Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość anonim 1975

czy bierze ktoś z Was fluoksetynę albo inny psychotropy?

Polecane posty

Gość anonim 1975
piszcie bo depresje ma co piaty człowiek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do anonim ja brałam fluoksetynę ale tylko przez tydzień i przerwałam bo myślałam że mi gardło spuchło tak miałam sucho, nie mogłam dobrze przełykać, ostatnio miałam coaxil i 12 dni i to samo , mam lęki . afobam jest świetny ale uzależnia. brałam 2 mies. ale później miałam kłopot z odstawieniem:poty, bicie sercs i takie różne, proponuję go brać doraźnie 1x na 3 5 dni po 0,25 lub 1/2 tabl. 0,25. fluoksetyna jak i coaxil czy prozak lub stimuloton to antydepresanty, które działają po 2-3 tygodniach. na tomiast afobam to benzodiazepiny: relanium, xanax, afobam, alprazolam. ale uzależniają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodziło mi o 3 - 5 dni anie o 35 i ta buźka to sama wskoczyła nawet nie wiem w jaki sposób.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorenka
:p zeby pokazala sie buzka z jezykiem wpisujesz dwukropek i "p"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lorenka
fluoksetyna nie jest psychotropem tylko antydepresantem!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość KTOŚŚATATA
Biorę Bioxetin - jest super, choc im mam ciężej w życiu tym słabiej działa. Mam topik coś tam pamiętnik antydepresantowy czy coś. Bioxetin - polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kamillo7
Cześć Mam 24 lata od ponad 2 miesiecy stwierdzilem u siebie silna depresje, zycie stalo sie beznadziejne, codziennie mysle co moglbym zrobic a czego nie zeby moj dzien byl lepszy i inny od poprzedniego, mniej samotny i wogole rano jak wstaje nie wiem co mam robic, najlepiej nie ruszalbym sie z fotela, Wychodze jedynie sam z psem na spacer albo silownie czy basen. Moje zainteresowania ograniczyly sie do zadnych, przestalem sluchac nawet muzyki, spotykac sie ze znajomymi, stalem sie bardzo malo rozmowny wrecz niesmialy. Moje ja bardzo sie zanizylo. Stracilem prace. Czuje sie jak kosmita. Zaczynam wariowac. Mialem wczesniej troche przejsc w zyciu rozwod. Pozniej bralem masowo narkotyki(amfetamine,exstasy,non stop marichuana), zeby tylko moc sie odprezyc i odrzucic zle mysli. Teraz juz nic nie biore od ponad 2 miechow jestem czysty jednak nie umiem zyc poprostu jak normalny czlowiek caly czas mam leki w glowie pustka otepienie. Proste czynnosci takie jak zrobienie zakupow sprawiaja wielki stres i trudnosci. Caly czas wydaje mi sie ze ktos patrzy na mnie dziwnie albo sie ze mnie smieje. Moje zycie zamienilo sie w wielki koszmar. Gdyby nie moja matka prawdopodobnie juz bym cos sobie zrobil. Bylem u psychiatry przepisal mi fluoksetyne. Biore juz 10 dzien jednak nic jeszcze nie odczuwam poza dolami i placzem... mam nadzieje ze w koncu zaczne sie usmiechac czesciej i gadac normalnie z ludzmi bo zaczynam sie zalamywac coraz bardziej i poprostu nie mam juz sil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miska2700
czesc dziewczyny a brała któraś paromerc?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×