nawracajace zapalenie jamy ustnej

Nie daje juz rady.. srednio raz w miesiacu mam zapalenie jamy ustnej. Obecne ciagnie sie od wigilii - jeszcze nigdy nie trwalo tak dlugo. Wszystko zaczelo sie od zapalenia jamy ustnej, kiedy bylam jeszcze w szkole podstawowej. Wtedy az chcwialy mi sie zeby. Po wielu nieudanych probach leczenia i 3 tygodniach meki ktorys z dentystow polecil Corsodyl (plyn do plukania jamy ustnej) i Chamosaldont zel. I od tamtej pory te zapalenia caly czas powracaja:( Teraz Corsodyl juz za bardzo nie pomaga - prawde mowiac jest coraz gorzej:( Od wczoraj smaruje tez dziasla Chamosaldontem, zobaczymy co bedzie. Ma ktos taki problem? A moze znacie na to jakis sposob? Dzis chyba ide do dentysty, bo ile mozna, ale chcialam poznac Wasze doswiadczenia w tej sprawie... Dodam ze mam zdrowe zeby, myje je co najmniej 2 razy dziennie. I jeszcze jedno... czy to moga byc poczatki paradontozy? Bo moja mama niestety ja ma to moze i na mnie juz pora...

moze to byc poczatek paradontozy...ile masz lat? a moze masz kieszonki ,w ktorych gromadza sie nieczystosci i to powoduje bol itp...

powinnas isc do periodonty to bardzo wazne ja tez bylam mam problemy z nawracajacymi stanami zapalnymi przyzebia ,musze sobie wykalaczkami wygrzebywac spod nich jedzonko bo puchna i bola

kurcze... teraz mam 21 lat. Tak patrze sobie w lustro i chyba mam dosc mocno odsloniete te koncowki zebow, ktore sa przy dziaslach. No ale w sumie nie wiem jak powinny wygladac prawidlowe. Przy kazdym myciu z dziasel leci mi krew (uzywam sredniej szczoteczki, jak uzywalam miekkiej mialam wrazenie ze zeby sa niedomyte:( ). Do tego mam cholernie piekacy i zaczerwieniony czubej jezyka:( Juz calkiem sytacilam apetyt od Wigilii, przy kazdym posilku wszystko mnie piecze i swedzi jednoczesnie, szczeglnie gdy jest to cos nawet lekko kwasnego...

periodonta? O Chrystusie, pierwsze slysze... Chyba musze poszukac w necie bo nie mam pojecia gdzie w moim miescie moglby ktos taki przyjmowac:)

idz koniecznie do tego periodonty jestem o polowe starsza od Ciebie to jakby sobie lepiej tlumacze te klopoty -starosc itp.hihihi! ale Ty musisz sie kontrolowac aby nie stracic wczesnie zebow .....

dzieki lorenka:) w takim razie pojde dzis na pewno - jak nie znajde tego periodonty to chociaz do zwyklego dentysty:) Pozdrawiam

to jest specjalista od chorob dziasel jest o niebo lepszy od dentystow ,uwierz mi nawet swietny dentysta majacy napis na dzwiach gabinetu:"Choroby przyzebia "nie ma pojecia co to jest naprawde.....mi pakowali w dziasla popuchniete ,czerwone jakies nitki z lekarstwami ,masci ,plukanki a to sie okazalo ze trzeba je uchylic i wyczyscic wtedy opuchlizna znika i bol tez teraz sobie sama radze i musze szczegolnie dbac o dziasla...sa to prawdziwi fachowcy!

Czy kiedykolwiek mialas robiony wymaz z jamy ustnej w celu ustalenia przyczyny?

ewqa - nie mialam... a takie cos to moze dentysta w gabinecie mi zrobic czy trzeba do laboratorium?

ja tez nie mialam takich badan.....wiem tylko ze zwykli dentysci mi nie pomogli ,ich wiedza na temat dziasel jest ograniczona a szkoda zbyt pozno ludzie trafiaja do periodonty.....

Na początku małe wyjaśnienie periodontolog to także dentysta. Posiada specjalizację w tej dziedzinie, ale jest lekarzem dentystą. Rzeczywiście dobrze by było odwiedzic specjalistę, ale jesli w twojej okolicy nie ma takiego (bo zwykle sa w większych miastach), to zacznij od "zwykłego" dentysty- nie zaszkodzi, a może pomóc. Kidy ostatnio miałaś usuwane złogi nazębne w gabinecie stomatologicznym? Zdrowe zęby to nie znaczy zdrowe przyzębie. Czy stomatolog pokazywał Ci kiedyś jak prawidłowo szczotkowac zęby i stosowac nitkę stomatologiczną? Od tego proponowałabym zacząć. Nie traktuj tego jako uwagę, że źle to robisz. Mam świadomość, że wielu lekarzy nie edukuje swoich pacjentów i ludzie tego nie wiedzą. To całkiem normalne.

