Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Caprio

No cóz czas na odchudzanie!!!

Polecane posty

Gość ogOOr
Nie samą dietą drogie panie. Dojście do tak ambitnego celu wymaga większej pracy. Dieta + wysiłek fizyczny + wytrwałość + systematyczność = sukces\ Pozdr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
O Jezusku moj! Dziewczyny, przepraszam Was, ze tak wsiaklam :( Zadzwonila kolezanka, niby na chwilke pogadac w 1 dniu nowego roku, a gadalysmy prawie godzine!! Chyba bede sie musiala dorzucic jej do rachunku tel. :D A pozniej druga kumpela wpadla w odwiedziny, nawet dobrze sie zlozylo bo zjadla mi te slodycze, ktore mialam wziac jutro do pracy. Takze teraz mam dom ogolocony ze slodkosci. :) kulia - podtrzymuj swoje obrzydzenie do czeko-czeko. Tfu! Przeciez to jest ochydne! ;) Poza tym sie dowiedzialam od kolezanki, ze kiedy sie je czekolade na pusty zoladek to ona moze czlowieka zabic! Powaznie. Podobno zawiera jakies substancje, ktore moga uaktywnic w organizmie komorki rakowe! Mowie Ci, czekolada to samo zlo! A slodki smak jest tylko dla kamuflazu. :D Ja mam w planie wyjazd do Szkocji najprawdopodobniej. Male miasteczko ok. 2 godziny od Glasgow. Moj kuzyn byl tam przez ostatni rok. Tak wyszlo, ze nie moglam do niego dojechac, ale wiem teraz przynajmniej, ze to jest sprawdzone miejsce. Kuzyn wrocil, a ja pewnie wyjade, chcialabym zarobic troche kasy, ale tez wprowadzic troche urozmaicenia do mojego monotonnego zycia. ;) Jak tak doczytalam wpisy na tym topiku to wyszlo mi, ze tu sie zebralo "miedzynarodowe" towarzystwo. I to glownie wyspiarze. :D A! Kulia, tak w ogole to mamy bardzo podobny wzrost, jestem o jakis centymetr nizsza od Ciebie. :) goge - witaj! Jestem pod wrazeniem Twojego planu. Tylko sie nie glodz do tych cwieczen, bo to jednak bedzie spory wysilek fizyczny, tak mi sie przynajmniej wydaje. susi - czesc! Trzymam kciuki, zeby na chrzcinach wszystkie mniej lubiane ciotki padly z wrazenia, jak Cie zobacza. Na pewno Ci sie uda zrzucic zbedny balast. W chwilach kryzysu zamiast do lodowki zagladaj na nasz topik, a bedzie ok. :) A mozesz napisac jakiej plci jest malenstwo? I jakie imie mu wybralas? Mam ostatnio obsesje na punkcie niemowlakow. :D mizumi66 - witaj! Polecam tez herbate zielona z zen-szeniem, cytryna i miodem (nie wierze, ze doddaja prawdziwy miod!) Tetley. Jak jest goraca smakuje wysmienicie. No i jest zdrowa. A smaku tych senesowych herbatek przeczyszczajacych to ja nie moge strawic. :( Nom, to wzielam i sie rozpisalam... Ta. :] To moze jeszcze sie pochwale sukcesem - ostatni posilek zjadlam dzis przed 18, byly to warzywa duszone na parze. Teraz mnie skreca, cos bym przegryzla, ale zapijam glod herbata. Jest dobrze, dziewczynki, a bedzie jeszcze lepiej! :) Pozdrawiam i do przeczytania! Bede tu zagladac jak tylko bede mogla. Fajny klimacik sie zrobil. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mizumi 66 - moze chociaz oliwa z oliwek do salatek albo orzechy ? maja ten dobry tluszczyk:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Orzechy bardzo lubie, szczegolnie laskowe :). Z pistacji nie zrezygnuje hehe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berenika 21 -a juz myslalam ze nas opuscilas! gratuluje kolacji przed 18 ja jescze dzisiaj zjadlam kluski z makiem:( ale uznalam to za oficjalne pozegnanie z ta potrawa do przyszlej wigilii. od jutra zaczynam. aha dzieki za obrzydzenie do czekolady:D ale sadze ze jakby byla to prawda co ci kolezanka powiedzial to bym zeszla juz pare lat temu :DDDbo juz chyba tony zezarlam :) fajnie ze kolezanka wyjadla twoje slodkosci bo cie kusic nie bedzie. ja niestety nie moge wyniesc wszystkiego z domu bo w moim miejscu pracy nie mialyby powodzenie a po 2 maz chyba nie bylby zadowolony:D w szkocji nie bylam ale mojego dobrego kumpla brat jest w szkocji i ponoc zadowolony. moj kumpel mieszka w bristolu a poznalismy sie w londynie hehe tak to jest w dzisaijeszych czasach. mi sie wszyscy znajomi po swiecie rozjechali a sama wrocilam 1,5 roku temu ze stanow gzdie z przerwami bylam ok 4 lat. takie to warunki do zycia mamy w polsce :( to widze ze taki kurdupel jestes jak ja :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
A jeszcze nie poszlam... :) kulia - no, taki kurdupel. Fajne uczucie jak sie znajdujesz w tlumie ludzi na ulicy, nic nie widac. :D Kurcze, to juz sobie troche swiata zwiedzilas, dzieki naszym rezolutnym politykom, co nam takie warunki do zycia zgotowali. Ja tu zauwazam tylko skandalicznie niskie pensje i brak perspektyw dla przecietnych ludzi. Zeby sie jakos odbic trzeba najpierw miec jakis grosz, cos skombinowac. Inaczej trudno, jak na loterii. Fajnie, ze kumplowi sie w Szkocji podoba. Kolejna rzecz przemawiajajca za slusznoscia mojej decyzji. :) dziwne uczucie, bo z jednej strony mam troche stracha, najbardziej ze bede strasznie tesknic i martwic sie o najblizsza rodzine, ktora zostanie w kraju. A z drugiej strony ciekawosc, bo ja - wstyd sie przyznac - najdalej zagranica to bylam w Czechach, na zakupach. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
