Juz nie wytrzymam

a ale mimika ma już męża:O

nie niestety nie mam

tak wyszlo niestety , a bylo by prawie prawie

dobrze jest miec kogos obok brunetko... mimo ze czasem wkurza..uwierz ja siedze sam i nie jest to zawsze mile

brunetkaaaa szkoda że masz już męża :(

popieram w 100% Twoja wypowiedz

ach mimi:) caluje goraco!

ja Ciebie tez ( hmmmm wszedzie?) ;)

brunetko - to nie jest takie proste niestety:( uwierz - brakuje mi kobiety - ciepla seksu wszystkiego ale przecież nie bede rzucal sie na przygodnie spotkane kobiety

ty od gg , sam sobie idz na gg

lub mimi;)

a wiesz , moze i bym chciala ;)

papa........brunetkoooo

jest tu jeszcze moja śliczna?:)

jestem na chwileczke ;)

super - ja niestety jeszcze posiedze gdzies do 18

ja siediec bede ale ni na kafeterii :(

szkoda bo kafeteria bez ciebie to nie to:(

brunetka - nie zniechecaj sie - każda odleglośc jest do pokonania:)

przelecieć to średnie slowo a moja wypowiedz dotyczyla spragnionego z kreską:)

brunetka a Ty nie możesz siee zaczernic zeby bylo wiadomo ze to Ty?:)

echh zeby tak wszystkie kobiety robiły to czego chce...:)

papa znikam

i nie jest to prowokacja brunetko

24 lata, tez jestem niesmialy i jeszcze nie uszczesliwilem zadnej moim przyrodzeniem (co innego jezykiem).

czesc i tu:)

wow jestem pod wrazeniem, doceniam ciebie autorze topiku i nie klamie !! :) tez bylam kiedys niesmila, ale trzeba sie przelamac, nie siedziec przy kompie w domu i na nacie tylko wychodzic do ludzi ze znajomym jakims do pubu wyskoczyc :)

znajomych mam malo, ale do klubu wpasc sam nawet moge ( szczegolnie jak mieszkam w londynie ) , wiem ze ejstem w stanie miec dziewczyne, ale to nie takie latwe, i nie chodzi tu tylko o sex, na dziwki na pewno nie pojde

glupie - co mu to da jak wyjdzie ze znajomymi do pubu? posiedzi, wypije i co? JAJCO. Niech sam idzie, ale jak jest niesmialy to nie pojdzie. Ja sam mam taka sama sytuacje - nic mi nie da jak z kims do pubu pojde, przeciez do nikogo nie zagadam i tak. Poza tym kogo tam mozna spotkac, jakies alkoholiczki...