tak wlasnie kojarze ze ci dentysci nie bardzo mi kiedys umieli pomoc... az po tych trzech tygodniach ktorys w koncu w Corsodyl trafil:) pamietam ze kazdy zalecal mi wtedy Sachol brrr.... a dla mnie to nie dziala nawet jak placebo, nawet na podswiadomosc...

no tak periodonta to z pewnoscia dentysta ale "zwykly" dentysta nie zna sie zbyt dobrze na dziaslach i rzadko ktory umie pomoc a juz skierowac do specjalisty to rzadkosc....mi podpowiedziala kolezanka majaca podobny problem ,niestety nie doradzil mi tego dentysta

dento-maniaku - prawde mowiac to nie wiem co to te zlogi nazebne:P Mieszkam w miescie wojewodzkim, wiec jakis powinien sie znalezc, niestety google nic nie pokazuja. Takze chyba udam sie najpierw do zwyklego dentysty i on mnie ewentualnie nakieruje... Fakt nikt mi nie pokazywal jak to robic (no moze mama jak bylam mala, ale juz tego nie pamietam), nawet nie sadzilam ze mozna zle myc zeby:D

Koniecznie musisz zrobic sobie wymaz w kier. bakterii i grzybow celem ustalenia przyczyny. Poszukaj jakiegos prywatnego laboratorium i z samego rana, bez szczotkowania zebow i bez picia udaj sie na badanie. Jezeli jestes z Warszawy moge Ci podac namiary na laboratorium,jezeli nie to poszukaj u siebie w miescie.

dzieki ewqa, nistety nie jestem z Warszawy wiec bede szukac:)

złogi nazebne to kamień, osad, ale nie tylko ten który widać gołym okiem. Złogi nazębne są również poddziąsłowo i to one sa najniebezpieczniejsze. Tam gdzie są złobi w dłuższym czasie dochodzi do zaniku tkanki kostnej, czyli podłoża dla żębów. To z kolei może prowadzić dorozchwiania nawet zdrowych zębów i ich wypadania (tzw. paradontoza),dlatego powinno sie profesjonalnie usuwać złogi w gabinecie minimum raz na 0,5-1 rok. To jak czesto zależy od wielu czynników. Dziasła krwawią prze szczotkowaniu najczęściej wtedy kiedy są złogi. Wtedy pacjent unika dokładnego szczotkowania ( do tego zaczynaja boleć) i stan zapalny powiększa się. Nie chodziło mi o nauke czyszczenia zębów przez mamę, bo mamy często tez nie wiedzą jak to robić. Generalnie żeby powinno się szczotkować metodą wymiatania od dziąsła do zęba, wtedy nie dochodzi do urazu dziąseł, a szczotkowanie jest efektywne, ale dentysta powinien Ci na modelu pokazac jak to robić. Przez internet razcej trudno to opisać i lepiej żebyś nie próbowała tego robic wyłącznie z opisu, bo to może zaszkodzić. Piszę to jedynie żeby Cię na to uczulić. Dopytaj stomatologa.

Wymaz nie zaszkodzi

dento-maniak - ponad rok temu mialam piaskowanie czy jakos tak to sie nazywalo... w kazdym razie polegalo na usuwaniu kamienia piaskiem:) Ja jak myje zeby to takie "koleczka" robie, moze troche zadzieraja mi sie te dziasla czy cos... jeszcze raz dziekuje za cenne uwagi, mam nadzieje ze nie zapomne o nic spytac:) jeszcze tylko gdybys mogla mi powiedziec... czy to usuwanie zlogow boli? Albo jest w jakikolwiek inny sposob nieprzyjemne?

Zwykle nie boli, jeśli boli to robi się znieczulenie. Nie są to może same "miody", ale nie jest to zabieg bardziej nieprzyjemny niz piaskowanie. Usuwanie złogów polega na czyszczeniu ich skalerem ultradźwiękowym (nadziąsłowy i tylko cześciowo poddziąsłowy kamień) i ewentualnie kiretaż- jesli jest potrzeba (usuwanie złogów poddziąsłowych). Do tego ewentualnie zaleca się stosowanie płukanek, ale same płukanki bez zabiegów mało i na krótko pomagają. Często sa to płukanki na receptę. Zanim pójdziesz do dentysty, możesz sobie pomóc płukanką z wody utlenionej(1 łyzka wody utlenionej na 1 szklankę wody) 2 razy dziennie przez 2-3 dni, ale to nie zastapi wizyty i zaabiegów.

dziekuje:)