Mmmmmmm... kluski z makiem, pysznosci... :) Ale od jutra koniec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pewnie ze sie teskni i sklamalabym mowiac ze nie ale mozna pzrywyknac. rozmowy telefonczne kosztuja grosze np stad z irlandii place z komorki 9 centow za minute. smieszne bo drozej mnie wynosi rozmowa w irlandii. wiadomo ze telefon to nie to samo ale jakos tzreba sobie radzic. ja do mamy zdwonie prawie codziennie. a w polsce jestem co ok 2 miesiace. mama ostatno byla u mnie z bratem wiec nie jest zle. stany to juz daleko ale tutaj nie ma sie czego obawiac! dasz sobie rade a ile ludzi poznasz.. ja swojego meza pznalam w stanach hehejakies ponad 5 lat temu. jedz poznasz zycie i swiat z innej strony. nie ma to jak przekonac sie na wlasnej skorze! a z tymi kluskami to koniec daje slowo! do kolejnej wigilii!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Juz sie zaczal nowy dzien w sumie, wiec od dzis zaczynam diete :D. Mam sporo zapalu, jak zglodnieje to albo wypije jakiegos kubusia, albo kupie sobie na czarna godzine daktyli, ale po 18 juz nie jem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
Ide lulac, bo sie rano nie zwleke z lozka. Trzymajcie sie. Do nastepnego sklikania! 🖐️))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez juz lece spac! do sklikania!!!trzymajcie sie laski jutro 2 styczen!!!! dieta rozpoczyna sie!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
kulia - no nie, ja stad chyba nie pojde. :D Mowisz, ze w Stanach poznalac swoja druga polowke?? To ja moze tez bym sobie jakiegos Szkota przywiozla, albo moze Jamajczyka (czarni maja fajna muskulature ;) ). Ech, poczekamy, zobaczymy. Moj, ze tak powiem, byly facet jest Brytyjczykiem, poznalam go tu w Polsce, ale to juz calkowicie skonczone. Niby wiem, ze dobrze, ze tak sie stalo, ale czasem tesknie. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
Papa! Do jutra, pewnie wieczorkiem wpadne. 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
spoko trafisz na tego jedynego! zawsze sie przytrafi kiedy sie czlowiek najmniej spodziewa! jak sie skonczylo tzn ze tak byc mialo. glowa do gory a napewno pojawi sie ksiaze :) kurcze ja tez chyba spac nie pojde a jutro praca:( ale lubie swoja prace tylko najgorsze jest to wstawanie! dobranocki!! jutro napewno wpadne jak sie uda to w przerwie a jak nie to wieczorkiem chociaz na chwilke. buziaczki i karaluchy pod poduchy!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dobranoc wszystkim, napiszcie jutro jak Wam minal dzien i jak sie czujecie. papa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość goge
hej dziewczeta! Jak tam u was pierszy dzien?? U mnie narazie ok. Wlasnie zjadlam garsc muesli z kiwi i wymieszane maslaneczka do tego kawa bez cukru (myslalam ze bedzie gorzej smakowac hehe ) narazie tylko nie chce mi sie nic robic a trzeba zaczac cwiczyc ale to moze wieczorkiembo chyba przez te cale szalenstwa sylwestrowe jestem jeszcez zmeczonakurcze juz sie nie moge doczekac az schudne :) buzka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dziendoberek wszystkim! jetsem w pracy ale ma przerwe i postanowilam was odwiedzic. i jak tam kobitki ? ja dzisiaj jogurciki naruralne i chlebek chrupki i juz pocwiczylam. zawzielam sie cholerka musze zrzucic bo az wstyd!! a jak u was?? goge aby tak dalej!!! i napewno zaczniesz chudnac w oczach!! trzymzj sie i nie daj sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
Witajcie dziewczynki! :D No, no...jogurciki, maslanki...jak tu zdrowo i lekko. :D Dobrze, ze sie trzymacie dietki, tylko czekac na efekty. :) Spotkalam dzis w miescie kolezanke z dziecinstwa, Boze! Jak on zeszczuplala!!! Swietnie wyglada, zadbana, usmiechnieta...I ja tez taka bede! :) Stwierdzilam, ze na poczatek zaczne od diety odchudzajacej i wybralam kapusciana, bo lubie kapuste. Pociagne ja tak przez tydzien i pozniej przejde na MŻ, zwracajac uwaga na to, co jem. Wtedy bedzie duzo warzyw, owoce, salatki, jogurty, kefiry, maslanki, platki zbozowe. Nie bedzie slodyczy ani pieczywa, no i bez ziemniakow i bez bananow i winogron. Dzis bilans chyba nie jest najgorszy - kawa bez cukru i mleka (lubie takie siekiery), duze ilosci herbaty zielonej, zjadlam jablko, 2 pomarancze i jadlam ów "cudowny" kapusniak. Bede go jadla codziennie, nagotowalam sobie wielki gar. Bardzo chcialabym w miare szybko zobaczyc choc minimalny efekt, bo wtedy zdecydowanie latwiej byloby mi ciagnac dalej swoj plan z racjonalnym odzywianiem. :( A tak w ogole to NIENAWIDZE swoich ud!!! Nienawidze ich!!! ... w pasie nie jest najgorzej, ale te uda sa po prostu tragiczne. Az nie pasuja do reszty ciala. :( Mam nadzieje, ze strace troche w obwodach. Mam problem z rozplanowaniem cwiczen z powodu rozbitych, niestalych godzin pracy. Staram sie wiec wykorzystac kazda okazje do ruchu, zwykle sporo ruszam sie tez w pracy, a poza tym nie jezdze juz winda, a czesc trasy do domu przemierzam pieszo (wysiadam z tramwaju pare przystankow wczesniej), w ogole duzo chodze. Wiecie co? Dziwna sprawa, bo zawsze, kiedy chudne, to najpierw widac to po twarzy (zapadniete policzki), pasie, rekach i (niestety :( ) biuscie. Dopiero jak to wszystko jest juz odchudzone, cos nieznacznie drgnie w obwodzie bioder i na ud. Tez tak macie???? A druga rzecz, to takie pytanko..tylko sie nie smiejcie :)...czy w czasie odchudzania mozna zuc gume bez cukru? No bo w sumie czyms jest slodzona, i zastanawialam sie czy taka guma to weglowodany, czy co? kulia, goge - trzymajcie sie! Nie poddawajcie sie! Najgorsze to, ze trzeba sie uzbroic w cierpliwosc... Ale bedzie ok. Pozdrawiam :)🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńska 25
oj dziewczyny!!zjadłam dzis babeczke z owocami i budyniem, ja nigdy nie dam rady ze słodyczami , nigdy;-(...wrrr musze zaraz pocwiczyc bo szlag mnie trafi!!!!buziaki!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oleńska 25

