szkola angielskiego dla emigrantow??

hej, wyjezdzam za miesiac do angli a dokladnie na wyspe jersey. moj angielski jest na poziomie upper intermedia i po wyjezdzie chcialabym sie ciagle uczyc. wiem ze sa darmowe szkoly dla emigrantow. czy ktos cos wie na ten temat. czy darmowe sa jak sie pracuje czy jak sie jest bezrobotnym?moj kumpel chodzil za darmo ale jak stracil prace. niewiem gdzie pytac o szkole jak zajade do england. pewnie pojde do jakiejs informacji turystyczne na poczatek bo tylko taka wiem gdzie jest. moze ktos powie o swoim doswiadczeniu jak to zalatwial po wyjezdzie? dziekuje:D

W informacji niewiele wiedza na ten temat, ale wystarczy zapytac w pierwszym lepszym collegu, chyba kazdy z nich przeprowadza darmowe kursy dla emigrantow (tzn finansowane przez panstwo). Czasem sa prowadzone i darmowe i platne, wiec zaznacz, ze chodzi Ci o darmowy. Problem w tym, ze sa oblegane i czasem trzeba sie naczekac zanim Ci znajda miejsce. Sa to kursy przystosowane do ludzi zamierzajacych zostac na stale w UK, wiec nacisk jest kladziony glownie na mowienie i umiejetnosci przydatne w zyciu codziennym. Niewazne czy pracujesz czy nie.

I jeszcze jedno, kursy trwaja w 2 semstrach, ale tym sie nie przejmuj i zaraz po przyjezdzie pytaj sie w collegach, najlepiej zapisz sie do ilu mozesz, wieksza szansa, ze szybciej znajdzie sie dla Ciebie miejsce. Ludzie tak naprawde dochodza do grup przez caly czas. Czasem mozna tez robic inne kursy za darmo, np. komputerowy czy matematyke, ale to juz zalezy od collegu, zapytaj najlepiej na miejscu. Powodzenia :)

dziekuje za info. kazde kolejne jest mile widziane. mysle ze zapytam ile kosztuje taka platna szkola i zobaczymy jak to wyjdzie.

no tak ale takie komputerowe czy inne to jezyk jest potrzebny a moj jest raczej niewystarczajacy;) zreszta hmm poprostu chyba musze pochodzic jak juz zajade na miejsce.

Chyba kazdy colleg prowadzi darmowe kursy dla obcokrajowców.Nabory sa zazwyczaj we wrzesniu i w styczniu.Druga sprawa to taka ze na takich kursach zazwyczaj sa sami Polacy :) ale napewno warto

sami polacy?tak to ja niechce wolalabym juz zaplacic w takim razie za kurs. na angola z polakami i nativem to ja chodzilam tu w polsce:o ale mysle ze nie jest to regola bo moj kumpel chodzil do grupy w edynnburgu i nie mial polakow w grupie tylko duzo roznych narodowosci.ale dzieuje za info

Oczywiscie to nie jest regóła :) ale czesto sie tak zadarza ze jest nas sporo. Niestety jestesmy najwieksza mniejszościa w Anglii wiec trzeba sie z tym liczyc. Ale nie bój sie taka nauka w angielskiej szkole z Polakami czy bez i tak bardzo duzo daje

Moze mam szczescie, ale robie juz 3 kurs angielskiego i na zadnym nie mialam ani jednego Polaka. choc wiem, ze czasem jest ich duzo w jednej klasie, zwlaszcza na nizszych poziomach. Zreszta inni cudzoziemcy tez kalecza angielski i trudno ich zrozumiec, plusem jest jednak to, ze przynajmniej musisz sie z nimi starac porozumiec po angielsku. Platne kursy sa lepsze z tym, ze nie ma problemu z zapisaniem sie na jak chcesz godzine.

a macie orientacje ile koszuja takie platne kursy za tydzien czy za miesiac mniej wiecej czy jak to sie liczy?? dziekuje

Wyspa Jersey! Wyjechałaś już? Możesz napisac czy jedziesz na własną rękę? W ciemno, do kogoś? Czy załatwiałaś pracę przez kogoś? z góry dzięki!! :)

to byl projekt, zeby darmowe kursy zlkwidowac od stycznia, wiec raczej sie upewnij u zrodla... bo jak cos jest darmowe to ludzie tego nie szanuja, wiec nie chodza na zajecia, nie ucza sie itd. a co do uczestnikow - duzo osob z pakistanu, europy srodkowo-wschodniej w ogolnosci (polakow oczywiscie najwiecej) i afryki.