Kto mnie zaprosi...

taka jedna.... więc miłego wieczoru, może spotkamy się tutaj jutro.....? :)

podnoszę

Ale nie wiem czy inna mnie wcześiej nie skusi:O.No chyba ze jesteś wyjątkowo ponętna;).

amancie zmniejsz stopę i przestań rozśmiesza :D

No hej! :) jestem :) i nie ma co poczytać :O co wczoraj robiliscie???

jak po Sylwku? trzymasz się jakoś? ;)

Przytulacz >>> no jestes :) u mnie bylo bardzo spokojniutko ;) tak wiec dzisiaj trzymam sie niezle :) mam nadzieje, ze nikt z Was zdania nie zmienil od wczoraj ?

jestem :) ale musze zniknąć na pół godz. zdania nie zmieniłem, a Ty? ;)

ja tez nie :) a gdzie zmykasz??? przyznaj sie ;)

ja tez nie :) a gdzie zmykasz??? przyznaj sie ;)

a tu, niedaleczko ;) masz już jakąś koncepcję na tego Sylwka? ;)

no wiesz ja koncepcje??? :O przeciez temat topiku mowi chyba co innego??? :P

co się krzywisz?? \"koncepcja\" to może nie najszczęśliwsze słowo, chciałem się tylko dowiedzieć jak chciałabyś go spędzić by było naprawdę wyjątkowo (delikatnie mowiąc) no ale tak, kobieta przecież nie jest od myślenia, prawda? :o a jak będzie przeciętnie to jeszcze można sobie pogderać :o:p (bez urazy) w takim wypadku to ja się jeszcze zastanowie nad tym zaproszeniem

\"no ale tak, kobieta przecież nie jest od myślenia, prawda?\" odp: NIEPRAWDA !!!!! domyslilam sie o co Tobie chodzilo, ale widocznie Twoj poziom humoru jest niski :( \"a jak będzie przeciętnie to jeszcze można sobie pogderać\" wybacz, ale tego zdania nie rozumie :O \"w takim wypadku to ja się jeszcze zastanowie nad tym zaproszeniem\" wiedzialam, ze z czasem wymiekniesz... :) :P

oczywiście, że NIEPRAWDA, tylko Twoja reakcja była taka, jakby tamto jednak prawdą było :p ;) niski poziom humoru? :o poziom jest taki, na jakim poziomie są Twoje \"żarty\" :p ;) i wcale nie wymiękam :) mowię jedynie, że przy zaistniałych okolicznościach jeszcze się zastanowie :p

no jasne w ciągu roku jeszcze nie raz zmienisz decyzje :P

co to znaczy \"jeszcze nie raz\" :p póki co zdania nie zmieniłem :p

ale zaczynasz mieć wątpliwosci i sie wachasz (h?) a od tego juz tylko kroczek do zmiany zdania ;) ale NIGDY (prawie ;) ) nie narzucam sie wiec bez obaw....