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
A! Jeszcze jedno pytanie mam... Czy 'ciemny' ryz to inaczej ten 'brazowy'??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka 25
mój komp wariuje, sorki za blędy w nicku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sonpro
witam jestem z wami tez zaczynam ale ciezko idzie wzrost 158 waga 60 cel :50

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość berenika21
Olenka 25 - spokojnie, tylko sie teraz nie poddawaj! Juz sie stalo, trudno. Teraz dobrze byloby to spalic, cwiczac. Tylko nie zaprzestawaj odchudzania... Wiesz co, jesli nie mozesz wytrzymac bez slodkiego, to moze ustal sobie jakis dzien w tygodniu, w ktorym wolno Ci bedzie zjesc jakis slodycz..? Ale tylko w ten dzien, reszte czasu - dieta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oleńka 25
chyba tak zrobie, bo nie wytrzymam bez czegos słodkiego, a musze przyznać ze juz chciałam się poddać, że ja jestem do niczego jesli chodzi o diety i restrykcje, a tak poza tym to podziwiam osoby , które mówią sobie od dzis nie!!i tak faktycznie jest...jeszcze długa droga przede mna....dzięki za wsparcie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja jem
rodzynki kiedy mam nieodparta ochote na slodycze.Zawsze pomagaja a jeszcze pieknie oczyszczaja organizm na drugi dzien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka jestem w pracy nadal niestety ale wpadlam na sekunde. olenka 25 - nie poddawaj sie!! raz to nie grzech i od jednego razu sie nie tyje!! teraz troszke pocwicz i sie wszystko wyrowna. ale od jutra!!!rodzynki to dobry pomysl a takze suszone sliwki. ja czesto jak nie mge to jem figi. niesamowicie zamulaja i zasladzaja. narazie sie trzymam dalej jogurciki naturalnbe i chlebek chrupki. najpierw musdze sie lekko oczyscic z tych klusek z makiem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
berenika 21 - jesli chodzi o gume to kcal nie ma za wiele tyle ze caly czsa pracuja soki zoladkowe i chce sie jesc bo mozg dostaje sygnaly ze otrzymal jedzenie, zaczynasz gryzc a tu nic nie wpada do zoladka no i sie buntuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×