moralniak po sylwku

moralniak po sylwku [01.01] 23:53 taka mala zakrecona jestem zdolowana. Odchudzalam sie intensywnie caly grudzien, mam straszne kompleksy i napady glodzenia sie...do tego cos sie ze mna dzieje, mam krwotoki bardzo silne (ide do lekarza po nowym roku). Krew leci ze mnie zywym strumieniem. NO i wczoraj mialam sie swietnie bawic...i bawilam sie, do 24. Po 3 drinku odplynelam. Zawsze mialam mocna glowe...Nie wiem co sie stalo. Stracilam grunt pod nogami. Moj chlopak odniosl mnie niemal do domu i jest obrazony. Mam strasznego moralniaka...na serio nie wypilam duzo a mam wyrzuty sumienia ze zrobilam mu wstyd...powiedzcie mi cos, ja naprawde nie wypilam duzo... [01.01] 23:57 taka mala zakrecona ludzie napiszcie mi cos bo mnie zzera od srodka... [01.01] 23:58 to sie nadaje do leczenia psychiatrycznego [02.01] 00:00 taka mala zakrecona to znaczy co? moje glodzenie sie, upicie czy zamartwianie? wiem, nie jestem zdrowa ale napiszcie jasniej [02.01] 00:01 taka jedna.... sluchaj nie kazdy moze duzo wypic Ty (moim skromnym zdaniem) NIC zlego nie zrobilas nie powinnas miec wyrzutow sumienia tylko prosze Cie idz jak najszybciej do lekarza! ( z tymi krwotokami ) [02.01] 00:04 taka mala zakrecona do taka jedna-dziekuje, bardzo mi potrzeba cieplego slowa bo moj facet ciagle obrazony (chociaz jakby mniej...). Z krwotokami ide. Podobno bylam uparta i o to jest zly, nie chcialam isc do domu....ale poza tym bylam grzeczna...ehhhh. Zawsze moglam wypic, mam nauczke-ostroznie. Jestem zdolowana strasznie dzis, Boze, nie chcialam mu zepsuc zabawy, zreszta pol nocy przetanczylismy jak wariaci... [02.01] 00:06 taka jedna.... wiesz cos Ci powiem (pewnie mloda jestes i ona zaapewne tez) jesli wie o Twoich problemach, gdyby Cię kochal nie obrazalby sie tylko Cie przytulil i zastanowil razem z Toba nad rozwiazanie Twoich problemow a tak nawiasem mowiac co to za facet przy ktorym Ty sie odchudzasz!!! a przy tym tracisz na zdrowiu [02.01] 00:09 tomekk Prosta sprawa - kobiety źle znoszą alkohol a Ty do tego głupim głodzeniem wyniszczyłaś i osłabiłaś organizm. To musiało się tak skończyć. Moja rada nie pij i ciesz sie że tak się to skończyło. Przeproś swojego chłopaka ze zepsułaś mu wyjście i podziękuj że zachował sie na tyle dojrzale zapewniając Ci opiekę. Znajomi pośmieją sie z tydzień i zapomną - nie ma się czym przejmować. /pozdro. brak stopki ! [02.01] 00:09 taka mala zakrecona jestesmy krotko ze soba, mamy po 24 lata...dzis rano mu powiedzialam, wsciekl sie, ze moglam mu o tym powiedziec, a mi jakos glupio...odchudzam sie \"od zawsze\", nie umiem siebie zaakceptowac ludzie, ja tu chyba umre...niby kazdemu sie zdarza ale ja sie nigdy tak nie upilam i wydaje mi sie, ze to tylko ja... [02.01] 00:09 tomekk Prosta sprawa - kobiety źle znoszą alkohol a Ty do tego głupim głodzeniem wyniszczyłaś i osłabiłaś organizm. To musiało się tak skończyć. Moja rada nie pij i ciesz sie że tak się to skończyło. Przeproś swojego chłopaka ze zepsułaś mu wyjście i podziękuj że zachował sie na tyle dojrzale zapewniając Ci opiekę. Znajomi pośmieją sie z tydzień i zapomną - nie ma się czym przejmować. /pozdro. brak stopki ! [02.01] 00:11 taka mala zakrecona tomekk, dziekuje moi przyjaciele odprowadzili mnie razem z nim i ich zdaniem nie ma sie czym przejmowac...to cos glupiego jest we mnie, ze nie umiem sie z tym pogodzic. A na zubrowke nie spojrze juz dlugo..

nie pamietam juz co wczesniej napisalam, ale pamietaj, że ladny wyglad nie zastapi Ci zdrowia! ono jest najwazniejsze! pojdz jak najszybciej do lekarza ! Twojemu facetowi szybko przejdzie jesli rzeczywiscie \"cos \" do Ciebie glebszego czuje ... Powodzonka!