim czuje ale niestety wyjątek stanowi łóżko:-(((((((Chłopak lubi ostry anal,rżniecią w usta i raczej nie obchodzi się z kobietą w łóżku jak z jajkiem sam o tym mówił wcześniej ale nie wiedziałam co to oznacza.Efekt jest taki że seks wiąze się mi ze strachem co mnie dziś będzie bolało............mówiłam mu o tym on mowił że postara się delikatnie ale coś mu to nie wychodzi,aha i nie ma mowy o rzadnych pocałunkach czy minetkach.Podobno takich jak on jest dużo i powinnam się przyzwyczaić.POza łżkiem jest zajebisty czuły opiekuńczy na każde moje skinienie może troche władczy ale mi to nie przeszkadza kochamy się bardzo tylko ten seks mnie przeraża...dziewczyny miałyście tak kiedyś i jak z tego wybrnąć czy on zmieni dla mnie swoje upodobania czy mam zapomnieć o seksie za świcami?

zapomnieć...:-)też lubie ostro wiem co czuje ten facet mnie poprstu w ogóle niekreci delikatny seks powinas się rozsac bo bedziesz nieszczesliwa nich gośc poszuka laski ktora lubi ostro a nie marzy o śiwecach i romantycznej kolacji bo robi ci krzywde i bedziesz miała uraz do seksu a po co?

połykać?Miałam takiego gościa kopnij wdupe

głupia jesteś jak but,jak nie chcesz to na cholere ,u ta no pozwalasz zachowujesz się jak szmata(bez obrazy)traktuje cię jak worek na sperme.Wszystko byłoby ok gdyby tobie to pasowało ale jesli masz inne upodobania to nie ma co sie zmuszac bo se psychike wypaczysz

laske głeboko wusta i jej się to też podoba dopiero teraz to doceniłem uffff co ja bym począł gdyby ona lubiła romantycznie...?

oddaj mi tego faceta ja tak uwielbiam

ale jesteś głupia dziewczyno

cnotki... zostaw go, inna doceni.

nie jestem cnotką ale mnie to bolii poprostu.......jestem otwarta na swszelkie propozycje zawsze sie dopasowuje ale mi to sprawia ból

oddaj go mnie :D ja lubie ból :D

no ma i tyle neiekotrz libia delikatnie a inni tak

dziewczyno, on jest akurat z tych co lubia ostro a ty z tych co lubia romantycznie i nastrojowo. I musisz sie do tego przyzwyczaic albo poprostu zapomniec o nim, ewentualnie byc z nim na stopie kolezenskiej, bo w sexie nie jestescie dopasowani. predzej czy pozniej nie wytrzymasz z nim sexu

a nie ma szns że on zmieni kiedyś te soje upodobania jak mozna w ogole neilubić deikatnie?:/

a jest szansa abyś ty polubiła głeboko w buzie............................................?no własnie on też nie polubi delikatnie.......

bo jego podnieca wlasnie ostro , a przy delikatnym nie sprawia mu przyjemnosci

no ale prawdziwy facecie-to nie to niejest to samo!Mnie to się wydaje że ja lubie normalny seks a z nim wtej sferze jest coś nieteges:/

bo wy nie widzieliście go w akcjii...może jakiś seksuolog pomoże...?

hehehehe dziecko ile masz lat?

18

i dość spore doświadczenie ale z takim czymś sie jeszcze niespotkałam seks z tym chłopakiem przypomina gwałt aż boje sie nastepnego razu...........a kocham go i ni chce przez seks tego końćzyć

to jakiś debil!!(podszywacz)!Spieprzaj kretynie

że masz duże doświadczenie? wielu Cie miało?

miałam już troche chłopaków

znów jakiś idiota byłąm w paru zwiazkach poważnych i seks nie jest mi obcyy

no to ja Ci doradzę: w miłości najważniejsze jest sprawianie przyjemności drugiej osobie (niekoniecznie seksualnie), sprawianie, aby czuła się szczęśliwa..... pogadaj z nim, że Ty lubisz delikatnie i romantycznie! w czym problem? jednego dnia kochajcie się tak, jak on lubi, drugiego dnia niech on zapali świece, przyniesie kwiaty pieści Cię długo delikatnie......... ja naprawdę nie widzę problemu! jedyny problem może się pojawić, kiedy on odmówi - jeśli nie będzie chciał czasem zrobić tak, aby Tobie było dobrze..... ale wtedy chyba sama zrozumiesz, że trafiłaś na egoistę i palanta, który nie liczy się z Twoimi uczuciami i jest z Tobą tylko po to, żeby móc coś czasem przelecieć (brutalnie mówiąc)......

i z żadnym na ostro nie było?

dzięki masz rację....jutro z nim tak pogadam....

tak to kurwa jest gdy faceci wychowują się na pornolach-traktują kobiete jak worek na sperme

ja bym z takim zerwala..

jw