margaritta dla Ciebie kochana

hehe,zmykam i ja ,papa :D

czy jest tu ktoś o tej porze?

podnosze

odkurzam :)

uwazaj na niego dziewczyny kolego

na kogo mam uważać? :)

chyba na mnie :-O

eeeee...nie boje się.....dobrze Ci z oczu patrzy Juken :) :) :)

he he nie boisz sie bo coś ci powiedzałem o sobie :-P a gdybyś nie wiedziała teg co teraz wiesz :D

Juken...wiesz że nasze pierwsze kontakty były różne.....i jakoś nie wystraszyłam się.......wręcz przeciwnie.....wiedziałam że w gruncie rzeczy miły z Ciebie gość....tylko z naturą buntownika :)

no nie wystraszyła sie ale za to wkurzyłaś, sporo czasu zajeło ci zakceptowanie mojej osoby na forum :-P z tym buntownikem to tylko po czesci prawda, lubie jak sie sie ludzie irytują i pokazuja złe strony swojego charaktera, to mnie bawi :D

bawi Cie........jak się złościmy tak? oj w takim razie uważaj........bo trafiłeś na wyjątkową awanturnicę :)

hmmmm awanturnice mówisz??? :-P ;) jasne ładodnaś Małgoś jak owieczka ;) :-D

no to jeszcze mało mnie znasz......

oj oj ja próbuje pokazać ząbki :) jakie to słodkie no chyba że jesteś z kategori tych osób :-O http://www.smog.pl/wideo/6779/dziewczyny_o_co_wam_poszlo/

nie no co Ty......takich metod nie stosuje :) a swoja drogą ciekawe o co im poszło? :P

a jakie metdy wolisz??? :-) pewnie o chłopaka bo sie od kurwe wyzywały :-O ale to żałosne ogladać dziewczyny w takiej akcji :-O

no dokładnie....też tak uważam....kobieta powinna mieć swoją dumę i ambicję....dlatego walka o faceta tym bardziej odpada....to raczej on powinien walczyć o jej względy. Jakich metod używam?.......to proste każdą nawet najtrudniejszą rozmowę zaczynam łagodnie....jeśli ktoś mnie wkurzy ton mojego głosu zmienia się i to bardzo......jak to mówi moja przyjaciółka .....przybieram ton nie znoszący sprzeciwu. Metoda skuteczna....zapewniam....załatwiłam wiele spraw które wydawały się nie do załatwienia :) Im trudniejsza sprawa...tym większa satysfakcja.

...a ja lubię takie wyzwania :) moja praca polega na dialogu z klientem....zapewniam ludzie są bardzo różni....czasami trzeba tak rozmową pokierować by nie urażając go przekonać że się myli....a jak się domyślasz dla niektórych to trudne do przełknięcia. :) gra słów......czy to nie wystarczająca broń?

przerażjaca :-O boje sie teraz z tobą pisać, czy Ty czasmi mną nie manipulujesz??? ;) :-P

za późno....już przepadłeś :P zjem Cie jutro na śniadanie :) hahahahahha

skonsumuje Cię delikatnie......kosteczka po kosteczce....a Ty nawet się nie zorientujesz że Cie nie ma :) :P :P hahahhahaha a doprawię tylko delikatnie....musztardą :P

skonsumujesz??? :-O mnie ??? :-O raem z musztardą ??? :-O nie rób mi nadziei :-P uuu a jak mi sie jeszcze w nocy przysni dopiero bede cie o to meczył :D

mogę tylko obiecać....że będziesz miał na sobie........musztardę :P oj.....i teraz sarepska mnie zabije :P

ło jezu , Sarepska to ona wszystko uknuła, to jej wina, ja tem jestem, grzeczny i czekam na tą konsumpcje :-P a co na to twój mąż ???

mój mąż? Ty go z sarepską nie mieszaj :P ja Cie bardzo proszę :)

zresztą on zdecydowanie woli chrzan :P :P :P

czy to możliwe że jestes zazdrosna o swojego meża?? Musztarda ty uwodzicielko !!!!!!!!!!!! :D:D:D

uciekam Mam nadzieje że Musztarda nam wybaczy obgadywanie jej za plecami :-P:-O

coraz trudniejsze pytania zadajesz :) jaka jest musztarda ....wszyscy wiedzą :P a czy facetowi można ufać w 100% ? tak więc nie chcę ryzykować :P niech sobie spokojnie zajada ten chrzan :)