Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Niescęście

Musze się wyprowadzić jak mam stanąć na nogi?Znalazł się ktoś w podobnej sytuacj

Polecane posty

Hej,mam problem w czerwcu planuje wyprowadzke z domu jestem zmuszona do tego,myślicie że uda mi się opłacać studia zaoczne wynająć mieszkanie z innymi lokatorami,i pracować?Może w takich sytuacjach istnieją jakieś zasiłki czy stypendia??Znalazł się ktoś w takiej sytuacji??Dzięki za wszyskie informacje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jedna z forum
a dlaczego musisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis wiem napewno
pewnie że się uda :-) wystarczy dobra organizacja i sporo determinacji. Troche Ci zazdroszcze bo dla mnie to narazie pozostaje w sferze marzeń :-( powodzenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maczomen
nie uda ci sie tu jest polska

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski pytajnik
Nie będzie to łatwe, ale jak sie dobrze przygotujesz to się uda. Wazne jest czy masz juz pracę, co studiujesz, w jakim mieszkasz mieście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis wiem napewno
właśnie nie mam :-( i marze o chwili kiedy mogłabym go opuścić.. ale narazie to niemożliwe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski pytajnik
ale taka jest prawda, jak ktoś ma normalny dom, to uwaza to za taki naturalny stan rzeczy, ze w ogowe tego nie docenia i czepia sie pierdół. Tak jak sprawny fizycznmie człowiek, nie potrafi sie cieszyc, z tego, ze m a2 sprawne ręce i nogi. Bo przeciez zawsze tak miał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym
sie wyprowadzil, ale nie mam tez pracy, a zostal mi jeszcze niecaly rok studiow (dziennych). Przez to mieszkanie z rodzicami czuje, ze nie moge rozwinac skrzydel i chcac niechcac czuje sie jak nastolatek wciaz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ciekawski pytajnik
A co z pracą? Ile masz lat?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja bym
No nie wiem - mnie się to podoba, ale gdzie ja znajdę dziewczynę - każda teraz szuka księciunia, a jak ktoś pod koniec studiów mieszka z rodzicami to pewnie jakaś melepeta :/ Marzę o dobrej pracy, cichym mieszkaniu i w końcu jakichś miłosnych przygodach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niewydaje mi się chyba przesadzasz najważniejsze że masz szanse zdobyć wykształcenie,miłość sama przyjdzie kiedy będzie chciała:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja spotykając chłopaka nim się zakocham nie sprawdzam jego sytuacji materialnej ani takich szczegółów czy mieszka z rodzicami, jak cos poczuje do chłopaka to nic nie jest ważne tak samo zreszta jak większość dziewczyn więc nie stresuj się :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzis wiem napewno
no to ja Cie podziwiam.. Jestem niewiele młodsza, ale nic mnie tak nie przeraża jak perspektywa pracy :-( czuje że nie dam sobie rady, tak mi zresztą wmawiano w domu.. Wydaje mi się że masz wszystkie predyspozycje żeby osiągnąć te cele i stać się samodzielna..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fanka siatkarka
ja mam podobny problem tylko ze nie studiuje, mieszkam w Poznaniu ale ciezko z praca:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z praca ciężko wiem o tym ehh... może uda mi się też zdobyc jakieś stypendium tylko nieweim właściwie na jakich zasadach je przdzielają,wie może ktoś??A wyprowadziłas się juz??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×